I'll be back - DT WnMPapa

11.01.2017
Nie będę tutaj nic głębiej opisywał, gdyż nie robiłem praktycznie nic. Zgaszony przysnąłem, więc doszedłem do wniosku, że organizm sam poprosił o regenerację. Może i wyszło lepiej . Dodatkowo trochę kalorie podbiłem, ale micha czyściutka.

DIETA
1. Jajecznica na boczku i kabanoskach
2. Sok pomarańcza 100%
3. Kasza gryczana + żeberka + buraczki
4. Placek z płatków jaglanych/owsianych + kilka troszkę mięska
5. Kasza gryczana + makrela + ogórki kiszone
+trochę trochę "kulek mocy" z kaszy jaglanej

12.01.2017
Trening zrobiłem o poranku, na czczo. Spartan, czyli wytrzymałościowo-siłowy trening całego ciała, polecam każdemu przynajmniej raz coś takiego wykonać. Do tego wleciało solidne rozciąganko po treningu. Później miałem egzamin zawodowy na teleinformatyka. W sumie nie zależy mi zbytnio, ale została ostatnio kwalifikacja, którą w 50% właśnie zdałem . Po wieczór miałem popykać w nogę, ale nie wyszło . Kolejna sprawa, że ból pleców się nasila, a refluks zelżał. Jak nie jedno to drugie

TRENING



+rozciąganie

DIETA
1. Placek na mące koko i gryczanej (+banan, wiórki koko, jagody goji, mleko kokosowe, woda)

2. Kasza gryczana + kurczak + cukinia

3. "Kulki mocy" - z kaszy jaglanej, mleka koko itp.
4. Kasza gryczana + troszkę kabanosków - mini posiłek
5. Wafle ryżowe + boczek/schab/kabanosy

SUPLEMENTACJA
Wit. C + Lizyna (5:1 g)
Jutro liczę, że przyjdzie rhodiolka w końcu.

Jutro pewnie wleci siłka

WnMPapa

11.01.2017

Trening zrobiłem o poranku, na czczo. Spartan, czyli wytrzymałościowo-siłowy trening całego ciała, polecam każdemu przynajmniej raz coś takiego wykonać.

jak wyglądał ten trening ?

BPL-G

jak wyglądał ten trening ?

Jest odnośnik do YT przecież

Nie zauważyłem skupiłem się na treści

zdarzyło mi się przerobić coś podobnego

Też zdarzało mi się skakać z centrumsportowca. Fitness blender polecić mogę też
Od teraz jesteś obserwowany, powodzenia

13.01.2017
Klapa totalna. Zebrałem się na trening, zrobiłem pierwszą serię na klatkę i poleciały problemy jelitowe. Za jakikolwiek później ruch już się nie zabierałem ;p . Przyszły wyniki mikroflory, w których wyszedł niezły kisiel - może podświadomość na treningu zareagowała . Spodziewałem się w sumie przerostu candidy, ale przynajmniej tu miłe zaskoczenie. Koszta probiotykoterapii + innych zaleconych leków wyniosą ok. 1700 zł . Szczegóły wrzucę jutro w poście zbiorowym z wynikami, pomiarami itp. Wieczorem troszkę zabalowałem, mając na uwadze to, że przez przynajmniej 2 miesiące mocniejszego picia będę unikał.

14.01.2017
Dzisiaj już w sumie wszystko lepiej. No jedynie nasilony ból pleców, bo jak coś się poprawia, to coś innego musi się dupczyć ;p . Większość dnia leniuchowałem

DIETA
1. Jajecznica na tłustym mięsku i smalcu
2. Kasza gryczana + sałatka jarzynowa + kurczak
3. Szejk z: żółtko jaja, banan, wiórki i mleko koko, rodzynki, miód (potreningowy)
4. 2 naleśniory b/g (z tej hamskiej mąki, mieszanej bezglutenowej) ze szpinakiem
5. Kasza gryczana + golonka/schab + fasolka szparagowa

TRENING
1. Klatka
a) wyciskanie na płaskiej 3x10
b) pompki na hantlach 3x20
c) wyciskanie hantli na płaskiej 3x14

2. Barki
a) wyciskanie sztangi za głową 2x12
b) wyciskanie sztangi przed głową 2x12
c) podciąganie sztangi do brody 2x10, 1x8
d) wypychanie sztangi obręczą barkową (chyba tak fachowo) 3x50

3. Biceps
a) uginanie ramion ze sztangą podchwyt 3x15
b) uginanie ramion z hantlami podchwyt 2x12 i 1x10
c) siódemki podchwyt 3x

4. Triceps
a) wyciskanie francuskie w leżeniu 3x10
b) wyciskanie francuskie w siadzie 2x10
c) pompki w podporze tyłem 3x30

5. Prostowniki
a) martwy ciąg 2x8 i 1x10 --> wskakuję na wyższy ciężar, zobaczę jak lędźwie zareagują

6. Przedramiona
a) zwis na drążku 3xmax
b) trzymanie sztangi 2xmax

Cały trening ~1,5 godziny. Przerwy pomiędzy seriami ~1 min.

