SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Jak się bronić przed kobietami???

temat działu:

Sztuki Walki

słowa kluczowe: , ,

Ilość wyświetleń tematu: 25035

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
QUEBLO Moderator
Ekspert
Szacuny 2358 Napisanych postów 30594 Wiek 39 lat Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 270604
Co dziesiąta ofiara przemocy w rodzinie to mężczyzna - alarmuje Ogólnopolskie Pogotowie dla Ofiar przemocy w Rodzinie „Niebieska Linia". Odsetek ten stale rośnie. Faceci coraz częściej są bici przez kobiety. Przemoc przestała być monopolem mężczyzn


Wstydliwe ofiary

Maciej H. jest wziętym trójmiejskim prawnikiem. Ma znajomych wśród biznesmenów, polityków i dziennikarzy. - Byłem w szoku, gdy zobaczyłem go na chodniku z jego dziewczyną - mówi Tomasz L., jeden ze znajomych mecenasa. - Stałem na światłach, a oni przechodzili przez przejście dla pieszych. Nagle, tuż przed maską mojego samochodu, ona zdzieliła go w twarz! To był środek dnia, środek miasta. Kilka dni później zapytałem go, co się stało?

Był wyraźnie zawstydzony i choć znamy się od wielu lat, nie chciał o tym rozmawiać. - Kiedyś moja Gosia rzuciła we mnie talerzem - mówi 35-letni Tomek, informatyk. - Chodziło jej o to, że siedzę przed telewizorem, popijam piwko i oglądam mecz w telewizji zamiast posprzątać w kuchni. Wróciłem wtedy do domu po dwunastu godzinach harówy (szef kazał nam zostać, bo mieliśmy do zrobienia bardzo pilny projekt). To był pierwszy wieczór od sześciu dni, kiedy mogłem się wyluzować. Wkurzyłem się. Nikt nie będzie rzucał we mnie talerzami w moim własnym domu! Zerwałem się z fotela i przytrzymałem ją za ramię. Mocno. Bardzo mocno, bo w ręku miała już kolejny talerz. Zaczęła się szarpanina. Zwariowałaś! - krzyknąłem i poszedłem do pokoju, żeby dalej oglądać telewizję. Ona wyszła z domu i po pięciu minutach pojawili się u nas policjanci.
- Pan pobił tę panią? - padło pytanie.
- Nie. To ona mnie pobiła. Próbowała zranić mnie talerzem - odpowiedziałem.
- Śmieszny pan jest, taka drobna kobieta próbowała pana zranić? A w ogóle czuć od pana alkohol. Pan pójdzie z nami.

Na komisariacie Tomek musiał złożyć zeznania „w charakterze podejrzanego". Kiedy opowiedział już o wszystkim, śledczy zapytał go, czy często takie sytuacje się zdarzają. - No zdarzają się, ale do głowy mi nie przyszło, żeby iść z tym na policję.
- Dlaczego?
- No wstyd, pan by się przyznał, że kobieta pana bije? - Biła mnie, wiele razy. Moja własna żona - odpowiedział funkcjonariusz.

Dyskretny urok statystyki

Według policyjnych szacunków o ile w 1995 roku zanotowano 1200 pobić i bójek z udziałem kobiet, to 10 lat później było już ponad 1600 takich przypadków. Wzrost o jedną trzecią to nie bagatela. Naukowcy badający problem są zgodni co do jednego: ujawniona przestępczość kobiet wykazuje tendencje wzrostowe, i to... większe niż w przypadku mężczyzn.

Co ciekawe, biją coraz młodsze panie - liczba pobić wśród szesnastolatek wzrosła w ciągu 10 lat niemal o połowę!

Statystyki nie mówią, jaki procent ofiar bijących kobiet to mężczyźni, ale czytając policyjne raporty i doniesienia mediów można przyjąć, że procent ten nie maleje, a rośnie.

Nie brakuje spektakularnych przykładów, jak głośny niedawno przypadek Moniki Szymańskiej, która zaplanowała zabójstwo Tomka Jaworskiego i była mózgiem grupy, która okrutny zamiar zrealizowała. Monika Osińska „Osa" zaplanowała pobicie i zabójstwo, by zdobyć pieniądze na studniówkę. Z kolei Violetta Z. przygotowała pobicie i zabójstwo swojego kochanka Mariusza K. Jego zmasakrowane zwłoki policja odnalazła dopiero po 9 miesiącach.

