Witam! Mam 17 lat od 2 lat cwicze silowo, okolo 1 roku temu lub troche ponad nabawilem sie kontuzji, na rezonansie magnetycznym wyszlo ze mam kilka wypuklin na krazkach miedzykregowych, bylem u kilku fizjo lecz chyba zlotego srodka na to nie ma, teraz mam wskazanie wzmacnianie gorsetu miesniowego, rozciaganie, rolowanie, basen I oszczedzac sie w ciezarach, cwiczyc moge lecz musze uwazac, chcialbym spytac czy taka wada jest wogole do wyleczenia czy to pozostaje juz na zawsze I tylko nadzieja ze uda mi sie wzmocnic tak miesnie ze po prostu nie bede tego czul a wada bedzie czy jak to z tym? Jesli ktos mial lub ma podobny problem tez bylbym wdzieczny jakby opisal troche jak sobie radzi lub poradzil