SUPLEMENTACJA
Wieczorem:
Wit. C + Lizyna (5:1 g)
Rhodiola 300 mg (w tym wit. b1, b2, b3, b6, kwas pantotenowy - wsio 300%) - testuję nowe firmy, z większą zawartość różawin itp. Pewnie dobiję do 400-500 mg, zalecane jest 100

Jutro mam ambitne plany odnośnie dziennika. Się postaram ogarnąć zbiorczego posta z aktualnymi wynikami, badaniami które chcę poprawić, sprecyzowanymi celami itp. Robię rano orientacyjnie 1000 m na czas, a później z treningiem to zobaczę co do główki wpadnie

Pozdro




Zmieniony przez - WnMPapa w dniu 2017-01-15 00:10:54

A więc tak, w sumie oficjalny start dziennika, niech będzie że: NOWY ROK, NOWY JA - czas zacząć

1. STAN OBECNY (czyt. 15.01.2017)
a) sylwetka (wyjątek - 08.01.2017)


Wyszły jakoś średnio, ale to dobrze, bo będzie co podziwiać za kilka miesięcy .
P.S. - nie umiem profesjonalnych napinek

b) POMIARY
Wzrost: 178 cm
Waga: 72 kg
Pas: 84 cm
Klata: 95 cm
Biceps: 33,5/36 cm (luźno/napinka)
Łydka: 37 cm
Udo: 59 cm
Biodra: 96 cm
Przedramię: 29,5 cm

c) OSIĄGI SPORTOWE
Wyciskanie na płaskiej max - 75 kg
Czas 1000 m - 4:08

Nie wiem co więcej tu podać, jakoś mnie konkretne nie interesują obecnie. Z martwym nie szaleję ze względu na stan pleców itp. Interesuje mnie całościowy rozwój sportowy

d) ZDROWIE
-niezdiagnozowany ból pleców

-dojechane jelita, symptomy IBS


A co za tym idzie, nienajlepsze wyniki morfologii (mimo wszystko w normach) + bardzo słaby lipidogram, LDL: 72 na HDL: 93

-refluks
Przypuszczam, że mocno powiązany z kondycją jelit.

-spirometria na poziomie 80% normy. Jestem teoretycznie astmatykiem, z objawami ewentualnie w okresie pylenia przypadającym na czerwiec/lipiec. Nie odczuwam potrzeby stosowanie wziewek.

-poza tym jest zaj**iście

2. Cele
a) SYLWETKOWE
Ogólna poprawa jest prezencji . Co miesiąc będę starał się wrzucać kontrastowe zdjęcia, co by można było porównywać efekty (kolejne 12.02.2017). .

b) POMIARY
Nie skupiam się na niczym poza wagą. Robię bardzo delikatne przymasowanko, interesuje mnie okolica 76 kg trzymana na czczo przy jednocześnie zachowaniu ładnej, nieotłuszczonej sylwetki.

c) OSIĄGI SPORTOWE
-Wyciskanie na płaskiej: 75 kg --> 90 kg (w 3 miesiące)
-Czas 1000 m: 4:08 --> 3:35 --> w 3 miesiące. Myślę, że aktualnie złamałbym w miarę spokojnie 4 min, ale kiepska pogoda do biegania jest, ślisko itp.

d) ZDROWIE
-przywrócenie równowagi mikroflory jelitowej, a co za tym idzie refluksu :? W tym tygodniu rozpoczynam celowaną probiotykoterapię + inne leki tam dochodzą, koszta miesięczne przez 1-wsze 3 miesiące wynoszą niestety ~500 zł. Będziecie mogli obserwować, mam nadzieję korzystne efekty przywracania równowagi mikroflory

-znalezienie przyczyny bólu pleców i jego eliminacja (ciągle pracuje nad poprawą mobliności stawów biodrowych, zacząłem ponownie wzmacniać prostowniki i m. brzucha). Do tego szukam alternatywnych przyczyn - być może jelita, ból nałożył się praktycznie z problemami jelitowymi. Może ząbki, których w najlepszym stanie nie mam.