Skąd te trendy

Kryminalistyka stworzyła kilka teorii na temat tego, skąd bierze się rosnąca agresja kobiet. Wśród nich tak z pozoru niezwykłe jak twierdzenie H. Hopfingera i Guldena, że istnieje związek pomiędzy przestępczością kobiet a ich fizjologią, np. cyklem miesięcznym. Już pod koniec XIX wieku C. Lambrosso i E. Ferro ogłosili pracę pod tytułem „Kobieta jako zbrodniarka", w której głoszą, że kobieta psychicznie i fizycznie jest „niedorozwiniętym mężczyzną" i dowodzą, że w miarę rozwoju cywilizacyjnego ludzkości liczba „kobiecych" przestępstw będzie się zwiększać.

Współcześni badacze są bardziej dociekliwi i jako przyczyny wzrostu przestępczej agresji kobiet (m.in. wobec mężczyzn) wskazują przemiany społeczno-ekonomiczne. Wzrost roli kobiety, a co za tym idzie jej siły i pewności siebie, prowadzi do nieodwracalnych skutków. N. Calajni, B. Helegori i C. Darow uważają, że gdyby kobiety i mężczyźni żyli w identycznych warunkach, to ich udział w przestępczości byłby równy. Dzisiaj mężczyzn bijących kobiety jest wielokrotnie więcej niż kobiet bijących facetów, ale trzymając się tej teorii wkrótce doczekamy czasów, w których liczba ta się zrówna.

Są też tacy, którzy uważają, że wszystkiemu winna jest moda na bycie „silną laską". To jest po prostu trendy! W wirtualnym świecie króluje Lara Croft, muskularna, tryskająca seksem i uzbrojona kobieta bijąca złych facetów. Na ekranach kin pojawia się międzygalaktyczna wojowniczka Ripley (Signourey Weaver), która walczy z potworami, gdy mężczyźni są na to zbyt słabi, a Batmana zastąpiła przebiegła i silna Catwoman (Michelle Pfeiffer).

Podobnie jest w muzyce pop. „To ja, Narcyz się nazywam" brzmię słowa utworu opowiadającego o zniewieściałym, słabym mężczyźnie. „Zamienię cię na inny model" to słowa kultowej piosenki chętnie słuchanej przez nastoletnie Polki. Chodzi o mężczyznę, który „już się zepsuł". Przy tej muzyce nastoletnie dziewczyny rzucają wyzwanie męskiemu światu.

Co na to samce?

- Otóż... Skoro w przypływie furii zdarza się kobiecie i uchodzi jej to w społeczeństwie na sucho, to dlaczego mężczyźni nie mieliby mieć prawa strzelić kobiecie (przepraszam za wyrażenie) z liścia, gdy i ona „podpadnie?" - pisze internauta wypowiadający się na forum strony „Racjonalista". Podpisał się: Łukasz Majewski. Takich wypowiedzi w internecie jest coraz więcej. Odkąd kobiety zrzuciły biustonosze i zaczęły nosić spodnie, jedni mężczyźni założyli stringi i kuchenne fartuszki, a drudzy próbują bronić swojej pozycji siłą.

- W tej wojnie nie ma litości i musimy zwyciężyć - mówi Roman - psycholog, który zastrzega, że to jego prywatna opinia i woli pozostać anonimowy. Jak dotąd nie powstało natomiast w Polsce żadne „stowarzyszenie maltretowanych facetów" czy „agencja do walki ze zjawiskiem bicia mężczyzn".

Jeszcze inna grupa mężczyzn próbuje, na swój sposób, odnaleźć się w coraz bardziej sfeminizowanym świecie. Tak jak filmowy Maks z „Seksmisji", który wierzy, że i tak „to się nie może na dłuższą metę utrzymać" i robi swoje.

