Szacuny
19
Napisanych postów
3951
Na forum
22 lat
Przeczytanych tematów
21363
Witam serdecznie. Kondziu się kłania.
Mam spory problem więc potrzebuję rady i kilku wskazówek.
... wstałem rano do pracy, w chacie zimno jak diabli, pochyliłem się nad zlewem domycia i ... bumm - ból, rwanie, utrudniony oddech. Dokulałem się jednak do pracy i udałem się niezwłocznie do lekarza. Pani doktor stwierdziała, że mam mocno nadwyrężony mięsień przyczepowy najszerszego grzbietu. Dostałem też od razu zastrzyk przeciwbulowy i rozkurczowy. Na recepte przepisała mi maść typu Fastum i jakieś tablety.
Leże tak w chacie już drugi dzień i jakoś mi nic nie przechodzi, ciężko mi się poruszać, boli rejon prawej łopatki i uciska po żebrami, mam utrudnione oddychanie.
Co począć aby poczuć się lepiej i stanąć na nogi bo się wykończe !
Pozdro!
"Nie ma kasy, nie ma masy, a bez masy nie ma klasy" @ doradca w suplementacji @
Członek mafia.suple.hardcor.pl
Szacuny
500
Napisanych postów
9533
Wiek
44 lat
Na forum
22 lat
Przeczytanych tematów
18704
hehe neistety czas (wspomagany np farmakologicznie i cwiczeniami leczy rany !)
tzn stosuj się do rad pani doktor , smaruj się żelem (fastum , jedz tablety (pewnie jakiś majamil albo inny diclofenac...)
nie dopuszczaj do wychłodzenia pleców , mozesz się owinąć jakimś kocem (np wełniany ) albo nawet poduszką elektryczną .
kilka dni i objawy powinne się zmniejszyć
ewentualnie jak boli to możesz sobie łyknąć jakiś popularny srodek przeciwbólowy : ibuprofen , paraceamol , aspirynę itp
a pytanko - Jak sobie nadwyrężyłeś ten najszerszy ?
XXX Boofi XXX
Hard Core Straight Edge
"Blood and Guts bro , thats the way it goes !!" - lifter ?
Nie dyskutuj z d****em. Najpierw sprowadzi Cię do swojego poziomu a potem pokona doświadczeniem.