Gotowanie jajek w jajowarze

Sprawa jest prosta. Wiecie jak jest w akademikach/internatach, no dobra, bardziej w tych drugich, bo dość, że trzeba kombinować z dietą, to nie ma kuchenki, więc mięso tylko wędzone, bo ugotować nie ugotuję. Mam jajowar, wiadomo, jajka mają najlepszy profil aminokwasowy, więc można zastąpić nimi mięso. Ja wiem, że proporcje tłuszczu i białka się nie zgadzają, ale trudno. Problem w tym, że jak gotuje te jajka to wali niemiłosiernie. Nie wiem czy to wina jajek (kupowałem nawet takie po 70gr), ale i tak śmierdzi, czy jajowaru. Wydaje mi się, że nie powinno, aż tak, hm śmierdzieć, bo nikt by nie gotował w ten sposób jajek, a urządzenia by się nie sprzedawały. Ostatni semestr jakoś wytrzymałem i wietrzyłem za każdym razem, ale no nie wiem na jakich ludzi trafię w tym roku i z kim przyjdzie dzielić mi pokój. Macie jakieś pomysły czego to może być wina? Może ktoś ma w domu jakiś jajowar i może przetestować, czy też śmierdzi? ja mam jajowar Severyna, niby firma dobra, no ale ciężko jest. Wydaje mi się, że ten zapach uwalnia się razem z parą która ucieka przez otwór średnicy małego palca. Próbowałem nie przebijać jajek, bo stwierdziłem, że to ten siarkowodór który jest między skorupką a jajkiem, ale, mimo, że różnica była, i tak zapach był. Bardzo proszę o nie krytykowanie, bo wiem, że nie którym nie chciałoby się kombinować, ale jeśli ktoś może pomóc, albo coś podpowiedzieć to będę bardzo wdzięczny.

Witaj,
przecież w akademikach normalnie są wspólne kuchnie. Jak nie to płyta grzewcza jednopalnikowa to koszt ok 80zł, a dwupalnikowa chyba lekko ponad 100zł. To nie jest nie wiadomo jaka inwestycja

Ja gotuje normalnie w wodzie i nic nie śmierdzi, jak mozesz używać jajowaru w pokoju to i zapewne kuchenki również.,

Hm, popatrzyłem na alegro i chyba rzeczywiście kupię tą płytę grzewczą. Garnek taki szklany nadający się do takiej płyty miałem ale się potłukł, też nie był drogi, więc. Cyba macie rację. Aha no i teoretycznie nie wolno mieć, nic takiego, ale w sumie każdy wiedział, że mam i nikt się nie czepiał.

Nie mozna miec bo po pierwsze bezpieczenstwo
Po drugie prad
Kup zwykla maszynke pod prad i pod zwykle garnki/patelnie

Taka płyta to super pomysł !

Dokładnie ta zwykła płyta grzewcza nadaje się na każdego garnka

Tzreba sprawdzić czy ta płyta to np nie jest indukcja bo do tego nie kady garnek się nadaje

Indukcyjne pewnie nie są po 100 zł tylko sporo więcej Jak kupowałem bratu taka płytę to nawet nie widziałem indukcyjnych.

Kupiłem indukcyjną, za 150 zł, były też po 80, ale z obsługą dotykową, a chciałem z pokrętłem. No i garnek dostosowany i będzie gites. Prądu dużo nie bierze, bo mniej niż mój czajnik elektryczny, wiadomo, lepiej nie włączać jednocześnie, ale to nie problem.

Poradziłeś sobie