Da_Riusz - przygotowanie na sezon 2018

Sorki za offtop, ale Adam - może założyłbyś jeszcze raz dziennik, ale nawet temat w galerii czy gdziekolwiek, żebyś chociaż od czasu do czasu skrobnął co się u Ciebie dzieje, jak wygląda micha i trening. Jesteś autorytetem dla pewnie 90% forum, a poza jakimiś wpisami na insta, nie można Cię śledzić...

Luz Adam, nie widze tu nic obraźliwego. Pytając Darka...liczyłem cichaczem, że też odpowiesz.Autorytetami jesteście dla mnie jakby nie było....dlatego też jakis czas temu priv poszedł - co by głupot przed wiosną 2019 nie narobić
Co do potasu to pamiętam z Wodzisławia, że przy okazji rozmowy o sodzie, jego obniżaniu/dodawaniu Lukasz wspomniał,że wiele osób niepotrzebnie obcina sód lub na co dzień je go stanowczo za mało jak na trenującego i dodatkowo suplementuje sie potasem, a wtedy stosunek tych dóch minerałów robi się niekorzystny - popraw jeśli popierdzieliłem. Co do pizgania kapsuł "na pałę" to częsty przypadek. Ja im dłużej trenuję tym robię się bardziej anty jesli chodzi o suple. Podstawy czyli wpc itd staram sie w miarę mozliwości zapodawać, a reszta....np. wspomniana przez Ciebie ashwa - spróbowałem, bo snu było mało albo slaby jakościowo(Małej zęby szły ale ....nie czułem praktycznie nic i choćby mnie Mich, DSM i reszta ludków co na MZ dają rabaty chciala przekonac do zakupu - nie wezmę, bo nie czuję AŻ TAKIEJ różnicy żeby to wrzucać.
Pomysł Przemka z DT dobry...ale z racji przynależności Adama do Body..a to raczej nie przejdzie, bo SFD to jakby nie było konkurencja na rynku suplementacyjnym.

Aj faktycznie, nie pomyślałem...

U mnie dlugo walczylismy, zeby dojsc do optymalnego stosunku woda-potas-sod stad akurat taka suplementacja wogole mnie nie dziwi. Jesli chodzi o inne suple to prawda jest taka, ze wiekszosc jest wyolbrzymiona mocno. Zgadzam sie z Ashwa, tak samo na szybko to mowiac szczerze nie widzialem roznicy przy dawkowaniu roznych ilosci witaminy C. Mialem okresy w ktorych bralem od 1g do 5g dziennie, jak i takie (jak teraz), ze nie biore wcale. Roznicy zadnej. Tak samo popoularne ladowanie kilku gram dziennie wit C podczas przeziebienia. Nic mi to nigdy w zyciu nie dalo i tak jak katar zawsze trwal tydzien, tak samo z wit C tez bedzie trwal tydzien.
Tak po krotce kilka ostatnich dni:

27.09.2017 - Plecy

Trening:
1a. Wioslo podchwytem 10x10 70kg
1b. Przenoszenie na wyciagu 10x10 50kg
2a. Sciaganie /\ do klatki 5x10
2b. Wioslowanie Pendleya 5x10 50kg
3. Martwy Ciag 3x10 100kg
+25min cardio

Dieta - HC
1. 200g serka wiejskiego, 10g wpc, 20g orzechow
2. 50g ryzu, 150g kurczaka, 15g oliwy, warzywa
3. 150g ryzu, 150g kurczaka, warzywa
Trening
4. 90g kaszy manny, 45g wpc, 70g platkow(granexy i kukurydziane), 150g banana
5. 50g ryzu, 150g kurczaka, 10g oliwy + 50g skrobii (budyn)
6. 50g platkow jaglanych, 150g twarogu - ptasie mleczko i 30g masla orzechowego

28.09.2017 - Barki

Trening:

1a. Wyciskanie sztangielek siedzac 10x10 20kg
1b. Podciaganie do brody 10x10 30kg
2a. Unoszenie na boki 5x10 14kg
2b. Facepull 5x12 85kg
3a. Francuskie wyciskanie lezac 10x10 30kg
3b. Waskie wyciskanie sztangi 10x10 50kg

