SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Fedor Emelianenko - wywiad dla gazety Rossija

temat działu:

Scena MMA i K-1

słowa kluczowe: , , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 6552

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 815 Wiek 48 lat Na forum 17 lat Przeczytanych tematów 8488
Wywiad z Fedorem Emelianenko dla ogólnokrajowej gazety Ros***a.
15-21 lutego 2007

Źródło: http://fedor.bel.ru/index_eng.shtml?id=146

----
Jak jeszcze nie znudziło sie wam czytać o cyborgu Fideiii, to poczytajcie :
---

Jak to możliwe, że Rosyjscy atleci osiągnęli sukces w sporcie, który cięgle nie jest znany dla wielu fanów sportu ? Prawdopodobnie jesteś najlepszym adresatem tego pytania, bo przecierałeś szlaki i zostałeś pierwszym czempionem z Rosji.
Fedor: Rzeczywiście byłem pierwszym atletą z Rosji, który został mistrzem świata w MMA. Jednakże mój sukces nie przyszedł z nikąd. Tradycje szkół podobnych sztuk walki sięgają czasów Sowieckich, ale one były, tylko dla sił specjalnych. Historia walk bez reguł w Rosji zaczęła się tak na prawdę w roku 1979. Wtedy Rosyjskie siły lotnicze (VDV) zaczęły organizować turnieje walk, które były zamknięte dla publiczności.
W tamtych czasach, tak jak obecnie, termin "walki bez reguł" nie był do końca właściwy. To powinno być nazywane MMA (mieszane sztuki walki), w których zasady pozwalają zarówno na chwytane jak i uderzane techniki z różnych sztuk walki. Jedynymi zakazanymi technikami, są te, które mogą zaszkodzić zdrowiu uczestników, lub są nieetyczne. Atleci poniżej 18 roku życia również nie mogą uczestniczyć w turniejach. W oktagonie, walczący ma dwa elementy ochronne: hełm i ochraniacz na zęby. Różne odłamy MMA mają trochę odmienne zasady. W niektórych nie jest dozwolone uderzanie uderzanie leżącego przeciwnika, w innych jest dozwolone, ale tylko ręką a nie kopnięciami. We wszystkich wersjach tych twardych walk, sędzia dokładnie kontroluje stan fighterów i jeśli tylko czuje, że zdrowie któregoś jest zagrożone, natychmiast kończy walkę. Czasami to powoduje wiele pretensji z teamu zawodnika, który przegra w ten sposób.

Rzeczą, która bardzo zaskakuje ludzi, gdy pierwszy raz oglądają walki bez reguł jest fakt, że dozwolone jest uderzanie przeciwnika leżącego na ziemi!
Fedor: Te walki są bliską symulacją warunków walki ulicznej. Interesujące jest, że jeśli atleta leży na plecach w czasie walki, to nie oznacza to wcale, że przegrywa. Przez wiele lat, Brazylijscy fighterzy pokazywali zdolności do obrony, kontrataku i wygrywania leżąc na ziemi. Ponieważ nasz sport staje się coraz popularniejszy na świecie, reprezentanci innych krajów również nauczyli się tej sztuki.

Występujesz w spodenkach, tak jak inni Europejscy fighterzy. Japończycy walczą w kimonach. Czy są jakieś regulacje odnośnie ubioru fighterów ?
Fedor: Kimona nie są zabronione, ale można za nie łatwiej złapać, więc większość fighterów preferuje walkę z nagim torsem. Japończycy noszą je, ale najczęściej z powodu tradycji. Inne wersje MMA również używają ochraniaczy do rąk, rękawic, kasków, ochraniaczy na krocze, golenie i zęby. Niektóre wersje stosują wiele różnych elementów ochronnych, a inne tylko niezbędne minimum.

