SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Jak to sobie sprytnie wymyśliłem :P

temat działu:

Odżywianie i Odchudzanie

słowa kluczowe: , ,

Ilość wyświetleń tematu: 3123

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 7 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 44
Słowo od początkującego.
Tak to już jest, że jak gdzieś się pojawię zaraz muszę skrobnąć jakiś felietonik. Ostatnio przeglądałem sporo tematów o diecie z racji zajęcia się własną osobą. Zdziebko przeraża mnie gdy widzę te wszystkie recepty na śniadanie owsianka, koktajl, na obiad ryż z cyckiem, koktajl, na kolację cycek. No ileż można. Człowiek nie świnia, różnorodnie jeść musi. Taka dieta nadaje się raczej na 2 tygodnie, a później bym cycka nie tknął z pół roku :) Jak to u mnie wygląda:

Zawsze miałem szybką przemianę materii jadłem mało i nieregularnie, wydawało mi się, że jem dużo do póki nie zacząłem liczyć kalorii, teraz muszę pilnować w drugą stronę, chwila nie uwagi i już oponka na brzuchu chce wyleźć.
Moje dzienne zapotrzebowanie przy aktywności 1.2 wynosi ok. 2800 kalorii. Staram się więc podzielić to mniej więcej śniadanie 500-600, obiad 1000 kolację 400 + 2 koktajle co razem czyni 2800 kalorii.
Nastawiony na budowanie masy przed śniadaniem wrzucam 1 szt. Activita Dibencozide B-Complex.
Zły nawyk przed śniadaniem zawsze zdąże kilka łyków kawy siorbnąć.
Śniadanie, kilka zestawów do wyboru:
-Płatki owsiane, same ciężko przełknąć dlatego robię mixy np. 50g owsianych, 30g nestle Gold, 20g musli do tego mleko.. czasem dokąszam jakimś kromalem :]
-Jajecznica 4 jajka, 20g masła 2 duże plastry szynki, pomidor
-Czasem coś mniej zdrowego jak mam dość powyższego, ale staram się, żeby było dużo węgli złożonych i mało tłuszczy, no chyba, że na kacu, wtedy tłusty rosołek jak znalazł :)
Obiad:
-Tu bywa różnie z mięs: schab, polędwica wołowa i wieprzowa, kurczak, ryby wszystkie morskie, ziemniaki, ryż, makaron, buraki, marchew, pomidory, brokuły itp.
Kolacja:
Czasem jadam dwie kolacje, zależy to od pory treningu, pory obiadku, czasem się przesunie ze względy na późne śniadanko :] Tak czy owak ta ostatnia kolacja lub jedyna z dużą zawartością białka i tak dzisiaj np. ser biały 0,2kg+serek homogenizowany+3 łyżki dżemu niesłodzonego cukrem, a to wszystko z ryżem.
W ciągu dnia wypijam ok. 5 litrów wody mineralnej + inne płyny.
Do tego 2 koktajle dziennie zgodnie z zaleceniami godzinę przed i po treningu. Narazie Olimp Gain Bolic 6000 staram się pić z mlekiem bo mało białka w nim jest. Zastanawiam czy się nie przerzucić na whey protein albo jakiś mass-tech. Przy długim wysiłku dorzucam jeszcze szklaneczkę Carbo. Po obiedzie mulsująca multiwitamina z minerałami. Zamierzam zakupić jeszcze Omega3 i to będzie wszystko z suplementów.
I to tyle, byle pilnować ilości kalorii, proporcji białka, węgli i różnorodnych tłuszczy w umiarze.
Można przecież pozwolić sobie na coś tłustego wczesnym obiadkiem kiedy wiemy, że czeka nas cały dzień aktywności. Poza tym organizm często wie najlepiej czego potrzebuje, nie bez powodu mamy ochotę na coś kwaśnego lub słodkiego. Czasem pozwalam sobie na pizzę czy spaghetti pamiętając, że należy to spalić.