Pozostaje jedno niepokojące pytanie: czy wraz ze wzrostem liczby agresywnych kobiet pojawi się więcej mężczyzn, którzy będą chcieli oddać? Jest nadzieja, że nie. Wszak kobiety nie można uderzyć nawet kwiatkiem

Tekst pochodzi z: http://wiadomosci.o2.pl/?s=512&t=7271

Tu zobaczcie co płeć piękna potrafi zdziałać…

http://




http://video.google.pl/videoplay?docid=608627602091556297&q=kobieta bije&total=11&start=0&num=10&so=0&type=search&plindex=2


----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------






No i drodzy panowie(panie również) co z tym fantem zrobić??Jak sobie poradzić w sytuacji gdy kobieta chce nam przyłożyć…???
Można dac się przeciez. Z jednej strony to tylko kobieta,nie zrobi nam zbyt wielkiej krzywdy jak se raz czy dwa uderzy,no chyba ze kobieta jest ze dwa razy większa od nas…to wtedy może zaboleć. Tylko ze raczej nie tędy droga przecież …Oddać???To troche nie fair bo przecież kobiet się nie bije,poza tym niech tylko na ulicy jakiś facet zobaczy że uderzyliśmy kobiete…wpierdziel murowany. Mało tego,jeszcze kobieta na policje zgłosi że została pobita i po wpierdzielu przyjadą panowie policjanci, pozbieraja nas do radiowozu i na dołek…
Może po prostu obezwładnić w sensie przytrzymać ręce ,delikatnie pzewrócic na ziemie…tylew ze jak narobi krzyku to szybciutko tez się ktos zjawi by nam przeliczyc ząbki…
Mi się kiedyś zdarzyło widzieć taka sytuacje,parka jakas się kłóciła na boisku od kosza ,nie przysłuchiwałem się o co poszło ale przestałem z kolesiem grac i patrzyliśmy się o co biega bo darli się jak cholera jedno na drugiego…po chwili darcia się typka wymierza gościowi głośnego liścia na ryj…

Co proponujecie robić w takich sytuacjach??? Jak sobie radzić z czyms takim???
Może ktoś ma jakieś ciekawe pomysły,jakieś doświadczenia???

PS: Tekst inspirowany pomysłem Michała M

Zmieniony przez - QUEBLO w dniu 2007-09-12 15:01:45

"Będąc na diecie najważniejsze jest, by wieczorem zasnąć, zanim się zechce żreć"

Ekspert SFD
Pochwały Postów 686 Wiek 32 Na forum 11 Płeć Mężczyzna Przeczytanych tematów 13120

PRZYSPIESZ SPALANIE TŁUSZCZU!

Nowa ulepszona formuła, zawierająca szereg specjalnie dobranych ekstraktów roślinnych, magnez oraz chrom oraz opatentowany związek CAPSIMAX®.

Sprawdź
...
Najnowsza odpowiedź. Aktualizacja:
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 70 Wiek 30 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 291
Nie dawno. Z tym ze ta dziewczyna byla kiedys normalna. tzn lubiala zawsze wypic itp ,roznych miala kumpli i takich co lubili sobie cos wziasc ale normalnych w stosunku do lasek ,ale nie posadzalam ja o taka glupote by mogla byc z takim typem jak ten leb. Tamci nic nie zrobili prawdopodobnie bo sie bali no i to byl przeciez ich ziomek i byl wiekszy ,krepej budowy a tamci pozostali to byli leszcze. Opowiedzialam to swojemu facetowi to stwierdzil ze sama sobie jestem winna bo moglam ten wieczor spedzic z nim a nie z takim towarzystwem ,jabym jeszcze wiedziala... nikogo oprucz tej kumpeli z tamtad nie znalam. Tak poza tym z moich kumpli zaden nigdy mnie nie uderzyl.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 25 Napisanych postów 2687 Na forum 20 lat Przeczytanych tematów 52673
Kobieta nieznana leci na nas z lapami - luta na ryj i nie ma przebacz. Posiadanie **** nie daje prawa do drapania innym ludziom twarzy.

Kobieta "nasza" chce nas bic ( na serio, poza scenariuszami z sypialni ) - pokazujemy drzwi i kazemy ********lac bez odwolania. Koles ktory daje sie "swojej" lasce na******lac po pysku na ulicy to ****a a nie facet. Zreszta zeby do tego w ogole doszlo gosc musial jej wczesniej wielokrotnie pokazac ze jest frajerem i ze zawsze ustepuje.

"Real niggers do what they wanna do, bitch niggers do what they can do"

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
QUEBLO Moderator
Ekspert
Szacuny 2358 Napisanych postów 30594 Wiek 39 lat Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 270604
mlkv napisał: Kobieta nieznana leci na nas z lapami - luta na ryj i nie ma przebacz

Fajnie to zabrzmiało.