Jednak bardzo często można zobaczyć krew na ringu i dzieje się to nawet częściej niż w profesjonalnym boksie. Czy fighterzy mają kogoś podobnego do cutmana w swoich zespołach, kogoś odpowiedzialnego za zapobieganie rozcięciom i ich tamowanie ?
Fedor: Ktoś nie zaznajomiony z MMA mógłby odnieść wrażenie, że organizatorzy walk na prawdę są zainteresowani by fighterzy zalali się krwią. To wrażenie nowicjuszy w PRIDE jest nieprawidłowe. Po pierwsze, walka toczy się 10 minut bez ustanku. Po drugie, nie wolno używać wazeliny na brwiach, bo wazelina może rozsmarować się na ciele i spowodować, że będzie ono zbyt śliskie dla grapplingowych technik.

Bazując na swoich obserwacjach i własnym doświadczeniu, powiedz jaki jest najlepszy wiek by zacząć studiować MMA ?
Fedor: Niektórych elementów MMA można się nauczyć na zastępczym treningu nawet w szkole średniej. Jednakże, najlepszą opcją jest zaczęcie treningu naszego sportu po osiągnięciu wysokiego poziomu wyszkolenia w boksie, kickboxingu, judo lub zapasach. Jeszcze lepszą opcją jest studiowanie uderzania i chwytania. Był kiedyś jeden człowiek z Holandii, który został mistrzem w wieku 17 lat, ale taki sukces, jest raczej rzadkim wyjątkiem wśród młodych. Zostałem Międzynarodowym Mistrzem Sportu w Sambo i Judo kiedy miałem 22 lata, jednakże krótko potem porzuciłem ten sport. Stało się to generalnie z dwóch powodów. Po pierwsze spotkałem się z nieuczciwością w sędziowaniu i selekcji. Podobnie było z Sashą Mikhaylinem, naszym najwybitniejszym Judoką. Należą mu się wielkie słowa uznania nie tylko za przetrwanie, ale również za umiejętność ciągłego i nieustannego udowadniania że zasługiwał na możliwość walki o mistrzostwo. Drugim powodem było to, że w tamtym okresie już miałem rodzinę, a pieniędzy od sponsorów nie wystarczało na życie.

Mówią, że zacząłeś trenować Judo dość późno.
Fedor: Niezupełnie. Studiowałem Sambo i Judo od dzieciństwa. Nie miałem wystarczającej ilości czasu na skompletowanie wymagań na Mistrza Sportu przed pójściem do wojska. Być może komisja wojskowa nie przyjrzała się dokładnie moim aktom. Tak czy inaczej, zostałem wcielony do czynnej służby wojskowej. Służyłem w jednostkach pożarniczych.

Czy było to bardziej niebezpieczne niż walki bez reguł ?
Fedor: Jeśli się trzyma zasad i słucha wykwalifikowanego personelu, to można uniknąć zranienia w każdej profesji. Kiedy gasiliśmy pożary, nikt nie kazał regularnym żołnierzom wchodzić na dachy, które mogły się w każdej chwili zawalić. Jednak kilku gości chciało pokazać swoją odwagę i przekroczyło linię...

Jakie były największe konsekwencje takiego działania ?
Fedor: Jeśli chodzi o pożarnictwo, to najcięższymi przypadkami były poparzenia kilku moich kolegów. Kilku również zatruło się gazem. Przez kilka dni byli chorzy i zapadli w letarg. Po kilku dniach doszli do siebie.
Starałem się jak mogłem by utrzymać się w formie. Nie było szans na ćwiczenie grapplingu w bazie, więc zorganizowałem sobie sztangę i hantle oraz biegałem na długie dystanse. Kiedy zakończyłem służbę, byłem bardzo głodny grapplingu i zacząłem obsesyjnie trenować. Spełniłem wymagania na Mistrza Sportu w ciągu roku, a na Międzynarodowego Mistrza Sportu w ciągu dwóch lat.

Kiedy zacząłeś walczyć dla PRIDE i kto jest twoim menadżerem ?
Fedor: Po raz pierwszy podpisałem kontrakt z Japońskimi przedstawicielami PRIDE w roku 2002. Obie strony były zadowolone z rezultatów w chwili gdy on wygasał, więc przedłużaliśmy go od tego czasu za każdym razem. Od roku 2003 moim menadżerem jest Vadim Finkelstein z Rosji. Wcześniej pracowałem z Valeriym Pogodinem, który reprezentował Rosyjskich obywateli w negocjacjach z Japońskimi firmami. Jednakże, nie byłem powiedzmy zbyt zadowolony z jego zachowania podczas załatwiania spraw biznesowych, więc zerwałem współpracę tak szybko jak tylko mogłem. Później był prezesem Federacji Sambo, co spowodowało, że miałem sporo problemów z tą organizacją.

