Zwracam się do was z ogromną prośbą. Jeżeli ktoś ma doświadczenia związane z tematem i mógłby mi coś podpowiedzieć/poradzić to będę wdzięczny.
Zacznę tak... siłownia i treningi siłowe towarzyszą mi od zawsze. Dodatkowo od jakich 4 lat aktywnie boksuję. Powiem tak(dodatkowo), wszystkim którzy zastanawiają się czy da się te rzeczy połączyć. Da się ale jest to trudna zabawa i nie na zawsze. Jak ktoś się jara sportem (amatorsko rzecz jasna) to podoła.
Niestety przyszedł czas żeby przechylić szalę na jedną ze stron. Coraz mniej czasu i młodszy też się nie robię :D
Czy ktoś z was był może w podobnej sytuacji i postawił na jedną z opcji? I jak na tym wyszedł z czasem? Nie wiem co wybrać i na co postawić. Żelastwo targać uwielbiam ale i boks daje mi mega satysfakcję.
Umniejszam fakt pytania się co w życiu bardziej się przyda ;) Ani wielkich ciężarów nie będę przewalać ani bić nikogo nie zamierzam :D
Ma ktoś podobne doświadczenia?
Mój wiek to 34.
Ps. Mówiąc siłownia mam na myśli trening typowo siłowy. Kulturystyka nie w chodzi w grę.
Mówiąc boks mam również na myśli rozwój wytrzymałości i kondycji.
Pozdro
Zmieniony przez - mozaik w dniu 2017-12-30 19:45:47