Do tej pory ćwiczyłem 6x w tygodniu: (klata, biceps, triceps), (plecy, nogi), (boks, barki) i powtórka. Brałem: kreatyna po treningu, przedtreningówkę, białko 80 2x dziennie, bcaa. Dieta polegała na tym, aby jeść po prostu normalnie, bez udziwnień, ale nie jadłem słodkiego, napojów. Dużo jajek, kurczak, ryż, itd. normalne jedzenie (trochę więcej niż powinienem, gdyż na siłownię potrzeba energii).
Teraz zamierzam zrezygnować z kreatyny, jeść mniejsze porcje (5-6 razy dziennie), pomiędzy moje treningi wsadzić aeroby, czy to wystarczy? Nie zamierzam brać spalaczy tłuszczu, gdyż nie do końca wierzę w ich działanie, chyba, że się mylę? :) I co można jeść na redukcji? Myślę, żeby jeść takie produkty: kurczak, ryż, jajka, ryby, sałatki, (banany, pomarańcze, jabłka, woda=mus owocowy w blenderze) i tym podobne :)