Kickboxing

Witam. Chciałbym się nauczyć czegoś z kickboxingu, sam. Nie mam zbyt wiele możliwości ani czasu aby jeździć na kursy, więc chciałbym się nauczyć w domu. Rozciągam już nogi do szpagatu. Czy moglibyście mi podać jakiekolwiek ćwiczenia, abym mógł sobie poćwiczyć :) Wiem że sie nie naucze wszystkiego sam dokładnie, ale warto spróbować :). Jestem wyposażony w worek ^^. Gdybyście mi powiedzieli co mam robić byłbym bardzo wdzięczny :). Z góry dziękuję za wszystkie odpowiedzi i serdecznie pozdrawiam :)

Zmieniony przez - Anatorn w dniu 2009-09-28 21:01:47

Nie da się, przykro mi.
Życie jest okrutne

Hoho, widzę, że ludzie jeszcze do dzisiaj wierzą, że są w stanie cokolwiek wynieść z filmików i poradników zamieszczonych w gazetach i internecie. Jeżeli naprawdę Ci zależy, żeby się nauczyć danej sztuki walki to niestety lub stety musisz iść do porządnej szkoły. Nie ma innej opcji.

Pozwolę sobie zacytować fragment textu mówiący dużo o szpagacie:


" Elementem nierozerwalnie związanym ze sztukami walki jest gibkość całego ciała w możliwie dużym zakresie ruchu. Większość ludzi pod pojęciem „rozciągnięcia” rozumie umiejętność wykonania tzw. „szpagatu”. Jest to swoiste nieporozumienie wynikające z faktu iż niewielka ilość instruktorów ma doświadczenie i umiejętności wystarczające do tego by w odpowiedni sposób przekazywać wiedzę akurat w tym zakresie. Dlatego też niezwykle często uczniowie rozciągając swoje ciała koncentrują się wyłącznie na rozciąganiu nóg „zatrzymując się” w rozwoju na szpagacie. Biorąc pod uwagę rozciąganie mięśni, ścięgien i stawów nóg, szpagat można uznać zaledwie za „wstęp do rozciągania” – swoiste „ćwiczenie rozgrzewające”. Dodatkowo jeśli chodzi o praktyczne umiejętności walki szpagat jest w zasadzie swoistą „umiejętnością gimnastyczną” pomocną w wykonywaniu kopnięć, ale nie do końca konieczną a na pewno nie najważniejszą.
Dużo większe znaczenie od rozciągnięcia nóg ma rozciągnięcie stawów barkowych, kręgosłupa i talii."

<ściana>

https://www.sfd.pl/FAQ-t406746.html

1# "NIE MAM W OKOLICY KLUBU BOKSERSKIEGO, KICKBOKSERSKIEGO, MUAY THAI ITP. ALE CHCĘ ZACZĄĆ TRENING SAMODZIELNIE! CO ROBIĆ?!!"

ODPOWIEDŹ: Niewiele osiągniesz sam.

Możesz co najwyżej:

- zbudować kondycję (treningi aerobowe, anaerobowe),
- poprawić siłę poprzez trening siłowy na przyrządach (ale nie siłę ciosu!)
- poprawić sylwetkę i wagę (trening masowy => siłownia),
- trochę się porozciągać,

WALCZYĆ (DOBRZE SIĘ BIĆ) NA PEWNO SIĘ NIE NAUCZYSZ!

CO ROBIĆ:

- ZAPISZ SIĘ DO KLUBU,
- ZACZNIJ DOJEDŻAĆ NA TRENINGI,
- PRZEPROWADŹ SIĘ TAM GDZIE JEST KLUB,
- CHODŹ NA TRENINGI TEGO, CO MASZ W OKOLICY (NP. TAEKWON-DO, KARATE ITP.)
- UWAGA: PRAKTYCZNIE ZAWSZE ZNAJDZIESZ W POBLIŻU KLUB ZAPASÓW LUB BOKSU, to klasyczne, bardzo skuteczne style! W 100% polecam!!!

Jeśli ktoś sobie wyobraża, że chaotyczne sparingi między amatorami cokolwiek dadzą - niech po kilku latach takich "walk" uda się do dowolnego klubu Muay thai, Boksu czy Kickboxingu. Już pomijam tutaj możliwość odniesienia poważnych kontuzji, mikrourazów głowy etc.

popieram lady:)

tekst jest kopta, ale dobrze, że przytoczony. I myślę, że przekaz Lady M ma drugie dno- że najpierw trzeba samemu poszukać na forum ;)

z youtuba wszystkiego idzie się naumieć

taa youtube uczy i bawi
ale trenera nie zastąpi żaden filmik nagrywany nawet przez jakiegoś cro cop'a albo jakiegoś innego miszcza

jestem zdania jak wszyscy którzy się już wypowiadali, ale jednak jak chcesz już sam uczyć to żebyś chociaż trochę wiedział. https://www.sfd.pl/Boks-t527365.html co nie zmienia faktu ze to tylko filmik które nie zastąpią normalnego treningu przy trenerze :P