Szacuny
8
Napisanych postów
1543
Na forum
17 lat
Przeczytanych tematów
28474
Witam
Moim problemem jest bol w dolnym odcinku kregoslupa, jestem pewien ze to wina braku prostownikow, boli np. po przysiadach, wioslowaniu, szrugsach itp.
Cwicze juz 2,5 roku i do tej pory nie cwiczylem wogole MC (moj wielki blad), wogole prostowniki nie cwiczone...
bylem u lekarza, zbadal mnie dokladnie, mialem robione zdjecia i powiedzial ze mam lekko skrzywiona dolna czesc kregoslupa, mowil mi zebym nie robil wyciskania na bary wogole...
bol juz mam od jakiegos czasu, nawet jak mam przerwe w treningach, lekarz nic nadzywaczjnego nie wykazal oprucz tego lekkiego skrzywienia...
Jestem przekonany ze to przez PROSTOWNIKI
Wlasnie zaczelem robic MC - 4 serie samym gryfem (20kg) nawet tak maly ciezar doskonale dziala, bo po zrobieniu MC bardzo mocno czuje prostowniki, bede powolutku dokladal obciazenia z tygodnia na tydzien...
po zrobieniu pierwszy raz MC do konca dnia ani razu nie poczulem ze mnie cos boli, dopiero z rana jak juz odeszlo napiecie w prostonikach bol znow czasami bylo czuc, ale zajobiescie sie czulem
Nie wiem tylko jak z technika, wydaje mi sie ze jest dobra, chce glownie wzmacniac prostownik wiec niewiem jak mam sie prostowac czy z SZEROKIM czy z WASKIM rozstawem nog ???????
Czytalem tez troche postow na ten temat i wiele osob pisalo ze po MC przeszly im bole w kregoslupie, jak myslicie dobrze robie, pomorze mi to ???????
Zmieniony przez - Pytajło w dniu 2007-10-13 15:05:02
Szacuny
1
Napisanych postów
76
Wiek
33 lat
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
813
Bardzo dobrze robisz... Kolega z siłowni ma ,a raczej miał ten sam problem.
Ćwiczenie prostowników mu pomogło i teraz jest ok. Po miesiącu ćwiczeń prostowników (Jeden trening na tydzień)Było nieporównywalnie lepiej.
Jest liderem w tym dzialeSzacuny
6497
Napisanych postów
62289
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
777520
Przyjacielu jeśli powodem Twojego bólu w 100% nie jest uraz lub tym podobne schorzenie moze to byc wina słabych prostowników jednak nie wzmacniałbym ich od razu martwym ciagiem.
Zacznij od unoszenia tułowia z opadu bardzo proste technicznie i przynosi odpowiednie wyniki.
Bólu pleców nie lekceważ wywoływany jest najczęściej stanem zapalnym lub zaburzeniem równowagi statycznej mięsni okołokręgosłupowych lub stawów.
Nie słuchaj tekstów typu "idz ćwicz martwy ciąg plecy sie wyrobią i ból zniknie" jeśli ból jest spowodowany jakims zaburzeniem martwy ciąg moze drastycznie pogorszyc stan kregosłupa zwłaszcza w połaczeniu z niedokładną techniką wykonywania ćwiczenia.
PS. Ja bym sie udał do lekarza rehabilitacji który prostymi testami manualnymi jest w stanie określić przyczynę bólu a przynajmniej czy jest to ból wywołany stanem zapalnym czy powstały w wyniku mechanicznych uszkodzeń.
Jak ze sam mam teraz problemy z kręgosłupem przestrzegam przed lekceważenem symptomów bólowych pozdro
Zmieniony przez - rion10 w dniu 2007-10-13 15:29:09
Wierzyć to znaczy ufać, kiedy cudów brak.
Muscles not grow on trees!
Szacuny
8
Napisanych postów
1543
Na forum
17 lat
Przeczytanych tematów
28474
bol ujawnia sie tylko i wylacznie przy dluzszym pochyleniu ciala,
najlepszym przykladem bedzie mycie glowy nad wanna, wtedy najbardziej czuc, a tak w ciagu dnia to nic
a martwy robie samym gryfem (20kg) wiec mysle ze marne to obciazenie dla plecow, nawet moich hehe
piszcie wiecej, wypowiadajcie sie, napewno wiecej osob mialo z tym problem !
Jeszcze moge dodac ze rozbieralem sie przed lakarzem i kazal mi sie schylac we wszystkie strony, jakies dziwne wygibasy robic, naciskal swoimi paluchami w kazdy odcinek kregoslupa i nic nie wykazal, ja bolu tez nie czulem, powiedzial tylko ze na dole lekko mu sie cos nie zgadza, no i zdjecia potwierdzily skrzywienie na dole, a tak nic po zatym, wiec ja mysle ze to na 90% wina prostownikow, nie wiem moze sie myle...
Zmieniony przez - Pytajło w dniu 2007-10-13 16:10:09
Zmieniony przez - Pytajło w dniu 2007-10-13 16:18:51
Szacuny
11
Napisanych postów
2366
Wiek
48 lat
Na forum
22 lat
Przeczytanych tematów
6196
Ja poprzez robienie martwych ciągów z dużym i bardzo dużym obciążeniem bez zachowania 100% techniki spowodowałem kontuzje dolnego odcinka pleców.
To było ponad 9 lat temu i do tego czasu zdarza sie ze czuje ból pleców.
Ale walczę z ta dolegliwością wzmacniając mięśnie okolokregoslupowe czyli m.in. mięśnie brzucha i prostowniki pleców -bardzo pomaga a do tego moja sylwetka wyprostowała sie. Przy robieniu martwego ciągu konieczne są silne mięśnie brzucha -bez tego kontuzja niemal murowana.
Szacuny
10
Napisanych postów
3215
Wiek
34 lat
Na forum
17 lat
Przeczytanych tematów
21170
najlepiej rob takie ćwiczenie i brzuszki tylko tyłem.wznosy tułowia w górę czy jakoś tak...martwy ciąg tez ale bez przesady zanim sie nie nauczysz dobrze wykonywać.skrzywiony został dolny odcinek właśnie przed słabe prostowniki..stosuj wszelkie ćwiczenia rozciągające przez ćwiczeniami właściwymi.skłony itd
Zmieniony przez - Artek90 w dniu 2007-10-13 18:28:54
Szacuny
2
Napisanych postów
318
Na forum
17 lat
Przeczytanych tematów
4602
ja mam problem z technika martwego nie wiem czy sobie wogole nie dac z tym cwiczeniem spokoju !!!??????? ;/
nigdy nie robilem MC chodz plecy mam spore, i co ? okazalo sie ze kompletnie nie moge go wykonac wlasciwie , gorzej robie niz paralityk
dlatego boje sie no kregoslup ;/
w koncowej fazie kiedy przechodzi sztanga przed kolanami lamie sie w ledzwiach robie sie koci luk co jest niebezpieczne !!!
wiec pytam jak sie nauczyc tej cholernej techniki , bo cwicze nie ejst dobre + wykancza maxymalnie !
Szacuny
1
Napisanych postów
76
Wiek
33 lat
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
813
"bol ujawnia sie tylko i wylacznie przy dluzszym pochyleniu ciala"
Tak to nawet ja miałem ;] np. jak myłem naczynie ,a zlew mam dość nisko :(
Jak tylko to zauważyłem wiedziałem że muszę trenować wytrzymałość prostowników.
Dlatego na następnym treningach martwy ciąg wykonywałem z małym ciężarem i dużą liczbą powtórzeń.
Teraz nie ma problemu z myciem garów ;]