To dziwne. Jesteś mistrzem organizacji MMA, która działa w Japonii. Dlaczego więc obchodzi cię sytuacja w Rosyjskich federacjach sportowych ?
Fedor: Ciągle uczestniczyłem w zawodach Rosyjskiej reprezentacji w Combat Sambo. Stworzyli mi wtedy wiele problemów. Na przykład ciągle odsuwali w czasie przyznawanie mi oficjalnych sportowych rang, pomimo tego, że zostałem trzykrotnie mistrzem świata w Combat Sambo i promowałem ten sport na świecie.

Jaki jest poziom Combat Sambo poza Rosją i byłym Związkiem Sowieckim ?
Fedor: Jest całkiem niezły we wschodniej Europie. Nawet pomimo tego, że polityczni przywódcy w tych krajach przestali być sprzymierzeńcami Rosji wiele lat temu. Jednak sportowe powiązania i tradycje okazały się bardziej trwałe niż polityczne rządy. Jest wielu dobrych fighterów sambo w Grecji, Francji, UFS i wielu innych krajach.

W Pride jesteś niższy i lżejszy niż twoi przeciwnicy. Jakim sposobem jesteś w stanie ich pokonywać ?
Fedor: Generalnie przewaga we wzroście i masie idzie w parze ze stratą mobilności, koordynacji i wytrzymałości. Właściwie, nie jestem taki mały - ważę 103 kg. Jednakże większość moich przeciwników jest wyższych i cięższych. Poza kategorią ciężką (powyżej 93 kg), są jeszcze inne: poniżej 93, 82 i 72 kg.

Jak wiele czasu spędzasz w Japonii ?
Fedor: Jeżdżę tylko na walki i przylatuję na kilka dni wcześniej by się zaaklimatyzować. Nic ponad to. Moje obozy treningowe są położone albo w domu w Starym Oskolu, albo w St. Petersburgu, albo w górach Północnego Kaukazu. Trenowałem za granicą w Holandii, gdzie pracowałem nad uderzeniami nogami ze słynnym coachem kickboxingu Lucienem Carbine i fighterem Ernesto Hoostem.

Dlaczego aktualnie walczący fighter chciałby trenować z takim przeciwnikiem jak ty ? Czy może była to kwestia pieniędzy ?
Fedor: Nie, mówimy tu o relatywnie niskiej sumie pieniędzy. To w większości sprowadza się to dobrych, przyjacielskich relacji i wymiany doświadczeń. Nauczyłem się kilku rzeczy od Holendra, a on nauczył się kilku rzeczy ode mnie: technik grapplingowych na przykład.
Nigdy nie uczyłem się technik od Japończyków. Myślę, że w tej chwili oni mogliby nauczyć się więcej ode mnie niż z innego źródła. Jak widzisz, można zostać mistrzem w Japońskiej organizacji walk ucząc się tylko od Rosyjskich profesjonalistów. Właściwie, tak się dzieje w wielu innych sportach, ci którzy zaczynali przestają w pewnym momencie dominować i muszą się uczyć pewnych rzeczy od kolegów z zagranicy.
Jako zapaśnik, najwięcej trudności miałem z poprawieniem słabych punktów w technikach bokserskich, a później w kickboxerskich. Potem nauczyłem się technik poddających i innych elementów walki na ziemi. W tej chwili szlifuję sprawność i szybkość techniki zakładania kluczy na nogę. Ciągle trzeba się rozwijać w każdym aspekcie walki. Bardzo często można spotkać bokserów wchodzących w świat MMA, którzy są bezradni na ziemi i w poddaniach grapplerskich, albo zapaśników, którzy otrzymują mocne ciosy. Tacy jednostronni fighterzy czynią życie ich przeciwników bardzo łatwym.

