PRZYSPIESZ SPALANIE TŁUSZCZU!
Nowa ulepszona formuła, zawierająca szereg specjalnie dobranych ekstraktów roślinnych, magnez oraz chrom oraz opatentowany związek CAPSIMAX®.
SprawdźReaktywacja czy falstart? http://www.sfd.pl/[BLOG]deja_vu-t1099661-s119.html#post-18195840
"Jeszcze nie jest ze mną tak żle, żeby robaki zaczynały mlaskać na mój widok, kiedy jadę wózkiem po łące..." nie moje tylko Sebastiana Fitzka z "Pasażera 23", ale sobie pożyczyłam.
TetiszeriTeż nad tym myślałam, a muszę do tego ćwiczyć :/ ?Dodalabym deficyt kcal i wszystko pojdzie do diabla.
deja vuProblem tkwi w tym, że nigdy nie chciałam tak wyglądać i zmuszono mnie do tego. Nie potrafię na siebie nawet spojrzeć, bo mój widok obrzydza mnie. Wiem na co się piszę :) jak przestanę ćwiczyć to nadal te mięśnie widoczne będą przez kilkanaście lat nawet. Chcę po prostu mieć normalny poziom bf i mięsa.Ale w czym jest problem? Przestaniesz ćwiczyc - mięśnie przestaną byc potrzebne. Czy to mądry pomysl? Wątpię.
Reaktywacja czy falstart? http://www.sfd.pl/[BLOG]deja_vu-t1099661-s119.html#post-18195840
"Jeszcze nie jest ze mną tak żle, żeby robaki zaczynały mlaskać na mój widok, kiedy jadę wózkiem po łące..." nie moje tylko Sebastiana Fitzka z "Pasażera 23", ale sobie pożyczyłam.
PaatikAle mięso chyba dalej będzie ? Niby mogłabym się spasnąć tak mocno, mocno i mięsa by widać nie było, ale nie o to chodzi. Chce być szczupła i nie wyglądać jak kulturystka.Chyba do zrobienia, ale nie wiem jak się za to zabrać. Myślałam tak jak ktoś już wspominał żeby przejść na deficyt i teraz pytanie ćwiczyć do tego czy nie. Nie bardzo mi się chce.Zalej się. W sensie diety..