Jak zacząć trenować pod kątem biegów (Sprint)

Siemanko ;)
Ostatnio myślałem o tym by zrzucić trochę kilogramów, gdyż przestało mnie jarać dźwiganie samego żelastwa i ważenie tyle ile waże, zatęskniłem trochę za poczuciem się lekkim. Kiedyś ważyłem 67kg. Aktualnie moja waga to 81kg. Estetycznie tragedii nie ma. Chce zrzucić tak do 75kg i spróbować się w sprincie lub biegach dystansowych. Mam 19lat. Wcześniej trenowałem siłowo 2 lata regularniej lub czasami mniej. Sięgając wstecz to pamiętam, że w szkole wolałem biegać na 1000m, ale nie chce sobie wkręcać nic na banie, że jestem bardziej predysponowany do dłuższych dystansów. Zdaję sobie sprawę, że moja waga jak na wzrost (179cm) jest bardziej górna i czekałoby mnie dużo pracy. W moi mieście nie ma żadnego klubu do którego mógłbym się zapisać czy przyjść na testy. Ale do meritum sprawy... Chciałbym zacząć, ale nie wiem od czego. Trening sprinterski jest dla mnie całkowicie obcy. Wiem, że chce zrzucić parę kilo, bo na pewno mi to pomoże, ale co dalej? W internecie znalazłem kilka fajnych poradników np. na stronie dla sprinterów. Chciałbym chudnąc powoli wdrażać się w ten temat i jak już coś robić to robić porządnie, a potem się wszystko zobaczy. Pozdro ;)

Biegi sprint a długodystansowe to w ogóle inna sprawa, porównaj sylwetki sprinterów (które są umięśnione) a osób z dłuższych dystansów przeważnie chudzinki to jakieś są. Sprinter potzrebuje masy mięśniowej dla długodystansowej osoby one są zbędnym balastem.

Dzięki za odpowiedź. U mnie akurat z mięśniami nie jest źle, jednak trening kulturystyczny/siłowy różni się całkowicie od sprinterskiego, więc takiej użyteczności mięśnia pod sprint nie mam, ale opowiem jak wyglądał dzisiaj mój trening. Zacząłem od rozgrzewki, rozgrzałem najpierw stawy, zrobił 3 serie przysiadów i przeszedłem do robienia martwego ciągu ze sztanga za plecami, dalej zrobiłem 5 serii przysiady z napięciem łyd w momencie prostowania nóg(tak jakbym chciał wystrzelić), potem wyciskanie sztangi stojąc(na barki), później pompki 5 serii z różnym rozstawem dłoni, następnie przeszedłem na bieżnie i zrobiłem skipy tak przez 10min(około) i zacząłem robić sprinty, na przemian, chwilowe zwiększenie tempa i wolniej, na koniec zrobiłem brzuszki. Wiem, że trening nie specjalnie dobry, ale chciałem zacząć uczyć się też trochę techniki, gdyż np. martwego ciagu ze sztanga za plecami nigdy wczesniej nie robilem. Chciałem sprawdzić jak mi idzie z rwaniem i zarzutem sztangi, ale

za dużo ludzi było dzisiaj na siłowni i nie było warunków na takie rzeczy. Ktoś ma może jakieś cenne wskazówki dla mnie? Ciężko mi jest ułożyć plan treningowy, na siłowni kompletnie nikt nie robi takiego treningu, a nawet jak sie zapytalem wlasciciela o rwanie i zarzut to mowil, ze nie ma nawet jednej osoby, która by to robiła. Nie proszę byście mi od razu dali coś na tacy, ale podali chociaż dobre źródło, z którego mógłbym niezbędną wiedzę dla początkującego pozyskać.

zarzut i rwanie trudno jest, na poczatek najlepiej się nauczyć pojedynczych faz a potem połączyć wszystko w całość, to są trudne technicznie ćwiczenia i nie ma co się dziwic ze je mało kto robi, u mnie np tez nie ma warunków bo nie ma podestu a o podłoge nie będę rzucał a sam chętnie bym potrenował.
https://www.sfd.pl/Trening_sprinterski__siłownia-t699732.html
https://www.sfd.pl/Trening_siłowy_dla_sprintera_siła__rzeźba__statyczna_czy_dynamiczna__-t477958.html
https://www.sfd.pl/Plan_treningowy_dla_sprintera._Proszę_o_pomoc-t1112873.html