Dieta - MC
1. 200g serka wiejskiego, 10g wpc, 20g orzechow
2. 50g ryzu, 150g kurczaka, 15g oliwy, warzywa
3. 100g ryzu, 150g kurczaka, warzywa
Trening
4. 60g kaszy manny, 45g wpc, 40g kukurydzianych, 100g banana
5. 50g ryzu, 150g kurczaka, 10g oliwy + 25g skrobii (budyn)
6. 50g platkow jaglanych, 150g twarogu - ptasie mleczko i 30g masla orzechowego

Przy plecach trafilem prawie idealnie z ciezarem. Ostatnie serie juz ledwo co ale wyrobilem sie w zalozeniu 10 powtorzen wiec spokojnie dolozoe w nasyepnym tygodniu i zobaczymy jak pojdzie. Przy barkach znowu wyraznie za maly ciezar, co prawda pompa spora ale nie bylo takiej walki w ostatnich seriach jaka byc powinna, na nastepnym treningu tez dorzuce, moze nawet wiecej niz powinienem. Waga w 5 dni skoczyla o jakies 2kg, wiadomo, ze tresc jelit i troche wody. Ogolnie to z wyjsciowego punktu nie bylem zadowolony, wiec teraz tez nie jestem . W polowie przyszlego tygodnia zrobie zdjecia kontrolne dla Adama to wrzuce przy okazji. Licze na to, ze woda tez troche sie unormuje i bedzie minimalnie ostrzej. Dzisiaj DNT i atakuje "Botoks". Jutro mialem jechac na Diamond zobaczyc ale niestety musze isc do pracy, taka to zolnierska dola (juz 3 weekend z rzedu .

30.09.2017 - Nogi

Trening:
1a. Wyciskanie nogami na suwnicy 10x 10
1b. MC na prostych nogach 10x 10
2a. Przysiad 5x 10
2b. Żuraw 5xMax
3. Przywodziciele 4x 15-20

Dieta - HC:
1. 200g serka wiejskiego, 10g wpc, 20g orzechow
2. 50g ryzu, 150g kurczaka, 15g oliwy, warzywa
3. 150g ryzu, 150g kurczaka, warzywa
Trening
4. 90g kaszy manny, 45g wpc, 70g platkow(granexy i kukurydziane), 150g banana
5. 100g ryzu, 150g kurczaka, 10g oliwy
6. 50g platkow jaglanych, 150g twarogu - ptasie mleczko i 30g masla orzechowego

Zj**any dzien i zj**any trening. Zamiast na Diamonda to pojechalem do pracy po raz kolejny, no trudno, bywa, pozniej musialem jechac ze swoja po buty, kazdy facet chyba rozumie... Wiec od rana poza domem. Przerwa miedzy posilkiem a treningiem zbyt krotka, przez co ciezko mi sie trenowalo, ciezar mimo wszystko dobralem troche za maly, przez co nogi nie przepracowane tak jakbym chcial. Inna kwestia, ze jakbym dorzucil ciezaru to pewnie bym zwrocil posilek . Ogolnie ta metoda na nogi mi nie pasuje chyba. Zobacze jeszcze jeden trening i jak sie powtorzy, to zostawie ten system przy pozostalych partiach, natomiast przy nogach damy co innego. W sumie tyle.

01.10.2017 - DNT
Nic ciekawego

02.10.2017 - Klatka i biceps

Trening:
1a. Wyciskanie sztangielek w skosie górnym 45st 10x 10
1b. Hex press 10x 10
2a. Wyciskanie sztangi na ławce poziomej 5x 10
2b. Rozpiętki 5x 10

1a. Uginanie przedramion chwytem neutralnym/młotkowym 5x 10
1b. Spider curl z hantelkami 5x 10
+25min cardio