I jeszcze nawinę trochę o treningu bo nie sposób tego rozdzielić. Ta cała masa ćwiczeń, izolowanie poszczególnych mięśni są nie praktyczne z punktu widzenia normalnego człowieka, który nie trudni się kulturystyką zawodowo.
Lepiej rozwijać mięśnie, a zarazem wytrzymałość i kondycję poprzez ćwiczenia, które mogą znaleźć zastosowanie w życiu, w pracy, w sportach, a także poprzez ich uprawianie tzn.
Pompki, brzuszki, podciąganie, przysiady i inne ćwiczenia gimnastyczne do tego jazda na rowerze, pływanie kajakiem, bieganie, chodzenie po górach, wspinaczka, pływanie i sylwetka gotowa. Jedyny sprzęt do ćwiczeń jakiego używam to drążek rozporowy, mata i dobre hankle do tego kilka filmów instruktażowych znalezionych w internecie.
Przez ostatni miesiąc przybyło mi 8kg tkanki mięśniowej, jeszcze miesiąc, a później już tylko trening na siłę i utrzymanie sylwetki.

Aha no i pytanie :) Jak oceniacie moją dietę?

Pozdrawiam wszystkich

Zmieniony przez - wmaster w dniu 2007-08-20 23:42:23
Ekspert SFD
Pochwały Postów 686 Wiek 32 Na forum 11 Płeć Mężczyzna Przeczytanych tematów 13120

PRZYSPIESZ SPALANIE TŁUSZCZU!

Nowa ulepszona formuła, zawierająca szereg specjalnie dobranych ekstraktów roślinnych, magnez oraz chrom oraz opatentowany związek CAPSIMAX®.

Sprawdź
...
Najnowsza odpowiedź. Aktualizacja:
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11148 Napisanych postów 51557 Wiek 30 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
tzn z ta masa to maja racje . samych miesni tyle kilo szybko nie zrobisz . ale ....
trzeba ****a myslec .... po co go obrazac jesli :
a) nie skarzy sie na nic ( chodzi o to ze cos nie idzie a on "nie wie czemu"
b)ZDAJE SOBIE SPRAWE co robi
c)mysli ****a logicznie w przeciwienstwie do tych wyzywajacych
d)tej diety nie dal do poprawki a napisal swoj poglad , aby porozmawiac nie tylko o zawodowym ale i o amatorskim podejsiu .

koles jest 10x madrzejszy zyciowo niz te cioty co bluzgaja . powod ? zimna krew , wlasny punkt myslenia , chec normalnej dyskusji

a co za wami bluzgacze przemawia ??
a) lepszy biceps ??
b) wymiary ??
c) lepsza dieta ?
d) eee ... wiecej soba nie reprezentujecie

nie wiem ile bluzgaczy bylo . czy jeden czy wielu , nie czytalem nickow przy glupich postach takze jesli niepotrzebnie uzylem liczby mnogiej to sry
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
BodyLine TRENER
Specjalista
Szacuny 75 Napisanych postów 14747 Wiek 48 lat Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 102587
"Zdziebko przeraża mnie gdy widzę te wszystkie recepty na śniadanie owsianka, koktajl, na obiad ryż z cyckiem, koktajl, na kolację cycek. No ileż można."
Niestety zawodowa kulturystyka rządzi się takim jadłospisem:
1.Płatki owsiane,białka z jaj+1/2 żółtka
2.Ryż,pierś z kurczaka,olej lniany
3.j.w
4.j.w
5.j.w
6.Odżywka białkowa lub np. tuńczyk z wody...
To tylko przykład,ale w ten właśnie sposób odżywiają się ludzie,którzy chcą dobrze wyglądać.Ty zaproponowałeś przyjemną alternatywę ale jest to raczej jedzenie niż odżywianie.Pzdr.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 4 Napisanych postów 177 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 2473
Wymysliles sobie, co lubisz i tak robisz. Gratulacje.
Do racjonalnego odzywiania ludzi trenujacych (chociaz amatorsko) ma się to nijak.

