Tak jak obiecałem w jednym ze swych tematów, w których prosiłem Was o pomoc - zakładam dziennik/bloga.
W jednym konkretnym miejscu będę wrzucać wszelkie informacje odnośnie postępów i liczę na to, że zrugacie mnie jeśli będę robić coś nie tak
Zapraszam do odwiedzania mojego bloga i komentowania poczynań
----------------------------------
SYLWETKA BOHATERA:
Płeć : Mężczyzna
Wiek : 24
Waga : 78
Wzrost : 174
Obwód klatki : 90
Obwód ramienia : 30
Obwód pas: 95
Obwód biodra: 101
Obwód uda : 61
Obwód łydki : 42
Czym się zajmuję: praca + studia
----------------------------------
CEL:
Zrzucić zbędny balast. Nie liczą się dla mnie aż tak kilogramy na wadze i zrzucenie wody, ale spalenie tłuszczu, który nazbierałem - jakem głupiec oraz widok w lustrze i to jak np. spodnie na mnie leżą
Cel 1: Redukcja tłuszczu do takiego poziomu by logicznym było rozpocząć budowanie porządnej sylwetki opartej na mięśniach.
Cel 2: Rozbudowa masy mięśniowej (szczególnie brzuch i klatka) na sezon 2010.
----------------------------------
DIETA:
Zapotrzebowanie energetyczne: ok. 2300 kcal (kalkulator energetyczny)/1730kcal (VITALMAX w wersji "redukcja" z uwzględnionym już zaniżeniem o 300kcal).
I komu tu wierzyć?
Rozpiska
1) Chleb żytni razowy 120g/Polędwica sopocka 30g/warzywo
LUB
1) Jajecznica 260g/Chleb żytni razowy 80g
2) Serek twarogowy ziarnisty 150g/Migdały 40g
3) Mięso z piersi kurczaka bez skóry 120g/Ryż brązowy 60g/Oliwa z oliwek 10g
LUB
3) Łosoś świeży 100g/Ryż brązowy 60g/Oliwa z oliwek 10g
4) Tuńczyk w wodzie 150g/Ogórek kwaszony 50g
5) Ser twarogowy półtłusty 125g/Jogurt naturalny 2% tłuszczu 100g
Płyny: mineralna niegazowana, herbata zielona z guaraną, herbata zielona (różne odmiany), yerba mate, pu-erh (generalnie od 2 lat próbuję różnego rodzaju herbaty, wkręciłem się ), zazwyczaj 1 kawa rozpuszczalna w ciągu dnia (z 1 łyżeczki) z mlekiem - o różnej porze.
Grzechy/niegrzechy: czasem dodaję małą ilość ketchupu i musztardy do moich posiłków, zdarza się, że smażę na oliwe z oliwek np. pierś z kurczaka.
ZASTRZEŻENIA:
Prawdopodobnie mam uczulenia na jajka. Na początku w krótkim czasie zjadłem sporo jajek. Dostałem wysypki i męczyłem się długo z nią. Nie chcę powtórzyć tej sytuacji choć lubię jajka w każdej postaci od jajecznicy po na miękko/twardo.
----------------------------------
TRENING:
Od 4 tygodni ćwiczę takim zestawem, a więc pora by go zmienić jak rozumiem.
A. Wyciskanie na płaskiej ławeczce - 3 serie
B. Podciąganie sztangi wzdłuż tułowia - 3 serie
C. Podciąganie końca sztangi w opadzie - 3 serie
D. Przyciąganie linki wyciągu dolnego w siadzie płaskim - 3 serie
E. Przysiady na suwnicy skośnej (hack maszynie) - 3 serie
F. Uginanie ramion ze sztangą stojąc podchwytem - 2 serie
G. Uginanie ramion ze sztangielkami stojąc podchwytem (z "supinacją" nadgarstka) - 1 seria
H. Po treningu siłowym - trening aerobowy 20 minut rowerka albo stepera.
I. A6W (tak - wiem, nie spalę nią wielce tłuszczu; jednak chcę wzmocnić mięśnie a na siłowni tyle czasu spędzam, że brzucha już nie mam siły ćwiczyć).
J. 1 x na TYDZIEŃ - TABATA.
----------------------------------
SUPLEMENTY:
1 x DZIENNIE tabletka musująca Zdrovit - wapń, magnez, cynk, witamina C
1 x DZIENNIE wit. B
1 x DZIENNIE Zdrovit magnez+potas+głóg
ZASTANAWIAM SIĘ: nad wprowadzeniem BCAA Mega Caps Olimpu, jakiegoś białka uniwersalnego (dobrze smakującego z wodą) - do wykorzystania czasem na noc a czasem po siłowni bezpośrednio.
----------------------------------
ZDJĘCIA:
Zapraszam do jazdy po mnie i oceny cielska (sprzed miesiąca)
----------------------------------
ZMIANY:
Po 4 tygodniach ćwiczeń na siłowni zauważyłem zmiany. Wbiłem się w mniejsze spodnie, dodatkowo lepiej się czuję. Na obwodach spadło po kilka centymetrów. Jednak od kilku dni czuję jakbym znów puchł - po spodniach.
Jest już późno więc rozpiskę z w sumie wczorajszego treningu wrzucę później
Zmieniony przez - Fool w dniu 2009-03-22 02:52:30
http://www.sfd.pl/Fool_/_BLOG_-_powrót_do_przeszłości_-_cel_1:_REDUKCJA;_cel_2_-_masa_mięśniowa_na_2010-t483629.html <-- mój dziennik; ZAPRASZAM!