Dieta - MC
1. 200g serka wiejskiego, 10g wpc, 20g orzechow
2. 50g ryzu, 150g kurczaka, 15g oliwy, warzywa
3. 100g ryzu, 150g kurczaka, warzywa
Trening
4. 60g kaszy manny, 45g wpc, 40g kukurydzianych, 100g banana
5. 50g ryzu, 150g kurczaka, 10g oliwy + 25g skrobii (budyn)
6. 50g platkow jaglanych, 150g twarogu - ptasie mleczko i 30g masla orzechowego

Trening calkiem spoko, na tych samych ciezarach co ostatnio, z tym, ze juz sie wyrobilem w zakresach (ostatnim razem nie do konca mi wyszo), wiec na nastepnym bede mogl dolozyc ciezaru. Jutro robie fotki kontrolne to zobacze jak wygladam

Siema chwile mnie nie bylo, Ci ktorzy zagladaja to wiedza ze w sumie to sporo sie u mnie dzieje prywatnie, stad czasu mam naprawde bardzo malo. Od dzisiaj zaczalem urlop wiec przez 2 tygodnie bede mial troche wiecej luzu, ktory przede wszystkim i tak bede musial poswiecic na pojezdzenie po sklepach (musze powoli zajac sie wykonczeniem chaty, plytki, panele i inne p******y), a po drugie pisaniem pracy licencjackiej, bo jak wroce do pracy to do konca roku ch**a zrobie . No ale nie bedziemy gadac o prywacie jak tutaj o treningi chodzi. No wiec wlasnie zaczyna mi sie... 2 albo 3 tydzien "masy". Czemu "masy"? Bo sie nie spuszczam nad tym zeby waga ruszyla do przodu czy nad tym zeby naj**ac jak najwiecej kcal tak na dobra sprawe to wogole nie przykladam do tego wagi, trening ma byc zrobiony i zarcie ma byc zrobione zgodnie z kcal, wiec moje myslenie o silowni na ten moment to jakies 2,5 godziny dziennie czyli tyle ile zajmuje mi trening i zarcie na caly dzien . Nie mniej skoro mam wiecej czasu, to bede pisal regularnie . Makro na ten moment:
BWT;
HC:
1. 30/0/20
2. 30/40/15
3. 30/120/0
4. 30/160/0
5. 30/120/5
6. 30/40/20
MC:
1. 30/0/20
2. 30/40/15
3. 30/80/0
4. 30/120/0
5. 30/80/10
6. 30/40/15
DNT:
1. 30/0/20
2,3,4,5. 30/40/15
6. 30/0/20
Czyli od poczatku masy doszlo mi w sumie 40g W w MC i HC. Silowy niezmiennie 4x w tygodniu, cardio 2x25min tempem zolwia . Dalej lece tym nietypowym treningiem, zmienilismy trening na nogi, ze wzgledu na to, ze akurat opcja z 10 seriami laczonymi jakos na nogi mi nie podpasowala . Wiec ostatni trening wygladal tak:
1. Uginanie podudzi leżac 5s 15,12,10, 8, 8p + drop set podwójny
2. Hack siady 6s 15,12,10, 10, 10, 10 p
3. Uginanie jednonóż stojąc w pochyleniu 5s 10 p
4a. Wykroki naprzemienne z hantlami 4s 10p
4b. Front squat 4s 10p
5. MC na prostych 4s 12p
6. wyprosty nóg 4s 12-15p ruchów w ostatniej podówjny drop
7. Przywodziciele 4s 15p
Czyli taka przyjemna kulturystyczna pompka . Zarcie w sumie normalne, kura,ryz,ryz,kura,brokul,kura . Jakas manna po treningu, na wieczor ptasie mleczko, czasami, tak jak dzisiaj nalesniki czy omlet. W sumie tyle












Zmieniony przez - Da_Riusz w dniu 2017-10-09 13:20:58

Zmieniony przez - Da_Riusz w dniu 2017-10-09 13:21:13

10.10.2017 - Klatka i biceps

Trening:
1a. Wyciskanie sztangielek na skosie 10x10 28kg
1b. Hex Press 10x10 14kg
2a. Wyciskanie sztangi poziomo 5x10 60kg
2b. Rozpietki 10x10 14kg
3a. Mlotki 5x10 20kg
3b. Uginanie przedramion na modlitewniku 5x10 25kg
+ 3 cwiczenia na brzuch