>>Przez ostatni miesiąc przybyło mi 8kg tkanki mięśniowej

Albo jestes cudem natury albo slabo pomierzyles ta tkanke miesniową.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 5 Napisanych postów 481 Wiek 39 lat Na forum 17 lat Przeczytanych tematów 9932
no no widze ze ludzie powoli wybijaja sie ze schematu kurczak ryz i co ino :P
zapodaj fote :) jesli odpowiada Ci Twoja sylwetka etc to looz w koncu wszystko co rohisz robisz dla siebie :)
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 7 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 44
>>Przez ostatni miesiąc przybyło mi 8kg tkanki mięśniowej

Albo jestes cudem natury albo slabo pomierzyles ta tkanke miesniową.<<

Tak cudny jestem :D hahhaha
Oj nie czepiaj się szczegółów może to było 7kg w 5-6 tygodni, nie wiem zaczynałem praktycznie od zera, a teraz postępy widzę, na wadze 9kg więcej, a tłuszczu nima :) fot żadnych nie zapodaje, bo niby po co, nie sprzedaje swojego wizerunku raz, nie mam potrzeby uwierzytelniania mojej historii dwa

Zrozumcie ja to wszystko napisałem z punktu widzenia nie zawodowego kulturysty. Cycków jeść przez cały rok się nie da. Nie uwierzę, że jest jakiś mega zawodowy kulturysta, który przez cały rok codziennie zasuwa cycki. Co najwyżej przed sezonem. Dużo ludzi pół zimy się pasie, cały rok je co popadnie, a później dietę zapodaje na 2 miesiące. Też mi coś cały rok trzeba się z głową odżywiać. Godzinka treningu dziennie + 2 razy w tygodniu jakiś rowerek, kajaczek, basenik, sauna itp. No i ewentualnie raz w miesiącu jakiś fest wycisk na siłowni i można jeść trochę więcej niż cycki. Wydaje mi się to trochę z lenistwa ludzie odmawiają sobie tego i tamtego. Po prostu trzeba się później bardziej pomęczyć.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11148 Napisanych postów 51557 Wiek 30 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
&
Moje dzienne zapotrzebowanie przy aktywności 1.2 wynosi ok. 2800 kalorii. Staram się więc podzielić to mniej więcej śniadanie 500-600, obiad 1000 kolację 400 + 2 koktajle co razem czyni 2800 kalorii.

3 posilki zwykle + 2 odzywkowe -> musisz te koktajle pic? daj zwykly posilek

&
-Płatki owsiane, same ciężko przełknąć dlatego robię mixy np. 50g owsianych, 30g nestle Gold, 20g musli do tego mleko.. czasem dokąszam jakimś kromalem :]

Nikt nie mowil ze bedzie latwo, a szczegolnie na poczatku ciezko od dawnych nawykow zywieniowych sie odzwyczaic. albo trzymasz diete albo podbijasz ja tymi nestle. rozumiem ze chleb prawdziwy razowy? No chyba ze "urozmaicasz" dobry razowy chleb tym bialym zapychaczem, bo nie mozna ciagle jesc tego samego wkoncu...

&
-Jajecznica 4 jajka, 20g masła 2 duże plastry szynki, pomidor

szynka - co do wedlin to jestes pewien z ilu gram miesa zrobione jest 100g wedliny?

&
-Czasem coś mniej zdrowego jak mam dość powyższego, ale staram się, żeby było dużo węgli złożonych i mało tłuszczy, no chyba, że na kacu, wtedy tłusty rosołek jak znalazł :)

A widzisz, inni trzymaja diete i jedza tylko zdrowe rzeczy. "malo tluszczu" - co to znaczy? wedlug ciebie tluszcz jest be? dobry tluszcz nie jest zly, no chyba ze sie sugerujesz reklamami lizaki czupaczups 0,5%tluszczu i niby takie fajne

&
Obiad:
-Tu bywa różnie z mięs: schab, polędwica wołowa i wieprzowa, kurczak, ryby wszystkie morskie, ziemniaki, ryż, makaron, buraki, marchew, pomidory, brokuły itp.

po co wypisujesz warzywa jako miesa? warzywa obojetnie jakie i ile chcesz. to prawie kcal nie ma. a co do ziemniakow to maja duze IG i wiekszosci osobom nie chce sie ich przygotowac, bo lepiej wstawic wode 30min na ryz niz obierac ziemniaki itd... Ale oczywiscie wystepuje zamiennie ryz-kasza gryczana- kasza jeczmienna- slyszalem o kuskusie-makaron -> nie jest roznorodnie?

