SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Mam problem na osiedlu/w szkole - pisać tylko tu! vol. 2

temat działu:

Sztuki Walki

słowa kluczowe: , , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 215091

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 465 Napisanych postów 9074 Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 45023
Wojna!:D
2

Ku waszej pamięci, Żołnierze Wyklęci!

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 11 Napisanych postów 1883 Wiek 49 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 21543
Siemka, dawno mnie nie bylo w tym dziale :)
Panowie mam problem, nie bede opisywal calej sprawy tylko postaram sie ja w skrocie opowiedziec. Mojej przyjaciolki byly chlopak chce ze mna isc na solo. Nie widzialbym w tym problemu gdyby nie to ze typ jest konfidentem, byla taka sytuacja ze zostal pobity i poszedl na policje dla pieniedzy, sam mi tak przez telefon powiedzial. Mial mocno rozwalona glowe bo musial miec rozcinana skore na calej glowie bo mial dziure w czole. Z tych dwoch wzgledow i nie chce go dotykac i tez z takich ze nawet gdy bylby zdrowy to nie chcialbym sie z nim bic poniewaz przemoc nie rodzi niczego dobrego a znam swoja wartosc i nie musze nic mu odowadniac. Co radzicie? ;)
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 706 Napisanych postów 4378 Wiek 48 lat Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 75790
Zgłoś na policję, że typ Cię nęka.
1
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 8 Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 1238
Siemka
Trenuje MMA 2 lata i mam takie pytanie
Za każdym razem jak biję się bez rękawic(na ulicy) mam calkowity paraliż tzn dostanę parę razy z gołej pięści i panikuję boję się uderzyć przeciwnika(na treningu nie mam takich problemów) przez co dostałem parę razy ostry wp****** xd, mimo że mogłem go uniknąć(przeciwnik bez umiejętności-najczęściej typowy steryd). Da się temu jakoś zaradzić? Nie ukrywam ze jednym z powodów dla których ćwiczę jest samoobrona i jestem sobą zawiedziony że nie potrafię opanować emocji i użyć tych technik które wykorzystuje na sali :(.
Podczas sparingów nie mam takich problemów bo wiadomo- przeciwnik nie uderza z gołej pieści i nie wlatuje we mnie całą masą(nie napala się jakby od tego zależało całe życie) a jak walczę właśnie z takim dresem to boję się go uderzyć i on we mnie wpada dostane pare sztuk krew z nosa i robię z siebie pośmiewisko(ćwiczę 2 lata radzę sobie normalni
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 412 Napisanych postów 11788 Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 125319
X_X
Siemka
Trenuje MMA 2 lata i mam takie pytanie
Za każdym razem jak biję się bez rękawic(na ulicy) mam calkowity paraliż tzn dostanę parę razy z gołej pięści i panikuję boję się uderzyć przeciwnika(na treningu nie mam takich problemów) przez co dostałem parę razy ostry wp****** xd, mimo że mogłem go uniknąć(przeciwnik bez umiejętności-najczęściej typowy steryd). Da się temu jakoś zaradzić? Nie ukrywam ze jednym z powodów dla których ćwiczę jest samoobrona i jestem sobą zawiedziony że nie potrafię opanować emocji i użyć tych technik które wykorzystuje na sali :(.
Podczas sparingów nie mam takich problemów bo wiadomo- przeciwnik nie uderza z gołej pieści i nie wlatuje we mnie całą masą(nie napala się jakby od tego zależało całe życie) a jak walczę właśnie z takim dresem to boję się go uderzyć i on we mnie wpada dostane pare sztuk krew z nosa i robię z siebie pośmiewisko(ćwiczę 2 lata radzę sobie normalni


najwidoczniej tak dobre jest to MMA co trenujesz...
przecież wystarczy złapać za szmaty w klamrę wynieść w górę i puścić. Udaje się na 99% przypadków, bo się tego nie spodziewają. Chyba, że ważysz 60kg i naciera na Ciebie 100+kg bydle, które nie potrafi nic, ale chce Ci urwać łeb - wtedy, przykro mi bardzo MMA nie pomoże. Zwłaszcza na ulicy, gdzie liczy się masa.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 396 Napisanych postów 24621 Wiek 28 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 105095
Ttoomek
Siemka, dawno mnie nie bylo w tym dziale :)
Panowie mam problem, nie bede opisywal calej sprawy tylko postaram sie ja w skrocie opowiedziec. Mojej przyjaciolki byly chlopak chce ze mna isc na solo. Nie widzialbym w tym problemu gdyby nie to ze typ jest konfidentem, byla taka sytuacja ze zostal pobity i poszedl na policje dla pieniedzy, sam mi tak przez telefon powiedzial. Mial mocno rozwalona glowe bo musial miec rozcinana skore na calej glowie bo mial dziure w czole. Z tych dwoch wzgledow i nie chce go dotykac i tez z takich ze nawet gdy bylby zdrowy to nie chcialbym sie z nim bic poniewaz przemoc nie rodzi niczego dobrego a znam swoja wartosc i nie musze nic mu odowadniac. Co radzicie? ;)


