Wiek : 23
Waga : 61 -63
Wzrost : 166
Obwód w biuście(1) : 91
Obwód pod biustem : 77,5
Obwód talii w najwęższym miejscu (2): 73
Obwód na wysokości pępka : 85
Obwód bioder (3): 91,5
Obwód uda w najszerszym miejscu: 55,5
Obwód łydki : 37
W którym miejscu najszybciej tyjesz : pupa, dół brzucha
W którym miejscu najszybciej chudniesz : ramiona, klatka piersiowa
Uprawiany sport lub inne formy aktywności: (jak często) biegam - teraz zimą na bieżni, latem wiadomo wolę popodziwiać krajobrazy, ćwiczenia siłowe - podejrzewam, że nie wszystkie wykonuje poprawnie technicznie ( pomijam fakt, że parszywe lenistwo powoduje u mnie to, że do niektórych się nie przykładam). Cardio na bieżni robię różnie, na czczo też mi pasuje, nie mam z tym problemu i zabezpieczam się bcaa. Trenuje do tej nieregularnie, zrywami, ale bardzo chce to zmienić bo wiem, że stać mnie na więcej. Mój obecny wygląd mnie nie zadowala:).
Co lubisz jeść na śniadanie: jajka,masło orzechowe:)
Co lubisz jeść na obiad : mięso, warzywa - niestety bardzo lubie ogórki korniszone i wszelkie sałatki z octem :/
Co jako przekąskę : gdybym mogła żarłabym słodycze - tonami - ale wiem, że to nie zdrowe, więc po za tym, że zdarzają się jakieś wpadki, kontroluję tego typu przekąski i w szczycie formy he he ograniczam najlepiej do 0.
Co jako deser : j.w.
Ograniczenia żywieniowe : nie jadam cytrusów ze względu na wrażliwy układ pokarmowy, miewam refluks.
Stan zdrowia: dobry, po za tym co wyżej.
czy regularnie miesiączkujesz: tak
czy bierzesz tabletki hormonalne: nie i nigdy nie brałam
czy przyjmujesz leki z przepisu lekarza:nie
czy rodziłaś: nie
Preferowane formy aktywności fizycznej: to co do tej pory, chciałabym się zapisać kiedyś na pole dance - ale nie wszystko na raz :)
Stosowane aktualnie i wcześniej preparaty : aktualnie : białko, bcaa,zma
Kiedyś: 2 razy spalacz w swojej karierze.
Stosowane wcześniej diety :nie eksperymentowałam nigdy z dietą, jestem orędowniczką prostego żarcia.
Mój problem to brak regularności w treningach i diecie. Razem z ężem zorganizowaliśmy sobie siłownie w domu: 65 kg obciążenia, 3 gryfy, 4 hantle, bieżnie też mamy. Chciałabym aby jakaś mądra osoba pokierowała mną, bo inaczej całe życie się będe tak pałętać bez sensu z tymi ciężarami. Szkoda żebym się ,, zmarnowała" bo widze w sobie potencjał i przede wszystkim uwielbiam ćwiczyć. Niestety przez moje skoki i spadki motywacji do trzymania diety waga w przeciągu roku raz pokazuje 55 a raz 63. Nie mam innego wyjścia - muszę mieć jakiegoś kata nad sobą i dlatego tu jestem licząc na to, że jakiś się znajdzie,a nawet paru :)
Do tej pory trenowałam całe ciało 3 razy w tygodniu, nie ukrywam, że chciałabym coś zmienić bo wkradła sie monotonnia w mój trening, brak progresu w ciężarach. Ponadto muszę zaznaczyć, że ze względu na problemy z odcinkiem lęźwiowym kręgosłupa staram się skupić na większej ilości powtórzeń, a mniejszym ciężarem - nie wiem czy ma to sens?.
Zrzut diety zrobie za pare chwil, bo musze ogarnąć się w tym dzienniku żywieniowym
kurczaki pieczone w tym zrzucie brakuje jeszcze jednego posiłku , takiego jak posiłek nr 2 :). Się spieszyłam i ominęłam .
Biorę się za czytanie art .
Mój dotychczasowy trening:
A: przysiad ze sztanga
wznosy ze sztanga podchwytem
mc na prostych
uginanie ramion ze sztanga podchwytem
wyciskanie francuskie
spiecia brzucha
B: uginanie na maszynie
wiosłowanie sztanga w opadzie
wyciskanie sztangi na płaskiej wąsko
wspiecia na palce ze sztanga
odwodzenie sztangielek w opadzie
nożyce
C: wypady ze sztangielkami
wiosłowanie sztangielkami w opadzie
zarzut sztangi na kark
mc na ugietych
unoszenie sztangielek do boków stojąc
unoszenie nóg leżąc
+ aero na czczo w dnt po 30 minut
w DT po siłowym 30minut.
Każde ćw wykonuje w 3 seriach w zkresie 8 powtózeń małe partie, 12 duże.
Zmieniony przez - velvetrose w dniu 2014-01-26 12:46:17