WZROST : 182
PAS : 86
UDO : 61
BF: 16-17%
KLATKA: 108
BIC 37
OSTATNIA MISKA: DT 3000KCAL, DNT 2700KCAL
CEL: OBECNIE MINI CUT
Witam
Ostatnie 9 tyg robiłem masę. Makrocykla masy rozpoczynałem z bf na poziomie ok 15-16% i wagi 80kg
Zbyt wiele masy nie wpadło ale waga już stanęła w miejscu i widzę że raczej sylwetka się pogarsza niż polepsza.
masę zaczynałem po 3 tyg przerwie z bf niebzyt niskim ale miałem w planach właśnie taki schemat -- krótka masa przeplatana z krótkimi okresami redukcji aby zbytnio się nie zalewać.
ostatnie 9 tyg to była masa z kaloryką na poziomie 2700 (DNT) I 3000(DT)
Cardio nie robiłem jedynie czasem interwały albo tabaty.
Siłowo poszło na plus
Teraz po świętach chciałbym zrobić krótki ok 4 tyg mini cut zeby lekko zejść z bf (wie że przez ten okres szału nie zrobię) oraz poprawić wrażliwość insulinową -i wrócić na okres 8-10 tyg na masę i potem zacząć redukcję na dłuższy czas.
Biorąc pod uwagę moje założenia postanowiłem gwałtownie uciąć kalorie o 600.
Mam zamiar skupić się w tym czasie na treningach siłowych. Bez cardio - jedyne cardio to spacery.
W dni kiedy będe czuł przypły mocy będe dorzucał krótkie interwały/tabaty.
Trening siłowy PUSH/PULL
Pod spodem wrzucam miskę do sprawdzenia.
Nie ukrywam ze sugerowałem się w duzej mierze książką 2xME lekko podrasowując plan pod siebie.
Wstaje codziennie wcześnie rano ok 5-6 dlatego też posiłek juz ok 9-10 rano.
Okno żywieniowe 10 godzin - -dostosowane do mojego trybu życia.
W dni treningowe, przed treningiem wleci tylko kawa z odrobiną wpc i oleju kokosowego -- po prostu lepiej mi się cwiczy po takim zestawie.
Sprawdźcie proszę moje założenia, miskę czekam na porady i ew krytykę
...Ale w końcu czym jest ból? Tylko reakcją neuronów. Chemicznym fenomenem, który zachodzi w naszym mózgu... doznaniem, iluzją...