Dieta:
1. 250g serka wiejskiego, 10g wpc, 15g orzechow
2. 50g kaszy gryczanej w sosie pomidorowym, 150g kurczaka, 15g oliwy
3. 100g ryzu, 150g piersi z kurczaka
4. 75g manny, 45g wpc, 30g kukurydzianych, 20g granexow, 100g banana
5. 50g ryzu, 150g kurczaka, 5g oliwy + 3 wafle i 40g dzemu
6. 50g platkow owsianych, 150g twarogu - ptasie mleczko i 30g masla orzechowego

Trening na styk, pompa nie tak mocna jak zwykle, nie wiem czemu. Ogolnie to srednio mi pasuje ten trening w sumie wiec pewnie z tydzien i go wymienie. Dzisiaj DNT, bylem u dermatologa, wypalil mi odcisk na palcu u stopy wiec dzisiaj nie moge chodzic. W piatek mam w planie nogi wiec mam nadzieje, ze do tego czasu przejdzie


Zmieniony przez - Da_Riusz w dniu 2017-10-11 21:36:20

w dni HC troche jedzenia masz

szybko ta budowa idzie, jak juz o wykonczeniach mozna myslec, albo mi tak zlecial ten czas.

Dom zaczeli budowac dokladnie 18 lipca, a 27 wrzesnia wygladal juz tak.
Od 27 wrzesnia nic sie nie zmienilo bo wylewali beton w srodku tylko . Zostalo im zalozyc drzwi w srodku i zrobic elewacje na kolor. Ale firma ktora go budowala deklaruje ze robia wszystko maksymalnie w 4 miesiace
Zarcia w HC calkiem sporo i pierwszy raz mam tak, ze nie chodze mega glodny w ten dzien. Nawet czasami mi sie kolacji nie chce jesc . A waga jak zwykle... po 3 tygodniach 1kg w gore i tylko lekko bardziej nabity jestem. Dramat nie organizm .

12.10.2017 - Barki i tric

Trening:
1a. Wyciskanie sztangielek siedzac 10x10 26kg
1b. Unoszenie na boki 10x10 14kg
2a. Podciaganie sztangi do brody 5x10 40kg
2b. Unoszenie w opadzie tulowia 5x10 12kg
3a. Wyciskanie francuskie 10x10 30kg
3b. Waskie wyciskanie sztangi 10x10 50kg

Dieta:
1. 250g serka wiejskiego, 10g wpc, 15g orzechow
2. 50g kaszy bulgur, 150g kurczaka, 15g oliwy
3. 100g ryzu, 150g piersi z kurczaka
4. 75g manny, 45g wpc, 30g kukurydzianych, 20g granexow, 100g banana
5. 50g ryzu, 150g kurczaka, 5g oliwy + 50g skrobii
6. 50g platkow owsianych, 150g twarogu - ptasie mleczko i 30g masla orzechowego

Dzien zabiegany. O 6.40 juz bylem na budowie, musialem posprzatac smieci (wrzucic do kontenera), powrot do domu, ogarninie pieca i kotlowni, potem robienie jedzenia na caly dzien i walka z pracami na studia. W sumie wyszlo tak ze od 7 do 15 mialem moze z 30 min zeby poczytac ksiazke, ktora w sumie i tak czytam pod katem studiow . O 15 trening jak widac. te 10x10 to tak hipotetycznie bo ostatnie serie juz byly typowo do upadku ale nie pamietam kiedy i gdzie zrobilem np 8 zamiast 10. Silowo tak na styk to bylo wszystko, bez zapasu, momentami z brakami . Mialo byc 25 min cardio po, niestety wczoraj bylem u dermatologa ktory mi odcisk na palcy wypalal azotem. Przy chodzeniu boli na tyle ze stwierdzilem ze zrobie w weekend to cardio. Mam w dupie ;-P


Zmieniony przez - Da_Riusz w dniu 2017-10-12 18:54:03

Nie wiem czemu nie wrzucił zdjęcia