...
Napisał(a)
Witam. Mam na imię Marcin, mam 22 lata. Mieszkam w Brzegu w woj. Opolskim. Ze sportem mam kontakt od 2009 roku. Na początku była to siłownia przez 2 lata, później roczna przerwa spowodowana przeprowadzką do innego miasta. Starałem się powoli wrócić do ćwiczeń ale różnie się układało. W 2012 roku urodził mi się syn co dodatkowo utrudniło chodzenie na siłownie ze względów finansowych jak i po prostu brak czasu. Od prawie roku regularnie biegam i ćwiczę w domu. Z tydzień czemu zagłębiłem się w lekturze odnośnie Crossfitu i chciałbym go na poważnie wypróbować. Mam nadzieje, że ten dziennik pomoże mi w tym, a pomoc ze strony forumowiczów odnośnie treningów będzie nieoceniona:). Na start mam zamiar wziąć zestaw Cindy. 3 razy w tygodniu ten zestaw i 3 razy bieganie. Głównym celem jest redukcja niechcianego tłuszczu i przygotowanie do wrocławskiego maratonu w przyszłym roku. Mam nadzieje, że się uda:) Pomiary i fotki dojdą z czasem chociaż i tak na razie nie co fotografować
Witaj, przygotowaliśmy kilka tematów które mogą Cię zainteresować:
PRZYSPIESZ SPALANIE TŁUSZCZU!
Nowa ulepszona formuła, zawierająca szereg specjalnie dobranych ekstraktów roślinnych, magnez oraz chrom oraz opatentowany związek CAPSIMAX®.
Sprawdź...
Najnowsza odpowiedź. Aktualizacja:
01.09.
Dzisiaj lekko nadprogramowo poszło :D ale od 50kcal jeszcze nikt nie umarł. Przed trenem dużo węgli wjechało. Jakoś tak wyszło.
Trening:
Przysiad 3x10
MC na prostych nogach 3x10
Wykroki ze sztangielkami 3x10
Martwy Ciąg 3x10
Drążek nachwytem 3x max
Szrugsy 3x10
Uginanie ramion stojąc ze sztangą 3x10
Nogi jeszcze czuję ;D zobaczymy co będzie jutro.
Dieta
Dzisiaj lekko nadprogramowo poszło :D ale od 50kcal jeszcze nikt nie umarł. Przed trenem dużo węgli wjechało. Jakoś tak wyszło.
Trening:
Przysiad 3x10
MC na prostych nogach 3x10
Wykroki ze sztangielkami 3x10
Martwy Ciąg 3x10
Drążek nachwytem 3x max
Szrugsy 3x10
Uginanie ramion stojąc ze sztangą 3x10
Nogi jeszcze czuję ;D zobaczymy co będzie jutro.
Dieta
...
Napisał(a)
Dzisiaj był pierwszy trening metodą crossfit. Tak jak pisałem zestaw Cindy:
5x podciąganie
10x pompki
15x przysiad
14 minut, 7 obwodów.
Pozytywne zaskoczenie, że tyle dałem rade. 7 obwód poszedł bez problemu, dałbym rade jeszcze kilka ale wolałem nie przeginać na początku.
Jutro w planach bieg. Nastawiony jestem na 20km+. Zobaczymy co z tego wyjdzie,
Zmieniony przez - grubasek00 w dniu 2014-10-11 20:50:09
5x podciąganie
10x pompki
15x przysiad
14 minut, 7 obwodów.
Pozytywne zaskoczenie, że tyle dałem rade. 7 obwód poszedł bez problemu, dałbym rade jeszcze kilka ale wolałem nie przeginać na początku.
Jutro w planach bieg. Nastawiony jestem na 20km+. Zobaczymy co z tego wyjdzie,
Zmieniony przez - grubasek00 w dniu 2014-10-11 20:50:09
...
Napisał(a)
...