ustaw się z nim na mate i kulturalnie z zasadami
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 8 Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 1238
najwidoczniej tak dobre jest to MMA co trenujesz...
przecież wystarczy złapać za szmaty w klamrę wynieść w górę i puścić. Udaje się na 99% przypadków, bo się tego nie spodziewają. Chyba, że ważysz 60kg i naciera na Ciebie 100+kg bydle, które nie potrafi nic, ale chce Ci urwać łeb - wtedy, przykro mi bardzo MMA nie pomoże. Zwłaszcza na ulicy, gdzie liczy się masa.

Chodzi o to że właśnie miałem sytuacje że koleś ważył to 90-100 kg(ja waże 73) j**nął mi parę sztuk w ryj i wleciał we mnie(on zaczął z zaskoczenia) i byłem ogłuszony i spanikowałem i dosłownie mnie wmurowało i mimo to że go odpychałem jak na mnie nacierał i teoretycznie mogłem go walnąć to przez strach tego nie zrobiłem.. Właśnie rzecz w tym że to leży w psychice bo nawet nie próbowałem go j**nąć-udało mi sie wycofac, cofałem się, no panikowałem po prostu.. Typ taki steryd typowy bardzo agresywny pewnie naćpany.. Tylko że ćwicząc spodziewałem się że dam sobie rade z kimś kto tego nie robi.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
QUEBLO Moderator
Ekspert
Szacuny 2358 Napisanych postów 30594 Wiek 39 lat Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 270604
widzisz, ćwiczenie sztuk walki może nam pozwolić poradzić sobie z większym przeciwnikiem,ale do tego trzeba praktyki i długiego treningu.
Poza tym, "typowy steryd" to bardzo dziwne określenie... widywałem w akcji rugbystów(przez akcje nie chodzi mi o zadymę barową). To potężne chłopy i jak na swoje gabaryty bardzo sprytni i zwinni, wytrzymałościowo też nie mają się czego wstydzić. Jeśli już na starcie masz 20-30kg w plecy, to żeby kogoś takiego pokonać, pozostaje wieloletnie obicie treningowe polączone ze szczęściem

"Będąc na diecie najważniejsze jest, by wieczorem zasnąć, zanim się zechce żreć"

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 412 Napisanych postów 11788 Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 125319
X_X

najwidoczniej tak dobre jest to MMA co trenujesz...
przecież wystarczy złapać za szmaty w klamrę wynieść w górę i puścić. Udaje się na 99% przypadków, bo się tego nie spodziewają. Chyba, że ważysz 60kg i naciera na Ciebie 100+kg bydle, które nie potrafi nic, ale chce Ci urwać łeb - wtedy, przykro mi bardzo MMA nie pomoże. Zwłaszcza na ulicy, gdzie liczy się masa.

Chodzi o to że właśnie miałem sytuacje że koleś ważył to 90-100 kg(ja waże 73) j**nął mi parę sztuk w ryj i wleciał we mnie(on zaczął z zaskoczenia) i byłem ogłuszony i spanikowałem i dosłownie mnie wmurowało i mimo to że go odpychałem jak na mnie nacierał i teoretycznie mogłem go walnąć to przez strach tego nie zrobiłem.. Właśnie rzecz w tym że to leży w psychice bo nawet nie próbowałem go j**nąć-udało mi sie wycofac, cofałem się, no panikowałem po prostu.. Typ taki steryd typowy bardzo agresywny pewnie naćpany.. Tylko że ćwicząc spodziewałem się że dam sobie rade z kimś kto tego nie robi.


to tak brzmi kolego jakbyś nie robił sparingów
ale nie oszukujmy się jak jesteś 30kg do tyłu to na 90% zostaniesz zmieciony. W takiej ulicznej szarpaninie nie zrobisz mnóstwa technik z MMA, to się nie ma co czarować. Albo gościa konkretnie ogłuszysz strzałem (do tego znów jest potrzebna masa....) albo go chwycisz i nim rzucisz/ obalisz (znów masa się kłania, żeby się nie okazało, że Ty wchodzisz w nogi a wielki spizgany steryd Cię podnosi jak kukłę i rozbija Tobą beton) - niestety ta fizyczność jest bardzo ważna
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 3 Napisanych postów 36 Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 196
Najlepiej przebaczyć bliźniemu swemu. Zmieniłem pogląd na wiele spraw. Pozdrawiam Wszystkich :)


Zmieniony przez - Wyniszczony w dniu 2017-03-08 13:56:22
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Gala Boxing Night 15 Czerwiec !! - Darmowa transmisja HD

Następny temat

Czy obecnie służba w wojsku się opłaca?

Wiecej