-przywrócenie wyniku spirometrii w sposób naturalny na poziom ok. 100%

3. Ogólnie
Bardzo delikatny zarys treningowy, planuję:
-3 sesje treningu typowo siłowego w tygodniu (2x wszystkie górne partie, 1x nogi);
-min. 1 sesja interwałowego w formie pływania lub biegania
-min. 1 sesja treningu ogólnorozwojowego, siłowo/wytrzymałościowego (typu pojawiający się wcześniej TRENING SPARTAN)
-1 w tygodniu basen i/lub sauna
-1/2 x w tygodniu praca nad mobilnością stawów, rozciąganie
-jak wsio wypali, to 1x w tygodniu morsowanko

Wszystko zależy jednak jeszcze od mojej kondycji zdrowotnej, która jest bardzo różna. Często trening dopiero planuję konkretnego dnia. Kalorii nie liczę, "na oko" jem delikatnie ponad miarę.
Tak jak wspomniałem zasuwam w koncepcji samuraja - nabiał wyeliminowany w 100%, gluten wrzucam raz na 10 dni pod najczęściej postacią pszenicy (żyto wykazało jako alergen) + pozostałe aspekty których wymaga dieta samuraja w 95% spełnione.

No to z podstawowych informacji tyle. Myślę jednak, że taki post osobno będzie lepszy niż połączenie go z tematem. Złączyć go w jedną, spójną całość będzie raczej trudno.

Okiee, to teraz zapier**lać

Aha. taki deadline wszystkiego przypada na koniec kwietnia. Przed maturą będzie ogień



Zmieniony przez - WnMPapa w dniu 2017-01-15 20:08:22

wszystko super rozpisane, teraz tylko lecieć z tematem i żeby zdrowie nie przeszkodziło a efekty będą widoczne.

15.01.2017
Z rana trzasnąłem dystans ~2000 m, w tym 1000 na max - potrzebowałem czas do powyższego wpisu. Byłem z odwiedzinami u rodziny, wleciały hamsko tłuste schabowe glutenowe - ale w sumie elegancko bo miałem mega ochotę . Wieczorem zamówienie na pierwszy miesiąc odnowy mikroflory - ponad 500 zł. Później poleciała jeszcze praca nad mobilnością stawów + stabilizacja. Mocno obcinam alkohol, którego i tak spożywam w sumie bardziej od świętnie, na okres probiotykoterapii prawdopodobnie odpuszczam całkowicie jakiekolwiek mocniejsze picie. Sporadycznie, co by nie zdziczeć oczywiście się zdarzy

TRENING
Szybki dystans ~2 km, w tym 1 km na max możliwości - do powyższych pomiarów.
Praca nad mobilnością stawów + 4 serie planków x1 min

DIETA
1. Placek z owsianych z mięskiem
2. Schabowe z ziemniaczkami + sałatka z sałaty
3. Golonka z ziemniaczkami + surówka z kapusty
4. Kasza jaglana + golonka + sałatka jarzynowa
5. Banan

Słabo dzisiaj w sumie, ale zluzowałem troszkę. Dużo mięchaa

SUPLEMENTACJA
Wit. C + Lizyna (5:1 g)
Rhodiola 400 mg (w tym wit. b1, b2, b3, b6, kwas pantotenowy - wsio 400%)

Jutro przypuszczalnie coś interwałowego - może basenik.


BPL-G, może Ty mi podsuniesz jakiś pomysł. Kiedyś zauważyłem, że promieniujący ból w plecach nasilał się podczas rolowania m. gruszkowatego na piłeczce. Podobnie jest bodaj z rozciąganiem jego okolic. O co może chodzić :??

WnMPapa

BPL-G, może Ty mi podsuniesz jakiś pomysł. Kiedyś zauważyłem, że promieniujący ból w plecach nasilał się podczas rolowania m. gruszkowatego na piłeczce. Podobnie jest bodaj z rozciąganiem jego okolic. O co może chodzić :??

W okolicy mięśnia gruszkowatego w otworze nad lub podgruszkowatym (zmienności osobnicze) przebiega nerw kulszowy u niektórych nawet przez mięsień ale on by dawał wówczas bardziej dawałby objawy w kończynie dolnej jak również możliwa kwestia powięzi w tym przypadku piersiowo-lędźwiowej która ma bardzo dużo proprioceptorów (odpowiadających za czucie głębokie)