dukenukem
Witam
juz od jakiegos czasu bola mnie plecy w odcinku ledzwionym (nie tylko bo troche wyzej tez)
bol juz towarzyszyl mi okolo 3, moze 4 miesiecy z tym ze wczesniej byl slaby i odczuwalem go tylko gdy kladlem sie spac - wtedy czulem dziwna ulge przez pierwsze 5 minut lezenia po czym przechodzilo i sobie spalem :) to byl pikuś..... bo za dnia nic nie czulem
potem byl cykl na sustanonie ... drugi w karierze.... na cyklu bylo tez wporzadku, za to po cyklu gdy zaczalem brac kreatyne na spadki zaczelo mnie boles i to powaznie, ale dalej cwiczylem bo mylel mze samo przejdzie :-% ... no coz nie przeszlo, poszzedlem do lekarza i powiedzilerm ze boi kregoslup, ten pczywiscie przepisale APO NAPROPXEN i masci, co nie pomoglo (na tabletach bylo lepiej ale po odstawieniu to samo) dal tez skierowanie na masaze ale nie poszedlem bo stwierdzilem ze to nie pomoze
poszedlem 2 raz do lekarza po 3 tyg to mi przepisal znowu NAPROXEN i skierowanie na lasery , na ktore pojde dopiero od czwartku bo nie bylo miejsc
3 dni temu postanowlem pojsc do SZAMANA :) kregarz - bioenergoterapeuta jakis rusek
poprzestawial mi oczywiscei kregi , troche pochrupalo i zapytal czy dalej boli .. tom go ze*bał ze dalej boli to mi zrobil AKUPUNKTORE - taki igielki w plecy powbijal i kazal z nimi chodzil przez tydzien, powinno po 2 dnaich przejsc a ja nie czuje roznicy :(
zna mpare osob ktory ten szaman pomogl ale mi to nic nie dalo raczej bo dzi juz 3 dzien :/
doszedlem do wniosku ze to nie kregoslup tylko nerki lub jakeis miesnie
boli podczas schylania gdy robie "koci grzbiet" albo gdy sie wygnbam do przodu, rano po przeudzeniu czuje taki dziwny uciska ,cos jak zakwasy a im pozniejsza pora dnia tym bardziej boli, bol jest okrotny i miazdacy
najwazniejsze ze boli gdy ugniatam w miejscu powyzej udcinka ledzwiowego mnie jwiecej na wysokosci nerek
czy moga to byc nerki ?? bo w sumie bvyl koks a potem odrazu kreatyna w dawkach po 5 -10 g dziennie
chce to szybko wyleczyc i zaczac cwiczyc :(
aha dostalem tez skierowanie do NEUROLOGA ale moge sie zarejestrowac dopiero w marcu bo baran ejst na urlopie, ale watpie czy to cos z nerwami
myslalem raczej zeby isc po UROLOGA , zrobic jakeis badanie moczu i bede wiedzial czy to nery , a moze po prostu oberwanie jakeisgo sciegna albo zapelenie czegos...
ogolnie rozpacz
poradzcie cos :(
czytalem o takie srodku jak DICLAC na zapelenie miesni czy cus ale watpie czy to to bo juz dlugo boli :(
juz od jakiegos czasu bola mnie plecy w odcinku ledzwionym (nie tylko bo troche wyzej tez)
bol juz towarzyszyl mi okolo 3, moze 4 miesiecy z tym ze wczesniej byl slaby i odczuwalem go tylko gdy kladlem sie spac - wtedy czulem dziwna ulge przez pierwsze 5 minut lezenia po czym przechodzilo i sobie spalem :) to byl pikuś..... bo za dnia nic nie czulem
potem byl cykl na sustanonie ... drugi w karierze.... na cyklu bylo tez wporzadku, za to po cyklu gdy zaczalem brac kreatyne na spadki zaczelo mnie boles i to powaznie, ale dalej cwiczylem bo mylel mze samo przejdzie :-% ... no coz nie przeszlo, poszzedlem do lekarza i powiedzilerm ze boi kregoslup, ten pczywiscie przepisale APO NAPROPXEN i masci, co nie pomoglo (na tabletach bylo lepiej ale po odstawieniu to samo) dal tez skierowanie na masaze ale nie poszedlem bo stwierdzilem ze to nie pomoze
poszedlem 2 raz do lekarza po 3 tyg to mi przepisal znowu NAPROXEN i skierowanie na lasery , na ktore pojde dopiero od czwartku bo nie bylo miejsc
3 dni temu postanowlem pojsc do SZAMANA :) kregarz - bioenergoterapeuta jakis rusek
poprzestawial mi oczywiscei kregi , troche pochrupalo i zapytal czy dalej boli .. tom go ze*bał ze dalej boli to mi zrobil AKUPUNKTORE - taki igielki w plecy powbijal i kazal z nimi chodzil przez tydzien, powinno po 2 dnaich przejsc a ja nie czuje roznicy :(
zna mpare osob ktory ten szaman pomogl ale mi to nic nie dalo raczej bo dzi juz 3 dzien :/
doszedlem do wniosku ze to nie kregoslup tylko nerki lub jakeis miesnie
boli podczas schylania gdy robie "koci grzbiet" albo gdy sie wygnbam do przodu, rano po przeudzeniu czuje taki dziwny uciska ,cos jak zakwasy a im pozniejsza pora dnia tym bardziej boli, bol jest okrotny i miazdacy
najwazniejsze ze boli gdy ugniatam w miejscu powyzej udcinka ledzwiowego mnie jwiecej na wysokosci nerek
czy moga to byc nerki ?? bo w sumie bvyl koks a potem odrazu kreatyna w dawkach po 5 -10 g dziennie
chce to szybko wyleczyc i zaczac cwiczyc :(
aha dostalem tez skierowanie do NEUROLOGA ale moge sie zarejestrowac dopiero w marcu bo baran ejst na urlopie, ale watpie czy to cos z nerwami
myslalem raczej zeby isc po UROLOGA , zrobic jakeis badanie moczu i bede wiedzial czy to nery , a moze po prostu oberwanie jakeisgo sciegna albo zapelenie czegos...
ogolnie rozpacz
poradzcie cos :(
czytalem o takie srodku jak DICLAC na zapelenie miesni czy cus ale watpie czy to to bo juz dlugo boli :(
...wytężyc wszysatki sily i kolejny rekord pobic..
Krzysztof Piekarz
