Szacuny
0
Napisanych postów
33
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
738
Witam,
mam niezły dylemat. 1,5 tygodnia temu zacząłem ostry trening. Robiłem serie potrójne na jedną partie mięśni. W tym przypadku był to biceps. Ale w skrócie- przy ostatnim ruchu sztangą pomogłem sobie ciałem i bach! poczułem cholerny ból...który dochodził z pleców a dokładnie z okolic prawej łopatki(nie wiem jaki to mięsień).
Nie trenuje teraz 1 tydzień... w sumie bólu nie czuję tylko w niektórych pozycjach ...gdy sie schylę bardzo mocno wyginając ciało.
Teraz tak : Energia mnie rozpiera...opona rośnie więc czy jest chociaż możliwość żebym uprawiał chociaż jogging czy lepiej przesiedzieć ten okres ?
Szacuny
17
Napisanych postów
124
Wiek
36 lat
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
1388
Gdybys zerwal miesien to uwierz mi ze niebylbys w stanie nawet pisac na tym forum z bolu sadze ze nadciagnales go.Zrob przerwe od treningow az bol ustanie,jesli nie ustanie wybierz sie do lekarza po jakas konkretna masc chociaz watpie zeby to bylo konieczne. Ps.wlacz do treningu dobry streetching oraz pozadna rozgrzewke zawsze najbardziej przykladaj sie do rozgrzewki miesnia ktory bedzie trenowal danego dnia oraz delikatnie go rozciagaj (najlepiej po rozgrzewce).I mozesz wlaczyc rozciaganie po treningu kiedy miesnie sa rozgrzane.
Szacuny
4
Napisanych postów
3142
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
42318
Nie chcę zaśmiecać forum to napiszę tutaj,bo uważam,że to podobny przypadek,mam nadzieję,że nikt nie będzie miał o to do mnie żalu
A więc podczas biegania odczuwam ból w okolicach lewej łopatki,który po pewnym czasie rozkręca się i obejmuje wtedy nawet lewą stronę klatki piersiowej.Ból ten zawsze zaczyna się po przebiegnięciu około 500m i w końcówce biegu ustaje.Ale jest on dość silny i zbytnio mi to nie pasuje.
Z góry dzięki za pomoc.
Pozdrawiam
Zmieniony przez - Glaca_91 w dniu 2008-05-25 21:15:03
Szacuny
0
Napisanych postów
22
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
2653
Witam, mam podobny problem. Gdy w piatek skonczylem trening wszytsko bylo wporzadku, ale jak wstalem w sobote rano z lozka to tak bolala mnie lewa łopatka ze prawie nie mogłem sie ruszyc (podejrzewam ze od treningu), gdy ja troche rozruszalem bylo lepiej, ale ciagle mnie bolala przy schylaniu itp. Dzis jest juz troche lepiej, ale zauwazylem pewny defekt Gdy stanelem przed lustrem i sie wyprostowalem zauwazylem ze wcale nie jestem w pozycji pionowej tylko od pasa w góre moja sylwetka pochyla sie w strone tej lewej lopatki, tak jakby cos ciagnelo moja reke w dol . Wczesniej moja sylwetka byla na 100% idealnie pionowa, Wiecie co to moze byc ? Mam nadzieje ze nic z kregoslupem
Szacuny
17
Napisanych postów
124
Wiek
36 lat
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
1388
Czy to jakas epidemia? Nie wiem dla mnie zawsze bronia przed takimi wlasnie kontuzjami byl streetching.OD samego poczatku mojej przygody ze sportem silowym jak i kontaktowym.I nigdy nie mialem jakichkolwiek problemow badz kontuzji.Wiec dlatego zawsze potwarzam kazdemu stretching delikatny przed treningiem z rozgrzewka i stretching juz troche mocniejszy po!A co do tego bolu to ja nie wiem moze sie ktos inny wypowie?
Zmieniony przez - greenhulk w dniu 2008-05-26 00:22:50
Szacuny
0
Napisanych postów
33
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
738
Hejka,
GreenHulk: Odnośnie zerwania mięsnia ...To nie jestem pewien bo pisze tutaj 7 dni po incydencie. W dzień kiedy to zrobiłem rzeczywiście zwijałem sie z bólu i leżałem w łóżku. Na następny dzień było lepiej ale i tak bolało...
a odnośnie Strechingu to takie bycie mądrym po fakcie ja pytam tutaj o pomoc w tym momencie :P
PS> POLECAM MAŚĆ JELFY nie pamietam nazwy teraz -ale działa konkretnie wręcz parzy ;P czuć że działa:) Bo te bengaya to taki pic jezeli chodzi o konkretne kontuzje...-moim zdaniem ;)
Szacuny
17
Napisanych postów
124
Wiek
36 lat
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
1388
Kumpel mial problemy z barkiem i mial kozacka masc ale bardzo droga.Spytam go dzis co to za masc wiem ze pomogla mu szybko.A co do mojej wypowiedzi na temat stretchingu to poprostu dziele sie swoimi uwagami i udzielam rad.Jesli chcesz to sprobujesz jesli nie to nie,Twoja osobista decyzja.Poprostu sie wypowiedzialem.Lecz nadal watpie zebys zerwal miesien bo goscie z mojej silki jeden zerwal miesien klatki a drugi tzw sciegno Achillesa i goscie ktorzy maja po 30 lat hepy byki ze swieczkami w oczach doslownie plakali a darli jape z bolu tak ze slychac ich bylo w miescie obok chyba