Napisał(a)
Dzisiaj wszystko zgodnie z planem. Bieg wyszedł tak jak na zdjęciu poniżej. Kondycyjnie i psychicznie wielki pozytyw. Jak już się zatrzymałem to czułem się tak jakby mnie miały skurcze łapać na łydkach, nie wiem jak to odebrać, czy nogi nie przystosowane na taki bieg, wina butów czy czegoś innego? No nic, zobaczymy następnym razem
...
Napisał(a)
Dzisiejszy dzień zaczął się, powiedzmy, standardowo. Pobudka o 5, śniadanie, praca 6-14. Po pracy obiad, położenie spać syna i trening.
Tak jak poprzednio weszło 7 obwodów Cindy i ABS 8 minut. Spocony, zdyszany i zadowolony Na posiłek po treningowy wejdzie wędzony łosoś i trochę pieczywa waza i jakiś owoc. W zrzucie posiłków nie uwzględniłem jeszcze po treningowego i kolacji.
Na jutro zaplanowany bieg około 1h, także jeżeli ktoś to czyta to do jutra
Tak jak poprzednio weszło 7 obwodów Cindy i ABS 8 minut. Spocony, zdyszany i zadowolony Na posiłek po treningowy wejdzie wędzony łosoś i trochę pieczywa waza i jakiś owoc. W zrzucie posiłków nie uwzględniłem jeszcze po treningowego i kolacji.
Na jutro zaplanowany bieg około 1h, także jeżeli ktoś to czyta to do jutra
...
Napisał(a)
Dzięki:) na chwile obecną to mój max:D ale do maratonu jeszcze kawałek
...
Napisał(a)
Dzisiaj niestety plan nie wypalił. Od rana mam problemy z żołądkiem. Jedyne co nie sprawia ze chce wymiotować to leżenie. W pracy od 6 do 12. Musiałem się wcześniej zwolnić. Miska to porażka, skończyła się na wpc w pracy ale nie wiem czy to był dobry pomysl. Mam nadzieje ze jutro poczuje się lepiej i zaliczę trening. Pozdrawiam
...
Napisał(a)
Dzisiaj czuje się lepiej niż wczoraj, ale dalej bez rewelacji. Bóle brzucha nie ustępują, ale nie utrudził w dzisiejszym treningu.
7 obwodów Cindy i ABS 8 Minut.
Miska bez rewelacji, także nie ma co rozpisywać. Prawie nic nie jem przez tą dolegliwość. Nie wiem czy to jelitówka czy zwykłe zatrucie.
Jutro w planach bieg. Mam nadzieje, że nic mi nie przeszkodzi
Pozdrawiam
7 obwodów Cindy i ABS 8 Minut.
Miska bez rewelacji, także nie ma co rozpisywać. Prawie nic nie jem przez tą dolegliwość. Nie wiem czy to jelitówka czy zwykłe zatrucie.
Jutro w planach bieg. Mam nadzieje, że nic mi nie przeszkodzi
Pozdrawiam
...
Napisał(a)
Dzisiejszy trening zaliczony. 11.23km w 1 godzinę. Trening poszedł bez większego problemu mimo ciągle dokuczających bóli brzucha, na szczęście już nie tak mocnych. Jutro odpoczynek. W sobotę planuje długi bieg. Zobaczymy jak wyjdzie:) Pozdrawiam
...
Napisał(a)
Wczoraj był rest day także nic specjalnego się nie działo. Dzisiaj trening pełną parą, ale niestety odczuwam problemy tym razem z kolanami. Zobaczymy ile potrzyma ten ból. O dziwo boli mnie tylko przy schodzeniu ze schodów, mogę kucać, biegać itp ale jak schodzę ze schodów to napier..... konkretnie. No nic. Zobaczymy.
Pozdrawiam
Pozdrawiam
Poprzedni temat
Crossfit dla początkującego w domu
Następny temat
[DT Amadi-55] Crossfit + FBW
Polecane artykuły