No to jest powrot po 9 dniach bez silowni. Jak zawsze na 1 treningu juz nie zaluje, ze zrobilem przerwe, bo miesnie reagowaly na znacznie lzejsze ciezary i czulem sie bardzo wypoczety, jak po dobrych wakacjach. Na 2 dzien czulem tez wszystkie cwiczone miesnie mimo tego ze zaczalem z zanizonymi ciezarami
Zaczołem od planu A (niedziela), a w czwartek zrobię plan B. Lekko jeszcze zmodyfikowalem, tzn dalem cwiczenia na barki na maszynach bo czuje po nich cwiczone aktony na 2 dzien. Cwiczen na maszynach nie mam prawie w ogole, to mysle ze te moga zostac :)
PLAN A:
1. Żółnierskie
2. Odwrotne rozpietki na maszynie (tył barków)
3. Podciganie
4. Rozpiętki skos
5. Dipsy
6. Uginanie sztangi na modlitewniu
7. Wyciskanie francuskie stojąc
8. AB wheel - Brzuch
PLAN B:
1. Żółnierskie
2. Wznosy bokiem na maszynie
3.
Wiosłowanie na maszynie
4. Wycsik na ławce płaskiej
5. Przenos (zostawilem, lubie to cwiczenie)
6. Uninanie sztangi (biceps)
7. Wyciskanie Francuzkie leżąć
8. Spiecia na maszynie - Brzuch
Tydzien zapowiada sie ciekawie bo wyjdzie:
Niedziela: Plan A
Poniedzialek: Trening pilki (70 min)
Wtorek: Trening pilki 90 minut
Sroda: Wolne
Czwartek: Plan B
Piatek: Wolne
Sobota: Mecz na orliku
Niedziela: pewno wejde jako rezerwowy w meczu na duzym boisku
Z kaloriami narazie nie szaleje, zobacze jak organizm bedize reagowal i bede powoli zwiekszal, ale nie do jakiejs duzej nadwyzki
Zmieniony przez - kris4real w dniu 2017-09-19 21:32:13