Szacuny
11145
Napisanych postów
51525
Wiek
30 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
Cześć, wszystkim mam na imię Olek i mam 16 lat. Urodziłem się z wrodzoną niewydolnością nerek. Sytuacja wygląda tak, że żyję z tymi nerkami co mam ile się da, potem będzie trzeba szukać dawcy, ale póki co o tym nie myślę. Nie chce się tutaj żalić, jaki ja jestem biedny, bo jak na swoją chorobę czuję się naprawdę nieźle. To zasługa tego, że moi rodzice od urodzenia dmuchali i chuchali na mnie, dosłownie obchodzili się jak z jajkiem. Od zawsze dbają o dietę(nigdy nie miałem na przykład fastfooda w ustach z czego się cieszę), pilnują, żebym zapisywał ile wody wypiłem w ciągu dnia, ile razy sikałem i takie tam. Co prawda raz w miesiącu muszę być na dializie i stale brać leki wspomagające nerki, ale biorąc pod uwagę, to że lekarze przewidywali że moje nerki wytrzymają maks 10 lat, to nie mam co narzekać. No i ta dieta niskobiałkowa, która jest konieczna. Wiem, że białko bardzo wyniszcza nerki, ale chciałbym już nie być takim suchoklatesem jakim jestem. Laski w klasie mają lepsze bicepsy ode mnie, trochę przypałxD Plus cała moja rodzina to sportowcy. Mama, tata, trzech starszych braci, wszyscy tyrają na siłce. Więc presja jest tym bardziej spora.No i się zastanawiam czy na takiej diecie jest szansa zbudowania masy? Oczywiście spytam też swojego lekarza i dietetyka, ale jeśli dacie mi chociaż cień szansy, że będę mógł tyrać na siłowni i nie zrobić sobie poważnej krzywdy, to będę mega wdzięczny. No i jak okaże się, że będzie trzeba odpuścić, to odpuszczę, jakoś to przeżyję.
Szacuny
4061
Napisanych postów
45434
Wiek
3 lata
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
347354
Najlepiej jakbyś skonsultowal sie z dobrym dietetykiem. Trening mozesz wziąć z tematów podwieszonych, jednak jadłospis trzeba zindywidualizowac.
„I would like to be the first man in the gym business to throw out my scale. If you don't like what you see in the mirror, what difference does it make what the scale says?„
Szacuny
11145
Napisanych postów
51525
Wiek
30 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
Dzięki,na pewno się przejdę, a znane są w ogóle przykłady kogoś kto osiągnął coś na siłowni mając właśnie schorzenia nerek i musiał być na diecie niskobiałkowej?
Szacuny
4061
Napisanych postów
45434
Wiek
3 lata
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
347354
Na pewno da sie duzo zrobić. Początkujący wcale nie potrzebuje az tak dużych ilości bialka żeby rosnąć.
„I would like to be the first man in the gym business to throw out my scale. If you don't like what you see in the mirror, what difference does it make what the scale says?„
Szacuny
11145
Napisanych postów
51525
Wiek
30 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
A jeszcze mam jedno pytanie o dietę. Bo przez tę chorobę często mam takie dni, że nie mam apetytu i nie mogę się zmusić do jedzenia, stąd ciągła niedowaga. W najbardziej krytycznym momencie nie ważyłem nawet 40 kilo. Teraz jest 59,dalej mało ale już nie zagrożenie życia związane z wagą. No i czy w związku z tym jak postawię bardziej na kaloryczność niż obfitość posiłków to wyjdzie na to samo? Czy muszę zjeść tyle a tyle i nie ma że boli?
Szacuny
4061
Napisanych postów
45434
Wiek
3 lata
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
347354
Najpierw to porozmawiaj z lekarzem ile w ogóle realnie możesz w ciągu dnia tego białka spożywać. Następnie zderz to podczas konsultacji z dietetykiem.
„I would like to be the first man in the gym business to throw out my scale. If you don't like what you see in the mirror, what difference does it make what the scale says?„
Szacuny
3421
Napisanych postów
8469
Wiek
48 lat
Na forum
12 lat
Przeczytanych tematów
407869
Po pierwsze, to bym w ogóle zapytała lekarza, czy możesz trenować siłowo.
Wcale nie jest to takie pewne, czy tego rodzaju wysiłek jest wskazany w tym stanie (dializy).
Znaczny wysiłek powodujący mioglobinurię czyli wydalanie mioglobiny (też białka) przez nerki po uszkodzeniu mięśni - duży wysiłek to powoduje, niestety, dodatkowo uszkadzając nerki. Przy niewydolnych już obecnie nerkach, uszkadzanie ich bardziej nie wydaje mi się zbytnio zasadne.
Zmieniony przez - deja vu w dniu 2018-05-03 11:24:00
"Jeszcze nie jest ze mną tak żle, żeby robaki zaczynały mlaskać na mój widok, kiedy jadę wózkiem po łące..." nie moje tylko Sebastiana Fitzka z "Pasażera 23", ale sobie pożyczyłam.
Szacuny
11145
Napisanych postów
51525
Wiek
30 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
No to ten melduję, że dostałem maila od Pana doktora i napisał, żebym póki co wybił to sobie z głowy,bo teraz i tak trzeba będzie robić częściej dializa (doktor przewiduje, że min raz w tygodniu)a ilość białka, jakie mogę zjeść w ciągu dnia nie może przekroczyć 20 gram. Także dziękuję Wam wszystkim za pomoc, ale na razie nie będę dzikiem. Ale na pewno wrócę do tematu jak już będą nowe nerki.
Szacuny
11145
Napisanych postów
51525
Wiek
30 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
niemampomysłu
No to ten melduję, że dostałem maila od Pana doktora i napisał, żebym póki co wybił to sobie z głowy,bo teraz i tak trzeba będzie robić częściej dializy (doktor przewiduje, że min raz w tygodniu)a ilość białka, jakie mogę zjeść w ciągu dnia nie może przekroczyć 20 gram. Także dziękuję Wam wszystkim za pomoc, ale na razie nie będę dzikiem. Ale na pewno wrócę do tematu jak już będą nowe nerki.