Kulturystyka - ciągła walka o wygląd

jezoo

Widać po formie, że Pan dawno nie jadł takiego specjału Jak na kilka dni Pana ładuje to chyba ze 2 kg Pan zjada na raz Najlepsza jest domowej roboty.

Wcale nie uważam aby pizza była zła na formę - wszystko zależy od ilości.
Ziemniaków było z pięć i raczej nie było więcej niż 0,5kg.
Dzisiaj przed chwilą jadłem o jednego więcej - jutro będzie ogień i siła !

No właśnie ta ilość jest zabójcza - do dwóch kawałków nawet nie siadam Potem bojler zapowietrzony. Ziemniaki są dobre, chociaż niektórzy omijają je z daleka. Sam Karmowski je chwali a szczególnie po treningu jako szybkie źródło węgli a tu nawet jak Pan pisze dobrze ładują więc kolejny plus. Trochę się przyjżę temu zjawisku czy na mnie też tak działają

Dzisiaj zaskoczyłem swoje mięśnie!
Zacząłem od wiosłowania w siadzie połączonego z wyciskaniem na klatkę w siadzie.
Była progresja ciężaru i powtórzenia spadały od 15p do 10p
Skończyłem gdy zaczynało mi się robić gorąco w ostatnich seriach a pompa była olbrzymia i utrudniała ruchy!
Wczorajsze ziemniaki zrobiły robotę

Chyba trochę przeceniasz tego ziemniaka
Zrozumiałbym gdybyś zjadł 2kg, ale .... kilka ziemniaków to się na przednówku jadło, żeby przeżyć, a nie żeby zrobić trening i jeszcze pompę mieć

Chyba do ziemniaków były buraczki albo poszedł PumpKick przed treningiem

_Szajba_

Chyba trochę przeceniasz tego ziemniaka
Zrozumiałbym gdybyś zjadł 2kg, ale .... kilka ziemniaków to się na przednówku jadło, żeby przeżyć, a nie żeby zrobić trening i jeszcze pompę mieć

Nie przesadzam . Oczywiście, że leci też kreatyna i przedtreningówka ale główną robotę robią ziemniaki gdyż wcześniej miałem węgle głównie z owoców i kompotów (ostatnio sporadycznie jem chleb). Nabicie mięśni czuję już po ślizganiu przedramionami po ścianie i to po 8 ruchach!

Ten magik do którego chodzi moja żona to fizjoterapeuta i osteopata. Byłem u niego raz i mogę już uzdrawiać innych z bolącymi barkami . Mogę chętnym przekazać nabytą wiedzę .

A co tu tak cicho?
Dealod czy regeneracja?

_Szajba_

A co tu tak cicho?
Dealod czy regeneracja?

Trenuję.
Co drugi dzień to samo.
Kamera uszkodzona i nie ma jak pokazywać a pisać to samo mi się nie chciało
Fan zaraził mnie brakiem motywacji
Czekam na rozpoczęcie nowego tygodnia na starych śmieciach.
Tęsknię za sztangą

Czuję się nieszczególnie !
Wczoraj mocniejszy trening góry a dzisiaj rano brak sił i kurcze mięśni żebrowych brzucha po przedwczorajszym treningu a także mała destabilizacja stawu kolanowego
Będzie więc dzień nie zaplanowanej przerwy od treningu - chociaż może się to zmieni w ciągu dnia. Dzisiaj miał być dzień nóg i brzucha




Zmieniony przez - ojan w dniu 2017-11-22 09:31:50

Chciałem zapytać: tutaj jakieś HTZ może leci czy nic?