Czy to przestępstwo? (Produkty na diecie redukcyjnej)

Postanowiłem wrzucić posiłki z 5 ostatnich dni i prosić o ocenę diety.

Było mi prościej zrobić screeny z fitatu niż używać sugerowanej formy wstawiania diet, ale wydaje mi się to wystarczająco czytelne, jak będzie trzeba zmienię.

Wrzucam ankietę działu:

WZÓR PRAWIDŁOWO WYPEŁNIONEJ ANKIETY
Cel:redukcja
Płeć : mężczyzna
Wiek : 29
Waga : 91
Wzrost : 186
Obwód klatki : 97
Obwód ramienia : 33,5
Obwód pasa : 98
Obwód uda : 55

Szacunkowy poziom tkanki tłuszczowej : 30 % ?
Aktywność w ciągu dnia : praca
Uprawiany sport lub inne formy aktywności : 3x w tygodniu siłownia - FBW,
Odżywianie : 100% dieta
Cel : redukcja rozłożona w czasie
Ograniczenia żywieniowe : brak
Stan zdrowia : b.dobry
Preferowane formy aktywności fizycznej : siłownia
Stosowane aktualnie i wcześniej preparaty : witaminy
Czy możliwe jest wprowadzenie suplementów : tak
Stosowane wcześniej diety : redukcja od 01.09 (start 114,5 kg)

zrób w takiej formie, będzie czytelniejsze

https://www.sfd.pl/ZRZUT_DIETY_JAK_ZROBIĆ_ANKIETA_i_REGULAMIN_DZIAŁU.-t922822.html 

Zamieszczam wymaganą formę diety.

Fitatu troszkę inaczej liczy kalorie (bliżej mi do ustalonych 2500 kcal, niż tutaj). Nie wszędzie mam wpisane warzywa, a pojawiają się troszkę częściej. Zamiennie używam ryżu/makaronu z warzywami i kurczakiem, tutaj akurat wszędzie był makaron, bo kupiłem na promocji w Biedronce

















Zmieniony przez - worrmss w dniu 2018-01-13 16:34:10

Powiedziałabym "słabo, słabo".

Wbrew temu o co pytałeś na początku tematu, to u Ciebie produkty przetworzone stanowią bazę diety.

Sporo nabiału, gotowe musli, słodkie jogurty, chipsy (?), ciastka, wędliny, mnóstwo chrupkiego pieczywa, parówki, ogórki konserwowe (one kalorie mają z cukru), dużo odżywki białkowej, mało mięsa.

Pastella? dla mnie jedzenie tego czegoś to szczyt lenistwa i nieprzywiązywania wagi do tego co się w siebie wrzuca. Toto ma kalorycznośc na poziomie 500 kcal, (ta z łososia, bo raz to w sklepie obejrzałam) składa się głównie z marnych tłuszczy i tablicy Mendelejewa. A pognieść widelcem ugotowane na twardo jajko z jakimiś dodatkami to nie filozofia - i jest "pastella"



Zmieniony przez - deja vu w dniu 2018-01-13 17:10:42

Wrzucam wszystko co jem, przynajmniej się nie oszukuje Myslałem, że będzie chociaż nie najgorzej :)

1. Kupię ziarna/rodzynki/orzechy zrobię mieszankę i będę używał zamiast gotowego musli.
2. Jogurt Skyr może zostać, czy wymienić na coś innego?
3. Szynka/Pastella pojawiła się w śladowych ilościach, ale mogę jakieś mięso do kanapnki upiec w rękawie, jeśli będzie zdrowiej.
4. Ciekawi mnie kwestia pieczywa Wasa, lubię je bo wcześniej wyrzucałem dużo pieczywa, od kiedy je wprowadziłem nie marnuje wcale. Może zostać wg was jako stały punkt diety,czy zamienić na inne pieczywo?

Jogurt Skyr naturalny może zostać. Reszta im mniej tym lepiej. Do muli lepiej daj świeże owoce a nie suszone.

5. Ciastka było tylko 30 gram, domowej roboty marchewkowe, bez miałego cukru, no jak się nie oprzeć pokusie ;)
6. Te buraki i ogórki to są domowej roboty. Unikać takich rzeczy? Czy może lepiej zamienić konserwowe na kwaszone?
7. Zamienie tego szybkiego śledzika na inną forme śledzi, a zamiast wygodnej pastelli zrobię pastę jajeczno makrelową.

Ogórki konserwowe, czy domowe, czy sklepowe mają w zalewie cukier. Dużo cukru.. Traktowane jako dodatek smakowy np. do tatara, w pomijalnej ilości krzywdy nie zrobią. Ale nie traktujmy ich jako warzyw i stałego elementu diety.

Buraki są ok, tylko kwestia jak są robione. Bo takie np. domowe buraczki zasmażane, to już light nie są - masło/śmietana/mąka.

Poza tym 100 g buraków, to się po talerzu rozmaże Buraki są ciężkie. I to już bardziej żródło ww, niż stricte warzywo

Pieczywo może być w diecie, wasa też może być w diecie, ale raczej ratunkowo, a Ty masz wasę kilka razy dziennie. Pieczywa można nie jeść. Osobiście jem tylko w weekendy, bo w sobotę kupuję normalny, żytni chleb.

jajka plus awokado, jajka plus twaróg, jajka plus ryba = pasta do kanapek

Pastella skład
Jaja gotowane (50 %), sos majonezowy (olej roślinny, woda, cukier, żółtko, musztarda [gorczyca, sól spożywcza, ocet spirytusowy, woda, barwnik: E100], ocet spirytusowy, sól spożywcza, zagęstnik: guma guar i guma ksantanowa, regulator kwasowości: kwas mlekowy, przyprawy (także z udziałem selera), substancje konserwujące: sorbinian potasu i benzoesan sodu, aromat, substancja słodząca: sacharyna), chrzan tarty, szczypiorek.

Jeszcze kilka pytań odnośnie uwag:
- Porcja odżywki białkowej dziennie to dużo? Dodaję ją też do posiłków żeby podnieść słodycz dania (jak np. do pierogów leniwych).
- Często jem kasze/ryż z jajkiem sadzonym i jakimiś warzywami, burakami. Mogę to traktować jako pełnowartościowy posiłek?
- Ile powinno znaleźć się mięsa dziennie w moim jadłospisie?

Porcja odżywki dziennie to niby nie dużo.

Ale - Ty masz odżywkę, za to mało wartościowych, konwencjonalnych źródeł białka. Odżywka to uzupełnienie, nie baza. Poza tym, w mojej ocenie, takie "parcie" na słodkie to wynik niezbilansowanej diety.

Kasza z jajkiem to pełnowartościowy posiłek.

Mięsa tyle, by się w bilans wpasować. Z mojej perspektywy - im więcej tym lepiej. Lepszy 400 g stek niż bełt, przepraszam, koktajl z odżywki


Zmieniony przez - deja vu w dniu 2018-01-13 20:08:31