Jak sprawić, by była ponętna i zatrzymywała na sobie spojrzenia facetów? Twojego i... innych?
Zdaniem specjalistów pupa jest częścią ciała, którą najłatwiej zmienić. Mięśnie pośladkowe są stosunkowo duże i ćwiczeniami można szybko poprawić ich kształt. Nawet trening z dużym obciążeniem nie powoduje bólu i zmęczenia. Jeśli chcesz mieć zgrabną pupę, pamiętaj, że najważniejsze jest nie wyszczuplanie, lecz rzeźbienie mięśni (zob. artykuł "Ćwiczenie na siedzenie"). Chcesz, aby pośladki były uniesione, apetyczne, jędrne. Najskuteczniejsze są bardzo energiczne ćwiczenia: podskoki, wypady i wymachy. Bardzo dobre efekty daje też szybki bieg (przyjrzyj się pośladkom sprinterów). Jeśli Twoja kondycja nie jest jeszcze najlepsza, biegaj wolniej i na dłuższe dystanse. Od czasu do czasu przyspiesz. Wtedy pośladki pracują najintensywniej. Lubisz pływać? Pływaj żabką. Minimum 40 minut. Idealna jest też jazda na rowerze. Ale tylko po płaskim podłożu. Przy wjeździe na wzniesienie spalasz wprawdzie więcej kalorii, ale pracuje głównie mięsień czworogłowy uda, a nie zależy Ci przecież na udach sztangisty. Zapomnij o windzie. Jak najczęściej wchodź po schodach, na każdym stopniu prostując obie nogi. I ostatnie przykazanie. Wykonuj ćwiczenia izometryczne. Zawsze kiedy możesz, napinaj pośladki i brzuch (mięśnie obręczy biodrowej). Pamiętaj o tym, stojąc na przystanku, jadąc samochodem i czekając w kolejce do kasy. I żeby było jasne: modna pupa nie może być chuda, ale krągłości nie powinny być też nadmiernie obfite.
Zamaskuj cellulit
Walka z cellulitem jest trudna. Tymczasem właśnie na pośladkach widać go najbardziej. Zanim uda Ci się zlikwidować ten problem, staraj się go zamaskować. Cellulit jest zdecydowanie mniej widoczny na dobrze nawilżonej skórze. Już po kilku dniach regularnego wcierania balsamów i kremów nawilżających skóra stanie się aksamitnie gładka i miła w dotyku. Inny sposób na szybkie ukrycie problemu to codzienny masaż. Ostrą gąbką z trawy morskiej, szczotką, przyrządem do masażu, a nawet prysznicem. Naprzemienny chłodny i ciepły natrysk znakomicie ujędrnia i wygładza skórę.
Tam, gdzie nie ma zmarszczek
Powiedzenie "gładka jak pupa niemowlaka" ma swój sens. Zdziwisz się, ale pośladki to najzdrowsza i najładniejsza partia Twojej skóry. Obejrzyj ją dokładnie. Jest miękka, jasna, gładka, nawilżona i pozbawiona zmarszczek. Nic dziwnego. To w zasadzie jedyna część ciała, która jest cały czas chroniona przed słońcem. Gładka pupa to najlepszy dowód, jak wiele szkody wyrządza ono skórze. Jeśli będziesz korzystać z kuszących propozycji mody (stringów, wyciętych kostiumów), może się zdarzyć, że i na pupie w konsekwencji fotostarzenia pojawią się zmarszczki. Profilaktycznie stosuj więc kremy z bardzo wysokim filtrem przeciwsłonecznym. Pamiętaj, że pośladki i tylne części ud są delikatne i podatne na oparzenia.
Zdzieraj, nie zadzieraj
Gdy większość czasu spędzasz, siedząc za biurkiem lub przed telewizorem, skóra pośladków staje się wiotka, mało sprężysta. Zgrubiały naskórek może nawet tworzyć na pupie ciemniejsze plamy. Unikniesz problemu, złuszczając skórę. Aby jej nie podrażnić, peeling można wykonywać najwyżej dwa razy w tygodniu. Skóra stanie się miękka i gładka, a kosmetyki będą wchłaniać się o wiele lepiej. Jednak nie przesadzaj. Eksfoliacja stała się integralną częścią dbania o urodę do tego stopnia, że dermatolodzy ostrzegają: nie rób tego zbyt często. Zbyt intensywny peeling może być przyczyną podrażnień. Dla wrażliwej skóry najlepszy będzie peeling w formie myjących żeli z miękkimi syntetycznymi granulkami.
Bez skazy
Czasami na pośladkach pojawiają się krostki i wypryski. Zwłaszcza jeśli nosisz obcisłą bieliznę i spodnie. Także kiedy intensywnie ćwiczysz. Jeśli chodzisz na siłownię, zakładaj bieliznę bawełnianą. Krostki przecieraj tonikiem z kwasem salicylowym lub sztyftem antybakteryjnym. Do kąpieli dodaj kilka kropel olejku z drzewa herbacianego.
W świetle dnia i reflektorów
Modelki na billboardach mają piękne ciała i nienaganne pupy. Często to tylko złudzenie. Optyczne. Skóra dobrze nawilżona zawsze wygląda lepiej. Tak samo skóra lekko opalona. Dlatego zainwestuj w dobry samoopalacz. Po peelingu wetrzyj w ciało balsam, który zostawia na skórze lekki, satynowy połysk. Taka gładka "lustrzana" powierzchnia odbija więcej światła. Używaj odcieni podobnych do kolorytu skóry. Wybierz połysk złota, brzoskwini, miedzi.