Aktualnie BF w okolicach 14-15%.
I stąd chcę przejść na deload, ponieważ już jestem dość obolały, mocno przemęczony, ale do końca czerwca chcę pociągnąć jeszcze trening, wtedy z powodu wyjazdu zarobkowego na 2 miesiące będę miał większą przerwę od siłowni.
Ankiety nie dorzucam, bo po prostu mam bardziej ogólne pytania, aniżeli związane z moją osobą, staż jedynie dodam, że mam 3 lata+ bez przerw.
Czy normalnie trening aerobowy w postaci cardio nie gryzie się z deloadem? Chodzi o to przemęczenie, regeneracje OUN. I tutaj też pytanie na ile dni i w jakiej formie byłoby to optymalnie zrobić trening. Czy zmienić na FBW, czy pozostać przy splicie?
Poza tym wiadomo zamierzam o 50% obciąć ciężary, zmniejszyć ilość serii, natomiast wskazane byłoby wtedy zwiększyć intensywność, powiedzmy skrócić przerwy między treningami?
Ewentualnie utrzymać przez całe 3 tygodnie ten sam schemat, czy z każdym tygodniem jeszcze bardziej obniżać intensywność, aż w ostatnim tygodniu będzie na prawdę mocno niska i wtedy skończyć już trening- wejść na zasłużoną przerwę?
Ogólnie w konkluzji chodzi mi właśnie o deload, ponieważ czerwiec chcę jeszcze lekko poprawcować- muszę ściąć jeszcze BF, a też z dnia na dzień nie chcę wchodzić na przerwę, wolę po prostu obniżyć intensywność przez ten czas, żeby gwałtownie nie przerwać treningów.