Ale co jeśli ktos doskoczy do nas...wiesz ludzie jednak często nie widzą całego zdarzenia a jedynie decydujący moment...
W końcu to kobiety są słabsze,często sie słyszy o tym że są bite przez mężczyzn,sytuacja odwrotna to raczej skrajny przypadek stąd jak baba zdzieli faceta to raczej nikt nie zareaguje a w sytuacji odwrotnej można się spodziewać natychmiastowej reakcji i rzadko kiedy będą chcieli słuchać Twoich tłumaczeń ze to ona zaczęła...

"Będąc na diecie najważniejsze jest, by wieczorem zasnąć, zanim się zechce żreć"

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 9 Napisanych postów 2712 Wiek 41 lat Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 30062
mojego ziomala kobieta biła po twarzy, a on się do niej łasił.
taka piz.da.
to trzeba chyba lubić, nie widzę tego inaczej.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 12 Napisanych postów 3215 Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 29005
o mocniej mocniej

przydałoby nam sie troche nawyków od ciapatych.

joke ..

odepchniecie i odwrót przeciez jej nie przylutujesz wyrok w sadzie za przekroczenie obrony koniecznej bardzo mozliwy.

Zmieniony przez - mm90 w dniu 2007-09-12 21:44:31

Pozdrawiam

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
QUEBLO Moderator
Ekspert
Szacuny 2358 Napisanych postów 30594 Wiek 39 lat Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 270604
i co będziesz przed nią później uciekał jak po odepchnięciu zacznie Cie gonić???

"Będąc na diecie najważniejsze jest, by wieczorem zasnąć, zanim się zechce żreć"

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11145 Napisanych postów 51525 Wiek 30 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Widzę Queblo, że już się wziąłeś ostro do pracy. No i dobrze, bo tego trzeba.

Ja osobiście widziałem wielokrotnie jak laski wykazywały się większą agresją niż mężczyźni. Ostatnio kumple mówili jak to szli sobie we dwóch, a laska idąc z 3 chłopakami namawiała ich aby zaczepili tych dwóch. I do tych zabiegów stosowała psychologicznych zagrywek, prostych, ale jednak często skutecznych w stylu, "no co boisz się?", albo "dawaj to leszcze".

Ogólnie to polskie społeczeństwo w większośći jest jakieś wypaczone i nieokiełznane...
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11145 Napisanych postów 51525 Wiek 30 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Ja bym strzelil jakiegos lowkicka. Po jednym kopie watpie, zeby laska chciala dalej atakowac. W twarz bym nie uderzyl. W obezwladnianie bym sie nie bawil=pamietajcie ze laska ma czesto szpilki

Zmieniony przez - _GandalF_ w dniu 2007-09-12 22:40:09
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
QUEBLO Moderator
Ekspert
Szacuny 2358 Napisanych postów 30594 Wiek 39 lat Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 270604
loot napisał: mojego ziomala kobieta biła po twarzy, a on się do niej łasił.
taka piz.da.
to trzeba chyba lubić, nie widzę tego inaczej.


ja bym powiedział że to trzeba być ślepo zakochanym...albo masz kolesia masochiste...


GandalF napisał: Ja bym strzelil jakiegos lowkicka. Po jednym kopie watpie, zeby laska chciala dalej atakowac

tyle ze mozesz miec problem jak ktoś obcy to zauważy....wyobraź sobie ze idziesz a tu jakiś gostek z lokasa żegna klientke...nie zareagujesz???

"Będąc na diecie najważniejsze jest, by wieczorem zasnąć, zanim się zechce żreć"

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 12 Napisanych postów 3215 Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 29005
tyle ze mozesz miec problem jak ktoś obcy to zauważy....wyobraź sobie ze idziesz a tu jakiś gostek z lokasa żegna klientke...nie zareagujesz???

nie

Pozdrawiam

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 4 Napisanych postów 412 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 7427
QUEBLO jeśli myślisz, że uderzenie kobiety nie może wyrządzić żadnej krzywdy to się mylisz. Pewnie, że cie nie znokautuje, ale nos rozkwasić albo limo pod okiem zrobić może.
Ogólnie nieprzyjemna sytuacja, chyba najlepszym wyjściem jest to odepchnięcie. Jak upadnie na ziemi to zapewne da sobie spokój, gorzej jak wpadnie w furię, wtedy trzeba albo użyć mocniejszych argumentów albo wiać. Tak jak już ktoś napisał, od samego początku trzeba pokazać babie kto tu rządzi, bo w przeciwnym razie może być nieciekawie.
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

LL czy Bjj w Warszawie

WHEY premium