dzis tez byl w planach dnt ,ale jakos sie zwloklem.... w koncu wl jest do odrobienia
utknalem na 110 ,podnioslem ale dupsko poszybowalo nad lawke , do 112.5 nie podchodzilem bo nie bylo jak i po co
Ilość wyświetleń tematu: 8251
When you have to shoot...Shoot! Don't talk
Strava - https://www.strava.com/athletes/11696370
fanslaskaCiekawa ta relacja. Pamietasz, jak w 2gim czy 3cim tygodniu, jak wypadal pierwszy max powtorzen na zadanym ciezarze, walnales dyche czy 12ke, a ja tylko 5? Teraz piszesz o problemach z zadanym ciezarem a mi na razie udaje sie wykonac zadana ilosc, chociaz max repsow, to juz tylko dwojki u mnie. w ktorym szczegole ukrywa sie diabel? Hm... Ktos ma jakas teorie.
Nasz sklep
Mega promocja
Podobne tematy
Artykuły