Ektomorfik - czy taki trening da efekty? czy obędzie się bez redukcji?

Witam,
mam 184 cm wzrostu i ważę obecnie 60,5 kg. W zeszłym roku wziąłem się za siebie i poszedłem na siłownie. Chciałem nabrać lepszej sylwetki na ten rok, gdyż we wrześniu mam ślub :) Po pięciu miesiącach siłki i diety (redukcyjnej) zniknęła większość tłuszczyku z brzucha, pojawiły się zarysy mięśni, ale wyglądałem jak żywy trup. Trenowałem z trenerem, ale nie do końca się chyba rozumieliśmy i ostatecznie zrezygnowałem i zacząłem ćwiczyć w domu. Początkowo z hantlami, a ostatecznie z ciężarem własnego ciała. Ćwiczę treningiem Oliviera Lafaya (2, a czasem 3 razy w tygodniu) + robię ABS i jeżeli chodzi o siłę widzę pewne postępy. Mam dobraną dietę 3000 kcal (chciałem nabrać trochę masy) i po miesiącu udało mi się przytyć 1kg (dupy nie urywa, ale zawsze coś ;) ). Moje pytanie brzmi czy mogę coś zmienić w treningu, aby sylwetka poprawiła się w te ostatnie 3 miesiące? Liczyłem, że uwidocznią się bardziej mięśnie brzucha, ale pewnie musiałbym spalić jakoś te resztkę tłuszczu z brzucha, a nie chciałbym robić teraz redukcji. Kalkulator pokazał mi, że mam około 15% tłuszczu, więc kaloryfera nie zobaczę póki nie zejdę z tego. Każda rada/podzielenie się swoimi doświadczeniami będzie miło widziane:)

pzdr

zrzucać to u Ciebie już za bardzo nie ma co. Coś u Ciebie leży i kwiczy,bo prawdę mówiąc wygladasz jakbyś nigdy nie odwiedził siłowni
-albo masz źle ułożoną dietę(wbrew temu co Ci się wydaje)
-albo źle wykonywałeś/wykonujesz ćwiczenia

W diecie około 25% energii pochodzi z białka, 45% z węglowodanów i 30% z tłuszczów. Od miesiąca jem 3000kcal. Na siłkę chodziłem pół roku temu, a jak pisałem od tego czasu ćwiczę w domu Lafaya (tak z 3-4 miesiace, bo wcześniej kombinowałem z innymi treningami). Wydaje mi się, że ćwiczenia robię poprawnie, czuję zakwasy, widzę jakiś progres choć może powinien on być większy...



Zmieniony przez - p@tyczak w dniu 2017-06-20 21:42:07

ktoś coś doda? :)

brak przyrostów i ten lekko wydęty brzuch(takie wrażenie odnoszę zwłaszcza przy ostatniej focie) sugerowały by problem z dietą( albo wadę postawy). W dziale "odżywianie" konsultowałeś swoją dietę?

zakwasy nie są wyznacznikiem dobrze zrobionego treningu. Oczywiscie miło je czuć ale to że ktoś ich nie ma nie musi oznaczać że źle ćwiczy(i w drugą stronę to samo,to że się ktoś zakwasi nie musi oznaczać ze ćwiczy poprawnie)


Zmieniony przez - QUEBLO w dniu 2017-06-21 10:59:26

dzięki za odpowiedź. Dieta jest układana przez dietetyka i nie konsultowałem jej na forum. Ten lekko wydęty brzuch towarzyszy mi od zawsze i zaczynam myśleć, że jest to kwestia wady postawy, ale nie byłem z tym u żadnego lekarza. Postaram się jeszcze skontrolować swoje ćwiczenia - może rzeczywiście zbyt się zasugerowałem zakwasami, a technika gdzieś uciekła