Po kontuzji / przeciążeniu barku ( zaplanie LHB susp.) Czyli nieco zwiększona ilość płynu w jamie stawowej i klatach podbarkowej wróciłem do treningów . Cel to redukcja i roztrenowanie .
Od 7 tygodni trenuje następującym planem treningowym :
Push 1
1.Przysiady
2.Wyciskanie sztangi leżąc
3.Wyciskanie żołnierskie
4.Wyciskanie sztangielek na skosie dodatnim
5.Pompki na poreczach w wersji na triceps lub wyciskanie francuskie ze sztangą
Push 2
1.Przysiady
2.Wyciskanie sztangielek leżąc
3.Wyciskanie sztangielek siedząc
4.Wykroki ze sztangielkami
5.Wyciskanie wąskim chwytem lub pompki odwrotne (triceps dips)
Pull 1
1.Martwy ciąg ze sztangą
2.Wiosłowanie ze sztangą
3.Żuraw (glute-ham-raise) lub uginanie podudzi leżąc
4.Uginanie stojąc ze sztangą prostą
5.Szrugsy ze sztangą lub sztangielkami
Pull 2
1.Martwy ciąg na sztywnych nogach
2.Podciąganie na drążku
3.Wiosłowanie ze sztangielką
4.Uginanie młotkowe ze sztangielkami
5.Face pull lub podciąganie sztangi w opadzie do klatki/pendlay row
Push 1
x
Pull (obojętne ,który zestaw)
x
Push 2
Pull 1
x
Push (obojętne,który zestaw)
x
Pull 2
Niestety od nowa zaczęła dokuczać ból pleców ( który miałem już od dawna , czy w w przypadku trenowania sportów walki czy siłowni ) Po wykonaniu badań ( Rezonansu) Okazało się że jest widoczne "uwypuklenie krążka międzykręgowego ( bulging ) oraz Guzki Schmorla na krawędziach trzonów kręgów L1-L4 . Ból pleców zaczął doskwierać coraz bardziej .
Obciążenia związane z ilością i rodzajem ćwiczeń powyżej bardzo obciążają kręgosłup . Z racji ograniczonej ilości sprzętu chciał bym zmodyfikować trening .
Co w takim przypadku poradzicie ? Myślę że nadmierna ilość wykonywanych przysiadów i MC , wcześniej niekoniecznie z odpowiednią techniką mogła przyczynić się do tej dolegliwości + praca fizyczna przez kilka lat za młodu. Obecnie praca siedząca .