GH Balance a wzrost

takie opinie mogą pisać boty lub sam sprzedawca, a po merytoryce wypowiedzi można stwierdzić że te osoby nie wiedza o czym piszą o ile wgl istnieją. To że coś ma w nazwie GHFactor-7 (™) nie oznacza że bedzie działać bo może być to nawet zwykła mąka tylko producent ukryje skład, w formie tabletem jedyne co może działać z tego co znam to ibutamoren (mk677) i tym podobne ale to nie są substancje dla ciebie tylko zaawansowanych adeptów.


Zmieniony przez - Mateusz4949 w dniu 2017-06-09 00:15:10

tego typu zabiegi marketingowe to norma
dobra reklama jest sukcesem, ktory przynosi kokosy

Okej, czyli wiele już się rozjaśniło, dlatego ostatnie pytanie - definitywnie tego nie brać bo może być nawet szkodliwe dla zdrowia, tak?

szkodliwe moze nie, ale bez wiekszego sensu

Właśnie się zastanawiam czy to moze ze sobą ponieść jakieś skutki uboczne. To ma też niby spalać tłuszcz, a jak się zabierze za spalanie mięśni to dopiero będzie...

tylko tak napisali żeby januszy kulturystyki co się nie znają przyciągnąć i przytulić ich hajs (nie ma żadnych badań że ich suplement działa jak go opisują), najlepsze co w tej sytuacji możesz zrobić to odsprzedać to z jak najmniejszą stratą finansową

chyba to najlepsze rozwiazanie bedzie w tym przypadku

MRTWRgeereha

Właśnie się zastanawiam czy to moze ze sobą ponieść jakieś skutki uboczne. To ma też niby spalać tłuszcz, a jak się zabierze za spalanie mięśni to dopiero będzie...

Mięśnie Ci spłoną w 2 przypadkach:
- jak je oblejesz napalmem i podpalisz
- jak będzie drastyczny deficyt kcal, mało siłowego i od ch**a kardio

Nic Ci mięśni nie popali, bo co ma popalić, buzdyganek z kofeiną? Stary, buzdyganek z kofeiną to se możesz kupić w dowolnym sklepie z odżywkami albo aptece i złożyć swój własny HORMON WZROSTU

Masz tragiczną wiedzę odnośnie działania podstawowych suplementów, zanim cokolwiek kupisz radziłbym poczytać minimum 5 artów opisujących, czym jest i jak ma działać dany suplement, czym się charakteryzuje i jakie powinien mieć stężenie, wtedy nie dasz się nabrać na cudowną miksturę wzrostową opartą na buzdyganku

Akurat nie chodzi mi o buzdyganek i kofeinę, a o tą tajemniczą mieszankę własną, kto wie co to może "po cichu" robić. Wiem że moja wiedza odnośnie suplementacji jest bardzo słaba, ale z perspektywy "zielonego" w tematach supli trudno cokolwiek wybrać, bo wszystkie proszki i kapsułki są wychwalane przez producentów i bardzo łatwo się naciąć, co widać na przykładzie GH

Kolego, uwierz że naprawdę w przypadku takiego suplementu nie trzeba mieć nawet wiedzy. Zdrowy rozsądek po prostu i sprawdzenie opinii na kilku rzetelnych stronach - ot wszystko.