&
Kolacja:
ostatnia kolacja lub jedyna z dużą zawartością białka i tak dzisiaj np. ser biały 0,2kg+serek homogenizowany+3 łyżki dżemu niesłodzonego cukrem, a to wszystko z ryżem.

ryz -> weglowodany na kolacje brawo (czy te kg co zdobyles to na pewno miesnie skoro ta "dieta" jest taka skuteczna?)
dzem nieslodzony cukrem, a serek homogenizowany to myslisz ze co, slodki jest dzieki magii?


&
W ciągu dnia wypijam ok. 5 litrów wody mineralnej + inne płyny

woda nie ma kcal wiec co to ma do diety - woda w duzych ilosciach zawsze
inne plyny -> czyli co? cola dla "urozmaicenia"?

&
I to tyle, byle pilnować ilości kalorii, proporcji białka, węgli i różnorodnych tłuszczy w umiarze.

to co ty napisales nie ma duzo wspolnego z pilnowaniem kalorii i proporcji

&
Można przecież pozwolić sobie na coś tłustego wczesnym obiadkiem kiedy wiemy, że czeka nas cały dzień aktywności. Poza tym organizm często wie najlepiej czego potrzebuje, nie bez powodu mamy ochotę na coś kwaśnego lub słodkiego. Czasem pozwalam sobie na pizzę czy spaghetti pamiętając, że należy to spalić.

nie no tu padlem - organizm wie kiedy potrzebujemy slodkiego - ludzie z wielka nadwaga sluchaja sie tylko i wylacznie organizmu i nie sluchaja dietetykow, czyli bardzo dobrze sie odzywiaja?? to wszystko jest zly nawyk zywieniowy. organizm sie przystosowuje, ale te ochoty to sa tez na tle psychicznym (cukier tez uzaleznia)

&
I jeszcze nawinę trochę o treningu bo nie sposób tego rozdzielić. Ta cała masa ćwiczeń, izolowanie poszczególnych mięśni są nie praktyczne z punktu widzenia normalnego człowieka, który nie trudni się kulturystyką zawodowo.
Lepiej rozwijać mięśnie, a zarazem wytrzymałość i kondycję poprzez ćwiczenia, które mogą znaleźć zastosowanie w życiu, w pracy, w sportach, a także poprzez ich uprawianie tzn.
Pompki, brzuszki, podciąganie, przysiady i inne ćwiczenia gimnastyczne do tego jazda na rowerze, pływanie kajakiem, bieganie, chodzenie po górach, wspinaczka, pływanie i sylwetka gotowa. Jedyny sprzęt do ćwiczeń jakiego używam to drążek rozporowy, mata i dobre hankle do tego kilka filmów instruktażowych znalezionych w internecie.
Przez ostatni miesiąc przybyło mi 8kg tkanki mięśniowej, jeszcze miesiąc, a później już tylko trening na siłę i utrzymanie sylwetki.

z tego co napisales widze ze tlumaczysz sie czemu nie chodzisz na silownie przed samym soba i dorabiasz teorie. kompletny żal to czytac - jeszcze ta HANKLA...
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 7 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 44
kziel1 wszystko się da z umiarem, żołądek też trzeba za mordę trzymać zgadza się.
Jakbyś przeczytał uważnie to byś zauważył, że czasem chodzę na siłownie.
Natomiast u nas nie ma dobrych siłowni tylko takie opanowane przez kretynów, którzy wożą się w dresach pomiędzy siłownią, a solarium, a mnie nie rajcuje jakieś takie lansowanie się i na zakute pały patrzyć nie mogę -takie uczulenie na i******i. Czasem sobie trochę na nich trenuje. Poza tym lepiej na świeżym powietrzu podymać.
Nie zbieram haraczy, a normalny człowiek, który nie trudni się zawodowo kulturystyką się szyi nie pozbawi, to jest właśnie żal.
Tak wogóle to się przed nikim z niczego usprawiedliwiać nie muszę zwłaszcza przed sobą i w przeciwieństwie do Ciebie nie mam żadnych kompleksów, że mam pół żeberka mniej na kaloryferze niż kolega hahaha

A może Ci żal, że se podjem jak trzeba :P
Tak czy owak w przeciwieństwie do hitlera przyjmuję pewną dozę krytyki. Zgadzam się, że nie jest to w 100% efektywna dieta, bynajmniej nie zalecana dla sportowców, ale jak już kolega wcześniej zauważył bardzo przyjemna alternatywa na cały rok.