Jakie inne kraje poza Rosją i Japonią są w czołówce PRIDE ?
Fedor: Właściwie to przede mną fighterom z Rosji nie szło tak dobrze. Najczęściej przegrywali i byli eliminowani w pierwszych rundach turniejów. W związku z tym nie brano ich poważnie. Ja byłem pierwszym, który był w stanie wygrywać. Nawet nie mówię tu o wygrywaniu turniejów, ale o wygraniu walki na jakiejś większej gali w Japonii.

Przede mną mistrzem świata był przez kilka lat Brazylijczyk, Antonio Rodrigo Nogueira. W roku 2003 wygrałem z nim na punkty. Półtora roku później znów walczyliśmy i wtedy byłem mistrzem broniącym tytułu. Doznałem rozcięcia łuku brwiowego. Jeśli to on by mnie uderzył i rozciął łuk brwiowy, to by wygrał, ale ponieważ zderzyliśmy się głowami, więc walka została przerwana i pozwolono mi pozostać mistrzem do czasu gdy się wyleczę. Pół roku później znów się spotkaliśmy i znów wygrałem na punkty. Wszystkie te trzy walki były bardzo ciężkie.
Generalnie Brazylijczycy mają wiele sukcesów w PRIDE. Innym też wiedzie się nieźle: Amerykanom, Australijczykom, Koreańczykom, Anglikom, Holendrom i Francuzom.

Czy to prawda, że najważniejsze walki odbywają się w noc sylwestrową ?
Fedor: Najbardziej znana gala PRIDE w Japonii ma miejsce każdego wieczoru 31 grudnia i ściąga około 50-60 tysięcy widzów. Nie ma danych na temat widzów telewizyjnych, którzy oglądają tę galę na różnych kanałach TV. Zawody zaczynają się o godzinie 4 po południu czasu lokalnego. Moje walki w wadze ciężkiej od kilku lat były walkami kończącymi gale i zwykle zaczynały się około 8 wieczorem.

Czy masz jeszcze energię i potrzebę świętowania Nowego Roku po zakończeniu walki ?
Fedor: Mam, tak samo jak moi pokonani przeciwnicy. Nogueira przegrywał kilka razy, ale zawsze wychodził z ringu o własnych siłach. Ja również nigdy nie widziałem powodu by rezygnować z świętowania. Generalnie, zauważyłem, że po zwycięstwie wszelkie kontuzje leczą się znacznie szybciej i mniej bolą niż po przegranej.

Jako mistrz, masz raczej długie przerwy pomiędzy walkami. Rozumiem, że nie odpoczywasz wiele. Co robisz poza trenowaniem i walkami ? Pracujesz jako coach, może instruktor dla ochroniarzy ? Może sam pracujesz jako ochroniarz ?
Fedor: Nie, nie mogę utracić skupienia w treningu. Kiedy trenuję, czasem uczę technik mniej doświadczonych fighterów, ale to nie jest moje główne zadanie. Zdobyłem wykształcenie z treningu fizycznego, ale będę mógł zostać prawdziwym trenerem tylko po zakończeniu kariery na międzynarodowej arenie. Prawdopodobnie będę musiał pogodzić bycie trenerem z jakąś inną pracą, bo nawet bardzo dobrze ustawieni trenerzy nie zarabiają wiele pieniędzy. Wielu z nich jest również menadżerami zawodników lub pracuje jako promotorzy, albo organizatorzy turniejów. To jest bardzo często spotykane.

Jakie są najpoważniejsze kontuzje, jakim uległeś w swojej karierze ?
Fedor: Złamałem żebro. Złamałem kiedyś palec wskazujący, a innym razem palec u nogi. Złamanie palca u nogi spowodowało wiele problemów i nie chodzi tu tylko o fizyczny dyskomfort. Przez długi czas nie chciał się zrastać i lekarze musieli nad tym długo pracować.

Czy zostałeś kiedyś znokautowany ?
Fedor: Nie, ale kiedyś miałem nokdaun.

Myślałem, że nie ma nokdaunów w walkach bez reguł.
Fedor: Chodzi tu o nokdaun, odczuwany przeze mnie. Wymienialiśmy ciosy i mój przeciwnik spisał sie dobrze i uderzył mnie zamachowym ciosem dokładnie w punkt. Byłem oszołomiony. Na szczęście, nie zauważył tego i nie rzucił się by skorzystać z okazji by mnie wykończyć. Szybko jednak z tego się otrząsnąłem i wygrałem.

