Mam na imię Magdalena i moim aktualnym celem jest walka z tym stanem, do którego dobrowolnie i z przyjemnością się doprowadziłam
Mam 20 lat, 170cm wzrostu i co do wagi to będzie tak trochę powyżej 70kg Wiem,że powinnam się zważyć dokładnie, ale jak na razie boję się tego jak cholera, sami rozumiecie
Chciałabym uzyskać trochę pomocy w tym temacie, obalić trochę mitów związanych z odchudzaniem i otrzymać trochę wsparcia, które niewątpliwie będzie mi bardzo potrzebne, szczególnie na początku.
Jako że niedługo wyprowadzam się z domu i będę żyć na własny rachunek, będę napotykać wiele utrudnień, głównie w postaci funduszy na zakup jedzenia (kto jest studentem,ten wie jak to jest )
Może porzucę te brednie i wypełnię rzeczową ankietę
Wiek : 20 lat
Waga : powyżej 70kg
Wzrost : 170cm
Obwód w biuście : 105
Obwód pod biustem :91
Obwód talii w najwęższym miejscu : 87
Obwód na wysokości pępka : 94
Obwód bioder : 101
Obwód uda: 60
Obwód łydki: 36
W którym miejscu najszybciej tyjesz : oj... brzuszek i bioderka :D
W którym miejscu najszybciej chudniesz : paradoksalnie- brzuszek i bioderka :P
Uprawiany sport lub inne formy aktywności: (jak często) siłownia 3x w tygodniu (dopiero zaczęłam chodzić) i nie wiem, czy na to forum wchodzą dzieci, ale na wypadek gdyby tak, to nazwijmy to "gimnastyką" 4x w tygodniu po ok. 1-1,5h :P
Co lubisz jeść na śniadanie: jajka,twaróg,chleb,mleko
Co lubisz jeść na obiad : hmm... wszystko? :P
Co jako przekąskę : słone rzeczy to moje przekleństwo -_-'
Co jako deser : lubię budyń, owoce, ale tak to nie przepadam za słodyczami, jem je sporadycznie
Ograniczenia żywieniowe : do stycznia żadne, od lutego no to mały budżet, nie mogę też jeść mandarynek i nie przepadam za ziemniakami
Stan zdrowia : no właśnie jestem zdrowa
Preferowane formy aktywności fizycznej: siłka i "gimnastyka", jak poprawi mi się kondycja, to chcę biegać z moją suczką, rasy O.Niemiecki (będą to długie dystanse )
Stosowane aktualnie i wcześniej preparaty : eee... biorę magnez, bo mam niedobory, tran i czasami VIGOR complex
Stosowane wcześniej diety : kiedyś tam bawiłam się w te głupie "Schudnij XXkg w tydzień" czy coś takiego.
Jako informację dodatkową chciałam podać (i proszę tu się nie śmiać), że mam 2 śledziony i sferacytozę (nie mogę jeść dużo żelaza,reszta bez zmian).
JAK JUŻ KTOŚ TO DOCZYTAŁ DO KOŃCA TO PROSZĘ O KOMENTARZ,ŻEBYM WIEDZIAŁA ŻE MOGĘ LICZYĆ NA MAŁĄ POMOC
Jestem tak stabilna emocjonalnie jak szklanka wody trzymana przez człowieka z parkinsonem xD