- 500-600g obranych i wydrążonych jabłek (u mnie 6szt)
- 200-250g pokrojonych w plasterki śliwek bez pestek (3-4szt)
- 50g mąki ryżowej
- 50g otrębów dowolnych (u mnie pół na pół żytnie i pszenne)
- 150g jogurtu naturalnego (u mnie 0%)
- 1 jajo (50g, rozmiar M)
- szczypta proszku do pieczenia
- cynamon do oporu
- słodzik do oporu (użyłem erytrolu (2 łyżki) i słodziku stołowego (25szt))
*opcjonalnie łyżeczka kakao do spodu
----------
Jabłka kroimy w drobną kostkę, dodajemy słodziki (u mnie dwie łyżki erytrolu dla 'skarmelizowania' jabłek i słodzik stołowy pokruszony na pył - 15szt) oraz cynamon (ile kto lubi) i wrzucamy na patelnię. Dusimy aż owoce zmiękną, a także pozbędą się większość wody tworząc kleistą masę. Pozostawiamy na kilka minut do przestudzenia.
---
W misce mieszamy suche składniki: proszek do pieczenia, mąkę, otręby, opcjonalnie kakao, opcjonalnie słodzik (jeśli ktoś lubi bardzo słodkie, ja dałem 10szt). Dodajemy jogurt oraz jajo i wyrabiamy na lepkie ciasto, które wykładamy do tortownicy (u mnie 18cm) wyłożonej papierem i lekko natłuszczonej. Za pomocą łyżki formujemy spód tak aby kilka centymetrów masy przylegało do ścianek (coś na kształt spodka, w którym później wylądują jabłka). Wstawiamy do piekarnika nagrzanego do 200st i pieczemy do momentu kiedy ciasto zacznie 'wiązać' (15-20minut).
---
Formę wyjmujemy, przekładamy do niej jabłka, a na górze układamy śliwki. Wstawiamy ponownie do piekarnika, temperaturę zmniejszamy do 180st i pieczemy 40-45minut.
---
Ciasto studzimy, po czym wkładamy na kilka, a najlepiej kilkanaście godzin do lodówki. Smacznego
Zmieniony przez - W Z O R EK w dniu 2017-10-19 19:56:28