Jest tyle tego na www. że głowa mi pęka,coś co było dobre jest gorsze i na odwrót, wiec sam już nie wiem.
Nie nie jestem sezonowcem po prostu, jak jest pompa to jest motywacja do kolejnego treningu
kiedyś przerabiałem : shodguny,super pumpy,xpandy itp ale to było X lat temu.
czego oczekuje?
smak: no żeby nie był mdły.
działanie: pompa,koncentracja,może być z kreatyną.
Działanie nie tolerowane przez mój organizm: no coś się popierniczyło z organizmem i po np: napalmie, strasznie źle się czułem mdłości,mroczki przed oczami, i przerwany trening. Pewnie wina kofeiny i tym podobnym w XXX dawkach. wiec wolał bym alby było jak najmniej tego.