Witam, mam prawie 14 lat i od jakiegoś czasu trenuję sobie w domu. Będzie to tak z 2 miesiące jak zacząłem bardziej na poważnie ćwiczyć. Zainteresowałem się ćwiczeniami z własnym ciężarem ciała, to się chyba nazywa kalistenika. Wykonuję
pompki, brzuszki, przysiady i bardziej zaawansowane ćwiczenia niepraktykowane na lekcjach WF, np. dipy na krześle albo pike push upy. Próbuję też podciągać się na drążku (niestety tylko raz potrafię się podciągnąć, dalej już nie mam sił). Ze sprzętów posiadam właśnie drążek i hantle (podnoszę 5 kg na rękę bez problemu). Przyznam szczerze, że zacząłem ćwiczyć w celu bycia silniejszym i bardziej wysportowanym. Nie ukrywam też, że zależy mi na tym, aby moje ciało dobrze wyglądało. Diety nie mam jeszcze ustalonej, ale tak jak mówiono mi zawsze jem to co jest zdrowe i dobre dla mnie samego. I tutaj mam pytanie: czy jest sens trenować, ćwiczyć w takim wieku? Bo od niektórych słyszałem takie opinie, że jestem za młody na takie rzeczy i zajmować się tym powinno od 16 roku życia.
Mój wzrost to 158 cm, waga 55 kg. Nie wiem też czy nie jestem przypadkiem za gruby, bo 55 kg na taki wzrost to się wydaje troszeczkę za dużo dla mnie. Mam na pewno duży brzuch, szczególnie po tym jak się czegoś najem fest.
Wielu moich kolegów pomimo bycia chudymi są nawet silni i nieraz jest mi głupio jak przegrywam z kimś na rękę.
Prosiłbym o pomoc, bo nie wiem naprawdę czy warto poświęcać czas na to wszystko.
PS. Dodam jeszcze, że chodzę co 2 tyg. na basen, który mamy na WF i dużo na nim pływam. Bieganie nie jakoś moją mocną stroną, mogę nawet powiedzieć, że dosyć średnio biegam.
Zmieniony przez - dziadekbasuwamod w dniu 2017-02-24 02:49:41
Zmieniony przez - dziadekbasuwamod w dniu 2017-02-24 02:51:24