Właściciele oraz moderatorzy SFD.pl są zdecydowanymi przeciwnikami stosowania dopingu farmakologicznego w sporcie.
Stosowanie dopingu jest nieuczciwym i niemoralnym zachowaniem. Doping jest sztucznym, nienaturalnym sposobem
podnoszenia wydolności organizmu. Stosowanie dopingu jest zawsze niebezpieczne oraz niesie ryzyko utraty zdrowia
a nawet życia. Czym bardziej amatorskie podejście do tego zagadnienia tym większe potencjalne ryzyko.
Absolutnie nigdy nie należy stosować jakichkolwiek farmaceutyków bez konsultacji z właściwym lekarzem prowadzącym.
Dział doping służy wyłącznie wymianie informacji, a informacje zawarte w nim nigdy nie mają charakteru
instruktażowego i absolutnie jako takie nie mogą być traktowane. Wypowiedzi moderatorów jak i innych użytkowników
działu nie są wytycznymi co do sposobów i metod stosowania farmaceutyków; chyba, że dana osoba jest znana jako
lekarz właściwej specjalizacji, a jej dane zostały przez nią uczciwie podane w profilu i zweryfikowane przez
właścicieli forum. Mimo to właściciele serwisu nie ponoszą odpowiedzialności za ich doradztwo w tym zakresie (obecnie brak takich osób).
Nakłanianie do stosowania dopingu jest przestępstwem i jest postrzegane przez właścicieli portalu jako skrajnie naganne,
konsekwencją czego jest wykluczenie z grona użytkowników serwisu. Wszelkie ujawnione próby kupna lub sprzedaży
farmaceutyków za pośrednictwem forum będą z całkowitą konsekwencją eliminowane a osoby uczestniczące w procederze i
ich dane będą ujawnione organom ścigania. Uprzejmie prosimy o natychmiastowe reakcje i kontakt w przypadku napotkania na
naszym forum powyższych zjawisk i sytuacji. Pomoże nam to w zachowaniu bezpieczeństwa użytkowników oraz legalności funkcjonowania forum.
Szacuny
1
Napisanych postów
1531
Wiek
41 lat
Na forum
22 lat
Przeczytanych tematów
24492
Sprawa wyglada tak zrobilem mojemu kolesiowi juz 4 zastrzyki z deki 100-200-200-200
na wadze do przodu jest okolo 4 kg ale jego problem polega na tym co mu sie w glowie popie******
otoz kolega ma niezle akcje, raz jest spokojny poczym po chwili jest chamski i wulgarny na maksa. Rozmawialem z jego panna i ona pytala sie co sie dzieje z jej facetem, mowila ze jest nie do zniesienia.
Dlatego kupel pyta sie kiedy mu przejdzie chustawka nastrojow? pojakim czasie od ostatniego strzalu?
Szacuny
11148
Napisanych postów
51557
Wiek
30 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
Wszystko zależy od psychiki, jak się będzie starał będzie luz. Ja po decę nie mam napadów agresji, jedynie jak ktoś poważnie zalezie mi za skórę, szlak mnie trafia - ale staram się kontrolować. Może niech się zapisze na jogę?
Szacuny
9
Napisanych postów
1594
Na forum
21 lat
Przeczytanych tematów
14325
Odpowiedz jest bardzo prosta;TO NIE DECA BYLA! Po czterach malych strzalach niemozliwoscia jest zrobic 4 kg.Deca tak szybko i tak mocno nie dziala. W buteleczkach masz jakis testosteron(moze oma?),to tlumaczy napady agresji.
Pozdrawiam.
Szacuny
1
Napisanych postów
55
Na forum
21 lat
Przeczytanych tematów
1077
Ja jestem juz po 4 strzale deki i narazie nie miałem żadnych problemów z psychiką.Wszystko jest tak jak zawsze i jakoś nic mnie nie denerwuje.Jaby brał testosteron to by to wiele wytłumaczało ,ale wątpię że od deki ma takie jazdy.
Szacuny
1
Napisanych postów
775
Na forum
21 lat
Przeczytanych tematów
11979
Ja tez uwazam, ze to nie jest deca, a juz napewno nie czysta deca.
Agresja to typowe objawy dzilania tescia, a u mlodego, niedoswiadczonego koksiarza moze wystapic w stopniu nasilonym, jestem pewien, ze koles jest w Twoim wieku albo i mlodszy i z cyklem sie troche pospieszyl. Jesli spedzasz z nim wiecej czasu to dopiero zobaczysz co bedzie po cyklu. Przewiduje depresje i duzo gorsze zachowanie wlasnie po cyklu. Jak juz wzial 4 strzaly tej "deci" i juz mu odp*****la to nie przedluzajcie cyklu, moze nie na 8 tygodni, nie wiem co sobie chlopak zaplanowal ale nie warto, zeby sobie sprul leb, dlatego nie warto tego dlugo ciagnac. Z tego co piszesz to chlopak puchnie, wiec nie straci zbyt wiele.
Świat jest podły.
Degeneracja i zeszmacenie się powinny być twoim atutem.
Skierowane do rzeszy odbiorców.
Szacuny
1
Napisanych postów
1531
Wiek
41 lat
Na forum
22 lat
Przeczytanych tematów
24492
Kupel nie chce slyszec nawet o przerwaniu cylku, mowi ze sie bardziej kontroluje i narazie sobie radzi, ale i tak raz jest wesoly a nagle zdolowany, usmiechniety i zdenerwowany.
Zapytal sie mnie czy juz jak skonczy ten cylk/odradzalem mu/ to czy clomid wystarczy bo tylko w to sie zaopatrzyl kupujec "deke"?
acha i jeszce jedno mowil ze potwornie zwiekszyl mu sie poped seksualny