No to pozdro, już samo południe trzeba coś popracować ;)
Wieczorem zastosuje jeszcze jakieś wywody polemiczne.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 10 Napisanych postów 1021 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 28277
urzekla mnie twoja historia. ciesze sie niezmiernie twoim szczesciem i ze przybrales 8 kg miesni w miesiac (miesni, jak sie zdaje, glownie brzucha). twoja dieta to jest smiech przez lzy, inaczej tego sie nie da okreslic. sam nie wyznaje scislej diety kulturystycznej, ale wprowadzajac zmiany mialem w glowie caly czas podstawowe przykazania dt. zywienia o ktorych ty nie masz BLADEGO POJECIA.

piszesz takie bzdury, ze moj pies lapie sie za glowe. moje pytanie brzmi: po co to pisales?

dieta tez trening - musi bolec.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11148 Napisanych postów 51557 Wiek 30 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
a co to ma do rzeczy co za ludzie chodza na silownie? cwiczysz dla siebie czy dla towarzystwa. ty w zasadzie nie masz diety i treningu bo robisz co chcesz a to ze jesz tez takie rzeczy co sa w rozpiskach to nic.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
BodyLine TRENER
Specjalista
Szacuny 75 Napisanych postów 14747 Wiek 48 lat Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 102587
Panowie luzik.
Nie jesteśmy tu po to,żeby sobie wrzucać,tylko,żeby wymieniać poglądy.Każdy punkt widzenia coś za sobą niesie.Pzdr.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 10 Napisanych postów 1021 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 28277
i zeby nie bylo, ze krytykuje cie bezpodstawnie:

Zły nawyk przed śniadaniem zawsze zdąże kilka łyków kawy siorbnąć.
!! obciazasz kilka jak widac nieprzydatnych ci narzadow, ale co tam. wazne, ze masz dobry nastroj.

Śniadanie, kilka zestawów do wyboru:
-Płatki owsiane, same ciężko przełknąć dlatego robię mixy np. 50g owsianych, 30g nestle Gold, 20g musli do tego mleko.. czasem dokąszam jakimś kromalem :]

!!
zamiast tych owsianych daj nestle fitness. wrzuc rodzynki i banana i bedzie niebo w gebie. moze to nie jest jakas swiatna alternatywa, ale lepsze to niz jakies gold.

-Jajecznica 4 jajka, 20g masła 2 duże plastry szynki, pomidor

!!po co komu oliwa z oliwek! 20g masla, czyli masa na calego. zryjmy maslo! i ta piekna szynka, constar cos ci mowi?

-Czasem coś mniej zdrowego jak mam dość powyższego, ale staram się, żeby było dużo węgli złożonych i mało tłuszczy, no chyba, że na kacu, wtedy tłusty rosołek jak znalazł :)

!!dorzuc jeszcze 2 litry wodki na kacu, klina klinem. alkohol jak wiadomo jest super na mase!

Obiad:
-Tu bywa różnie z mięs: schab, polędwica wołowa i wieprzowa, kurczak, ryby wszystkie morskie, ziemniaki, ryż, makaron, buraki, marchew, pomidory, brokuły itp.

!! tu jest nawet dobrze, o dziwo.

Kolacja:
Czasem jadam dwie kolacje, zależy to od pory treningu, pory obiadku, czasem się przesunie ze względy na późne śniadanko :] Tak czy owak ta ostatnia kolacja lub jedyna z dużą zawartością białka i tak dzisiaj np. ser biały 0,2kg+serek homogenizowany+3 łyżki dżemu niesłodzonego cukrem, a to wszystko z ryżem.

!! haha, to jest dopiero cos pieknego. weglowoadny jak wiadomo - unikac okolodtreningowo i najlepiej wrzucic na kolacje. dzem nieslodzony to jest dopiero cud natury. jak wiadomo, dzemy robi sie z tynczyka/kurczaka totez nie maja wegli, jedynie Zle i Przebrzydle Firmy dodaja tam cukier i dzieki temu smakuje jak truskawki. do tego jak wiadomo - najlepsze zrodlo bialka na swiecie: ryz.

jestes moim idolem.

dieta tez trening - musi bolec.

Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Co pomiedzy posilkami?

Następny temat

Dieta do sprawdzenia masowka

WHEY premium