Mój przypadek jest chyba beznadziejny

Witam,
być może brzmi to jak banał ale zaczynam wierzyć że mój przypadek jest beznadziejny.Czy to możliwe że w moim przypadku nie ma możliwości redukcji tłuszczu?
W listopadzie zeszłego roku postanowiłam zmienić swoje życie. Wtedy ważyłam 58kg i wyglądałam całkiem dobrze, ale mi było mało-postanowiłam rzucić palenie,zmienić diete na zdrowszą i "wstać z kanapy". Piękne założenia- i odziwo wszystko zrealizowałam. Nie pale od listopada, nie jem białego pieczywa, ziemniaków,słodyczy(nawet nie słodze cukrem)smarzonych potraw itd.Poza tym od stycznia cały czas coś robię:początkowo był to rowerek stacjonarny,potem fines-siłownia. Od 3 miesięcy codziennie rower a od 3 tygodni co drugi dzień biegam. A teraz efekty: po pierwszych 2 miesiącach od rzucenia palenia waga skoczyła mi do 65kg ( no ale to rozumiem)Potem w ciągu koleinych dwuch miesięcy spadło do 63 a teraz jest 64!! No tragedia to znaczy że im więcej biegam pocę się i znęcam nad moim tłuszczem to jest go i tak więcej?? Ostatni miesiąc to już wogóle miałam wysiłkowy i 1kg mi przybyło! Mam brzuch jak narzuconą oponę mega obleśną-ostatnio ktoś pytał czy jestem w ciąży.A zapomniałam w dodać że od 2 tygodni dorzuciłam sobie spalacz w postaci Scorcha, więc tym bardziej powinnam coś zrzucić a nie przybrać.To jak to wszystko mam zrozumieć moje dobre intencje zostały ukarane? Zdrowy tryb życia ma dlamnie oznaczać wygląd grubawej świnki.Czytam jak inne panie zrzucają po 10 - 15 kg a ja 3-4kg nie moge się pozbyć?Czy ja jestem jakaś wybrakowana?Innym takie rzeczy przychodzą tak lekko a ja się męcze- może lepiej było nic w swoim życiu nie zmieniać? Teraz mam tylko nerwy, łzy i rozczarowania a w moich letnich szortach wyglądam obleśnie!!
Pomóżcie bo zaczynam za marzenia o zdrowym ciele płacić zdrowiem ducha... Moja starsza 10 lat siosrta w zeszłym roku przez 6miesięcy schudła głodząc się,paląc na potęge papierosy zapijając głód kawą i drinkami- powiedziałam sobie że nigdy nie będe taka głupia ja to brak nałogów, sport, zdrowia dieta 6 posiłków dzienie i...beznadziejne efekty.Siostra dziś w bikini a ja chowam się w domu.
Wiek : 27
Waga : 64
Wzrost : 168
Obwód w biuście : 90
Obwód pod biustem :80
Obwód talii w najwęższym miejscu : 73
Obwód na wysokości pępka :85
Obwód bioder : 93
Obwód uda 51
Obwód łydki33
W którym miejscu najszybciej tyjesz : Brzuch
W którym miejscu najszybciej chudniesz : nogi, ramiona
Uprawiany sport lub inne formy aktywności: 4 razy w tygodniu bieg 30min. Codziemnie rower.
Co lubisz jeść na śniadanie:owsianka lub jajecznica z pomidorem,Pieczywo pełnoziarniste z indykiem lub Twarożek ze szczypiorkiem
Co lubisz jeść na obiad :Pierś z kurczaka,ryż brązowy lub kasza gryczana,brokóły
Co jako przekąskę : Słonecznik nie solony,suszone owoce
Co jako deser : Truskawki z jogurtem naturalnym
Ograniczenia żywieniowe :
Stan zdrowia, tabletki hormonalne :Dobry , regularnie miesiączkuje, nie biorę tabletek hormonalnych
Preferowane formy aktywności fizycznej:Bieganie,rower,
Stosowane aktualnie i wcześniej preparaty : Scorch
Stosowane wcześniej diety : brak

to nie przez palenie ten efekt utrzymuje sie tylko pare miesiecy podaje za zrodlami powazniejszymi nie podaniami ludowymi i jego efekt to ok 2-4kg max
u ciebie doszly inne rzeczy, wierz mi dziewczyny nagle stwierdzjaa ze ciezko im schudnąć bez historii rzucania palenia
Ot tak juz jest nasz metabolizm zmienia sie z wiekiem.
wrzucaj swoja diete
masz ustalone wszytsko?

Szefowe z pewnością Ci pomogą, ja strzelam, że trzeba się skupić na diecie i zamienić trochę aerobów na siłowe, ale niestety nikt nie założył jeszcze wątku, w którym możemy obstawiać takie rzeczy (a szkoda

Niemniej jako stały oglądacz tego (i nie tylko) działu widzę, że wątki, w których dziewczyny są przekonane, iż są beznadziejnym przypadkiem dzielą się na dwie kategorie
1. założycielki wątku nie zgadzają się z szefowymi / robią po swojemu / tak czy siak słuch o nich zaginął po 2 stronie
2. założycielki wątku słuchają szefowych i zawsze jest sukces.

Dlatego jestem przekonana, że nie jesteś beznadziejnym przypadkiem :)

Ja z chęcią posłucham i zastosuje się do dobrych rad-jestem mega zdesperowana.Mam jednak dużo chęci i sił przynajmniej tych fizycznych bo z psychicznymjest już źle((

hej

to jeszcze wrzuc to co jesz teraz do dziennika http://www.dzienniki.sfd.pl/ i wklej tutaj, zeby bylo wiadomo jak wyglada dieta...i fotki sylwetki tez wklej

no i bedziesz sie musiala na trening silowy przestawic, bo same aero jest nieefektywne, organizm sie przyzwyczaja i to tylko strata czasu, dwa ze mozna sobie taka iloscia aerobow zaszkodzic prezdzej niz pomoc

Nie wiem czy dobrze to zrobiłam?...

http://dzienniki.sfd.pl?import_diet=15806

nie wiem jak tu wkleić moją dietę.

najpierw wygeneruj zrzut dnia/wydruk dnia
zapisz na komputerze
i wrzuć jako zdjęcie

edit: swoje posty możesz edytować naciskając na karteczkę z ołówkiem

Zmieniony przez - zouzelina w dniu 2011-06-05 11:18:18

w prawym górnym rogu nad kalendarzem masz okienko- generuj zrzut/jpg, kliknij, zapisz na komputerze, a potem załącz do swojego posta, wtedy wyświetli się i tutaj

o widzę się powtórzyłam

Zmieniony przez - margot77 w dniu 2011-06-05 11:19:57

margot77 ona używa drugiego dziennika
nie mąć jej proszę w głowie

w dzienniki.sfd.pl wchodzisz na kalendarz, wybierasz dzień i generuj zrzut masz zaraz pod edytuj dzień

Swoją drogą widziałam Twoją dietę i nie dziwie się wcale że kg Ci wzrasta.

Niemniej - spróbuj wrzucić tę dietę.

Moja dieta

Zmieniony przez - Adri43 w dniu 2011-06-05 11:34:30

,wywal tylko takie duze ilosci chleba,mysle ze podalas ta kasze wagowo po ugotowaniu co?

Zmieniony przez - clearwater w dniu 2011-06-05 11:47:37