Niektóre gazety, również zagraniczne informowały o twoim projekcie z Van Damme.
Fedor: Jeszcze ze sobą nie pracujemy. Jak na razie mieliśmy trochę negocjacji i rozmawialiśmy ze sobą. Tłumacz pomagał nam w ciągu pierwszego dnia, ale drugiego dnia okazało się, że moja znajomość Angielskiego jest wystarczająca do rozmów z kolegami. Nie trenowaliśmy razem, bo byłem zmęczony po locie. Van Damme planował zrobienie sequela słynnego "Krwawego Sportu". Chciał bym grał Emelianenko - mistrza świata PRIDE. Prawie rok minął od naszego ostatniego spotkania. Nie wiem, jakie są obecne jego plany, ale nasi menadżerowie są w kontakcie.

Twoi młodsi bracia poszli w twoje ślady. Zgadza się ?
Fedor: Można tak powiedzieć o Aleksandrze, starszym z braci. Ma 26 lat i jest mistrzem M-1. Zasady M-1 są bardzo podobne do Pride. To jest Rosyjska organizacja, ale również wielu zagranicznych zawodników w niej walczy. Ivan ma 18 lat i mimo, że ma duży talent, nie ma wystarczającej motywacji i ambicji. Również nie ma pragnienia by osiągnąć wielki sukces. Nie jest również gotów na wiele poświęceń by osiągnąć potrzebne rezultaty, w przeciwieństwie do mnie. To jest normalne, każdy powinien robić to co chce. Sport, a w szczególności MMA nie jest czyś do czego powinno zmuszać kogokolwiek.

----------------
Wypowiedź Alexandra Mikhalyina, trzykrotnego mistrza świata w Judo:

Pamiętam Fedora Memelianenko jako bardzo silnego judokę. Ciągle sparowaliśmy ze sobą na treningach i obu z nas zdarzało się wygrywać w tych pojedynkach. W głównych zawodach walczyliśmy tylko raz, jakieś 7 lat temu. Wygrałem z nim w finałowej walce jakiegoś międzynarodowego turnieju. Jednakowoż, zaraz potem wygrałem dwa złote medale na mistrzostwach świata, jeden w wadze super ciężkiej i inny w kategorii Open. Moje zwycięstwo nad Fedorem Emelianenko nie było łatwe i to jest zrozumiałe. Był bardzo ciężkim przeciwnikiem dla każdego.
Obecnie nie jestem w stanie ocenić wszystkich plusów i minusów jego, w tamtym czasie, kandydatury do reprezentacji narodowej. Sam również wiele się zmieniłem od tamtego czasu. Jednak, tym co go wyróżniało, była niepohamowana żądza walki. Nawet jeśli przegrywał walkę, to walczył do samego końca, próbując skorzystać nawet z najmniejszej szansy na wygraną. Wiele silnych zespołów chciałoby mieć tak silnego judokę wagi ciężkiej jak Emelianenko w swoim składzie. Jednak, poziom współzawodnictwa, szczególnie w wadze ciężkiej, w zespole narodowym był zawsze niesamowicie wysoki. Mogło by mu być bardzo ciężko to przezwyciężyć, szczególnie, że było to powiązane z polityką sportową. W tamtej sytuacji, Fedor, mówiąc prosto, miał dosyć i przeszedł do innego sportu, w którym w tej chwili nie ma równych.
Dzięki Fedorowi, Rosyjska szkoła walki zwiększyła swoją reputację wśród fanów sztuk walki w Japonii i innych krajach. Życzę mu z całego serca nowych zwycięstw i będę za niego trzymał kciuki we wszystkich walkach.



Zmieniony przez - delly w dniu 2007-03-01 19:22:20

Memento mori

Ekspert SFD
Pochwały Postów 686 Wiek 32 Na forum 11 Płeć Mężczyzna Przeczytanych tematów 13120

PRZYSPIESZ SPALANIE TŁUSZCZU!

