od 4 miesięcy odchudzam się pod kontrolą lekarza bariatry (biorę lek Meridia) z wagi wyjściowej 131 kg przy 173 cm :((. Teraz ważę 119 kg i od dwóch miesięcy chodzę 3 razy w tygodniu na siłownię, gdzie robię przez godzinę aeroby, a potem, około pół godziny, ćwiczenia siłowe (małe ciężary, ok. 20-3- powtórzeń).
W związku z tym mam prośbę o autorytatywne rozstrzygnięcie wątpliwości - czy najpierw robić aeroby (tak właśnie ja robię, bo tak mi powiedział trener z siłowni), a [bpotem siłowe, czy odwrotnie?. Bo właśnie odwrotnie zalecono mi na tym forum, więc sama już nie wiem.
Dzięki!
Płeć: Kobieta
Wiek: 40
Waga: 119
Wzrost: 173
Cel treningowy: spalenie tkanki tłuszczowej
Staż treningowy na słowni: 2 miesiące
Uprawiane inne sporty: brak
Dostęp do sprzętu (np. full osprzęt siłownia, sztanga/sztangielki): full osprzet siłownia
Dieta: 1000 kcal niestety średnio przestrzegana
Przeciwskaznania medyczne: nadciśnienie
Zażywane suplementy: Meridia