Szacuny
11145
Napisanych postów
51525
Wiek
30 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
W trakcie meczu doznalem kontuzji.Uraz nastąpił w trakcie wykonywania wślizgu.Diagnoza lekarska stwierdziła, że zerwałem przywodziciela wielkiego.Uraz miał miejsce w czerwcu 2003r. ale od razu nie udałem sie do lekarza bo wyglądało to niegroźnie.Nie mogłem biegać przez kilka dni ale do następnego meczu(tj. po 7 dniach wydawało mi się że jast ok i zagrałem następny mecz)Pierwsza połowa bez bólu, ale po kilku gwałtownych zwodach i podskokach w 2 połowie odczułem ból w lewym udzie.Nie mogłem biegać i konieczna była zmiana.Zastosowałem maści takie jak Ben-gay,Viprosal,Dr.żel i przez pierwszy miesiąc nie byłem u lekarza..Teraz już wiem że to bardzo poważny błąd, ale wynikało to z braku sianka.Nie trenowałem. Po wizycie u pierwszego specjalisty(we wrześniu) zastosowałem na uszkodzony mięsień(przywodziciel wielki)okłady z lodu 3 razy dziennie po 15 min. i tabletki "ARNIKA" 3 opak. a także zalecił mi ćwiczenia na wzmocnienie mięśnia(co wydało mi sie dziwne skoro był on zerwany przeciez jak mozna wzmocnic zerwany mięsień?)Zastosowana kuracja nie dała skutku ponieważ czułem poprawę byłem juz nawet pewien,że wszystko oki i zagrałem w Listopadzie mecz.W trakcie meczu było ok nie czułem bólu ale po zejściu do szatni i odbandażowaniu mięśnia juz wiedziałem że nie jest dobrze.Obawy moje potwierdziły sie wieczorem czułem taki ból jakby dosłownie rozrywała mi się pupa.W styczniu udałem sie do innego specjalisty, który stwierzdił,że mięsień był żle leczony i wskutek tego źle się zrósł.Okłady z lodu to było dla niego zabójstwo po tak długim czasie od urazu(lód stosuje się do 3-4 H po urazie)-tak powiedział ten drugi specjalista.Obecnie jestem w trakcie rehabilitacji(ultradźwięki,podczerwień-nagrzewanie lampą,maść ze świstaka i na to opatrunek,oraz polopiryna S jako przeciwbólowy środek.Dostałem też 1 zastrzyk "Orofenu").2 tygodnie jeżdziłem na ultradźwięki a teraz mam przerwę kontrola 1 marca.Jest już nienajgorzej ale nie czuje się sprawny (niby nie czuję bólu ale nie jestem pewien czy kontuzja znowu sie nie od nowi)
Jesli ktoś miał podobną kontuzje to chciałbym dowiedzieć się czegoś na temat rehabilitacji leczenia i powrotu do treningów i meczów.Bo ja jestem po ponad półrocznej przerwie i powrót z pewnością będzie ciężki, ale ja bardzo chce grać.Bardzo proszę o pomoc !!!Bo runda wiosenna tuż tuż...
Szacuny
11145
Napisanych postów
51525
Wiek
30 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
Czy ma ktoś może wykupiony abonament w Poradach medycznych bo ja nie mam a chciałem tam umieścić swoje pytanie!!!Jeśli ktoś ma to bardzo proszę by zamieściłtam moje pytanko i przesłał mi odpowiedź .Bardzo proszę jest to dla mnie baaaaaaaaaardzo ważne.
Szacuny
4
Napisanych postów
39
Wiek
39 lat
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
309
ale u mnie nie stwirdzili zadnego zerwania ale tak trudno jest ta kontuzje wyleczyc!! jesli chodzi o bol to mam tak samo po treningu czuje jakbymi sie rozrywała pupa!! pomozcie
Szacuny
4
Napisanych postów
39
Wiek
39 lat
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
309
no niestety duzo juz szukałem nawet włsny post napisałem ale konkretnej pomocy nie uzyskałem:( a to ze tu znów napisałem to bez zadnego nastawiania sie ale byłbym wdzieczny jesli bys mi pomogł:) pozdrawiam
Szacuny
119
Napisanych postów
28242
Wiek
34 lat
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
125433
Ja Ci pomogę:
Ile minęło od kontuzji?
Jak niewiele czasu,to odpoczynek(a jesli po kontuzji nadal grałeś,to teraz tez odpoczynek), i dłuuuuugie okłady z lodu,na to maści ochładzające.
Jeśli od urazu minęło już więcej czasu,to stosowanie maści rozgrzewających i delikatne rozciąganie w granicach bólu.
Szacuny
4
Napisanych postów
39
Wiek
39 lat
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
309
to jest juz pierwszys nawrot tej kontuzji zaczeła sie ona ok pazdziernika ale zaniedbałem ja i grałem( tak to juz jest w polsce ze trenerzy nie zwracaja uwagi na zdrowie zawodników) punkt kulminacyjny był w listopadzie od tego czasu zrobiłem sobie przerwa, chodziłem na zabieg (laser, plole magnetyczne, diadynamic) od poczatki stycznia zaczałem trenowac i po pierwszysm turnieju znów mi sie ponowiła!! wiec dokładnie od 14 stycznia do teraz jestem "unieruchomiony" troszke sie rozciagam i masci przeciwzapalne i przeciwboleowe uzywam- poprawa oczywiscie jest ale ja bym chciał juz wrocic i grac:/ dziekuje za pomoc pozdrawiam!!