Nigdy nie wspomagałem się żadnymi witaminami, ale przyznam że jestem ospały, spowolniony, brak mi werwy.
Chciałem kupić sobie ZMA ale kolega który ćwiczy już 21 lat powiedział że przygotuje mi zestawik witamin, po których będę zadowolony- dodał że moja żona jeszcze bardziej - choć nie o to mi chodziło.
Więc dostałem karteczką z taką listą i sklep zielarski gdzie to dostanę:
1. Buzdyganek naziemny- Tribulus
2. Żeń-szeń koreański
3. Magnez
4. Witamina B 12
5. Witamina B 6
6. Witamina E
7. Testosteron 250
Od siebie wyczytałem że jeszcze dobrze jest brać witaminę C 1000 mg na dobę- ale nie wiem czy na raz to brać ?
Mówił mi że witaminy lepiej kupować i brać oddzielnie każdą, bo mieszane zestawy mają mniejsze dawki.
Jednak w tym zastawie brakuje mi cynku, i nie wiem czy go dobrać ?
Mam też wątpliwości co do witamin E, wyczytałem że działa ona dobrze na męskość, a konkretnie to powinni ją brać starający się o dziecko, a ja mam już trójkę więc w tej kwestii jej nie potrzebuję.
Doradźcie mi proszę czy coś z tej listy wykluczyć a coś może coś dodać ?
Ten testosteron 250 to chyba najkorzystniej w aptece kupić no nie, mocniejsze też są czy trzeba brać tego więcej ?
Zmieniony przez - OTTO w dniu 2017-03-23 16:40:08