Interesuje mnie to ponieważ mogę się dużo ruszać, obiadów raczej nie będę wybrzydzał. Chce stracić tkankę tłuszczową a nie odchudzić się. Jak siętak patrzy to wyglądam tak nawet chudawo i mi matka mówi że chudy jestem, jabym jej powiedział że nie bede jad schaba bo się odchudzam to by się tylko wkurzała.
Na co dzień jem 3 posiłki:
rano - 2 parówki albo miske chrupek (nesquik ale moze to zmienie) z mlekiem, obiad to jakies mięso (schab lub kurczak) z kartoflami, a kolacja to 3 jajka smazone na masle, 2 gotowane na twardo, albo jakies kanapki z wędliną.
Nie wiem teraz czy wysiłek fizyczny przy takich posilkach mi cos da.
16lat/175cm/66kg