no i bylem w warszawie po te odzywki....
niestety to co tam zastalem to tragedia,zaczne od tego ze maielm wszystko wybrane od poczatku chcialem tylko wejsc ,kupic i wyjsc.
Chcialem kupic 180 tabs NOW ,nie bylo a sprzedawca twierdzil ze nie bedzie
wczesniej niz za 4 miesiace ,ok kupilem opakowanie 90 tabletek
podobna sytuacja byla z aminokwasami Ultimate ( nie bylo z czystej Serwatki) a sprzedawaca twierdzil ze nie bedzie wczesneij niz za 6 miesiecy ! (chyba po to zebym kupil te z serwatka i jajkiem )
chcialem kupic wszystko w jednym miejscu wiec tak tez zrobilem
Potem poprosilem o 4 Thermy Pro i sie zaczelo ,sprzedawca wyciagnal mi Hydroxycut i zaczal mnie namawiac zebym wzial to, ja podziekowalem,
on wtedy ze "siedzi w tym dluzej ,niz ja i zna wielu kulturystow itd..."
i zebym wzial to....
(chyba wylacznie siedzi ,bo nie wygladal jakby robil ,cos poza siedzeniem)
Wielki znawca biorac wzial opakowania po czym stweierdzil ze " w thermie
tluszcz spala tylko aspiryna a w Hydroxycut jest jeszcze
L-karnityna !!
I ze on chce dla klienta jak najlepiej ale skoro jestem madrzejszy... itd"
Staralem sie byc mily przez caly czas ,ze wzgledu na to ze dyskutujemy na tym forum ,ale szlag mnie trafil ,gdy w momencie w ktorym wychodzilem
i powiedzialem "dowidzenia" ten pan odpowiedzial mi " MAM NADZIEJE ZE NIE "
W sumie zrobilem zakupy za ponad 600 zlotych ,i gdyby nie fakt ze jechalem do Warszawy specjalnie po to podziekowalbym temu panu na samym poczatku ...
Zostalo mi jeszcze pare zlotych chcialem kupic jeszcze jedna Therme ,ale
nie mialem ochoty znowu sie z Nim dreczyc ...
Pisaliscie ze kupuje od was wiele sklepow
nie wiem ,moze osoba ktora zostawia 600 zl nie jest na tyle waznym klientem
zeby wydac jej towar i odpowiedziec dowidzenia....
kupowalem za ponad 600 zlotych wiec po cichu liczylem ,ze moze
dostane jakis chociaz maly rabat ,na to ten pan stwierdzil ,ze
i tak mam szczescie bo Therma powinna kosztowac ponad 150 zlotych !
Na pytanie dlaczego uslyszalem taki wywod...
" gdyby pan uwaznie czytal opakowania to na thermie napisane jest "BUY ONE GET ONE FREE" czyli jezeli ktos kupuje w stanach paczke to dostaje druga za darmo czyli Therma powinna byc za 150 !!!!! "
to sie nazywa piekny umysl
)) LOL
moze mi ktos to wytlumaczy ???
Podsumowujac ,nie jestem zadnych wariatem ,ktory zada zeby kupujac
cos klaniano mu sie do kolan , ale denerwuje mnie chamstwo i prostactwo
takich sprzedawcow ( nie wiem kim byl ten pan ,twierdzil ze tylko sprzedawca ,ale to nie istotne, chociaz nie podejrzewam zeby wlasciciel
tak zachowawyl sie w stosunku do klienta...)
Gdyby to byl moj sklep i przyszedl klient wylozyl 600 zl a potem naplul mi
na lade to nawet wtedy nei odwazylebym sie powiedziec mu " MAM NADZIEJE ZE NIE"
Mam nadzieje ze jezeli nastepnym razem zajrze do panstwa sklepu
spotka mnie chociaz odrobine milsza obsluga... Boja sie pomyslec
co by bylo gdybym kupil smae aminokwasy ,pewnie dostalbym w czape :P
Moze ten pan mial akurat zly dzien ,ale to nie jest w zadnym wypadku
wytlumaczenie tego co mnie spotkalo...
Pozdrawiam