Nowa ulepszona formuła, zawierająca szereg specjalnie dobranych ekstraktów roślinnych, magnez oraz chrom oraz opatentowany związek CAPSIMAX®.

Sprawdź
...
Najnowsza odpowiedź. Aktualizacja:
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 2 Napisanych postów 369 Wiek 43 lat Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 5911
KNIFE rozkodował po prostu to urządzenie które koduje prawdziwe wypowiedzi. Jego skromność jest modulowana jakimś mikroczipem. Po tym jak Ruscy zbudowali Fedora to stwierdzili że dodadzą mu moduł skromności jak prawdziwy mistrz z wschodnich sztuk "walek". Tylko mogliby mu dodać jeszcze kilka adamantowych części (nieszczęsny palec u nogi i kości dłoni)

Kto mówi że tego się nie da zrobić ?!

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 4 Napisanych postów 2628 Wiek 41 lat Na forum 21 lat Przeczytanych tematów 28758
Łojezu, dajesz czadu z tymi wywiadami
Dzięki.

Co do treści wywiadu to w zasadzie nie mam czego skomentować. Fajny wywiad, trochę o treningach, trochę o szczegółach z jego życia. Interesujący .
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11148 Napisanych postów 51557 Wiek 30 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
>Generalnie, zauważyłem, że po zwycięstwie wszelkie kontuzje leczą się >znacznie szybciej i mniej bolą niż po przegranej.

jezeli chodzi o przemyslenia o bolu po przegranej to chyba Fedor czerpie wiedze od kolegow hehe
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 1593 Wiek 37 lat Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 12549
Delly dziex za art. hm Fedor na Alexa nic nie wrzuca, że pije czy coś, za to mówi że brak ambicji Iwanowi.... Iwan miał jakieś walki?
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 2 Napisanych postów 369 Wiek 43 lat Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 5911
Skąd Ty je bierzesz delly.....ja piernicze.........dzięki wielkie z chęcią zawsze łykam wszelkie wywiady.

Kto mówi że tego się nie da zrobić ?!

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 563 Wiek 44 lat Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 6575
dzieki delly

ten nockdown to z huntem?

"srali muchy bedzie wiosna" - moj stary

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Marian.B. ZASŁUŻONY
Ekspert
Szacuny 510 Napisanych postów 8840 Na forum 21 lat Przeczytanych tematów 54407
Świetna robota Delly - jak zwykle
Ciekawe co Fedor tak jedzie po braciach? Może chce im na ambicje wjechać?
Ivan ma 18 lat, w tym wieku każdy ma jeszcze kiełbie we łbie - chłopak jeszcze nie wie co chciałby robić. Pierwsze lachonie, pierwsze imprezy Może się kiedyś weźmie porządnie za siebie

Sogów nie odbijam, jak podobała Ci się moja wypowiedź, to wejdź na www.pajacyk.pl !

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 25 Napisanych postów 2687 Na forum 20 lat Przeczytanych tematów 52673
Swietny wywiad. Mnie osobiscie imponuje ze Fedor nie owija w bawelne jak co poniektorzy, ktorym wszystko zawsze pasuje i wszyscy sa super-fajni, tylko walki prosto z mostu ( tekst o Ivanie - ).

"Real niggers do what they wanna do, bitch niggers do what they can do"

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 449 Wiek 38 lat Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 3701
Interesujacy wywiad, dzieki Delly ; )
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 2 Napisanych postów 1435 Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 7041
W sumie to można by się spodziewać ostrzejszej opinii o Alexie, który - z tego, co słyszałem - Fedora nieco olał i postanowił sam trenować (z niezbyt dobrym skutkie, jak widać). Ale w sumie i nie najechał na Ivana - powiedział tylko, że nie ma on aspiracji, by piąć się w sporcie w górę i uznał to za rzecz normalną.

Bardzo fajny wywiad, Fedora zawsze miło posłuchać. Dzięki, Delly
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 81 Na forum 20 lat Przeczytanych tematów 5258
"ten nockdown to z huntem?"
- raczej z Fujita

*ZABIJAĆ ABY ŻYĆ*

Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

kontuzje i zawieszenia po pride 33 %-)

Następny temat

Dan Henderson - wywiad

WHEY premium