W koncu nadszedł czas w którym zrozumiałem że nie ma sensu już schodzić. Wybrałem się ostatnio do endokrynologa bo stwierdziłem że skoro mam bić do konca życia to chociaż chce być pewien co biore, przedstawiłem mu sytuacje pokazałem badania jak byłem zablokowany trochę ubarwiłem ze już jajka nie domagają ze nie moge się już odblokować i jedyne wyjście to HTZ na omce do konca życia udało mi się go przekonać wypisał zaświadczenie do internisty a ten co 3miesiace wypisuje mi 6 paczek OMKI i 6 paczek Pregnylu (nawet nie wiecie jak tani jest na refundacje nie gada się o cenach ale uwierzcie kosztuje dosłownie pare złotych) i tak oto przeszedłem sobie na czysty apteczny temat. W piątek mam zamiar iść do diabetyka i używając swojej perswazji zrobić z siebie cukrzyka insulinozależnego plan w głowie już ułożony od tygodnia intensywnie czytałem książki czytałem fora zgłębiałem temat i wiem dokładnie wszystko o insulinach cukrzycach wyliczeniach do posiłku korektach badaniach wiem wszystko co powinien wiedzieć prawdziwy cukrzyk by dostał swoją dawkę insuliny. :)
No to przejdzmy do cyklu. Trzeba zacząć od diety. Jak wszyscy wiedzą dieta to podstawa i klucz do wszystkiego. Ja swoją dopracowywałem od kilku lat.przeszedłem przez wszystkie od ketozy po skrajną ketoze VLCD, CBL, rotacje i inne. Wnioski najlepsza jest zbilansowana jest najprostrza, najsmaczniejsza różnorodna mało rygorystyczna i w ogóle najlepsza. Białka 2-3g choc 3g to nawet za dużo nie ma sensu ładować w siebie więcej bo nawet na grubych cyklach nic to nie daje. Tłuszcze 1-1,5g i uwaga wcześniej stosowałem główne źródła wielonienasycone ale jak od roku przeszedłem na głownie nasycone (smalec , kokosowy, masło) widze znaczącą poprawę w każdym aspekcie profil lipidowy idealny, forma lepsza, samopoczucie lepsze. Choc nie ukrywam staram się jeść wszystkie możliwe rodzaje tłuszczy poza TRANS. Co do węgli regulujemy według zapotrzebowania. Preferuje sniadania białkowo-tłuszczowe i znaczną ilość węgli na noc. Kiedys jadłem odwrotnie i byłem niewyspany a po śniadaniu z węglami po godzinie czułem mega głód po białkowo-tłuszczowym nic takiego nie ma. Z racji że insa będzie leciała też z rana w sniadaniach też będą węgle.
No i teraz troche o insulinie i GH. GH 5iu rano po przebudzeniu w dni treningowe. Z racji że chinczyk niby sprawdzony po konsultacji z wieloma osobami myśle że tyle właśnie trzeba przyjąć by to miało jakiś sens. Trening 5 razy w tygodniu.
No i przejdzmy do tej insy w świecie kulturystyki wykorzystuje sie dwa ślimy:
krótkie analogi takie jak: NovoRapid, Apidra, Humalog gdzie zaczynają działać po 15min sczyt maja 1-2h i po 4h ich juz nie ma w organiźmie
oraz
krótkie ludzkie takie jak: Actrapid penfill,Polhumin R, Humulin R, Gensulin R, Insuman Rapid działają po 30min sczyt 2-4h i po 8h już ich nie ma.
No i teraz odwieczne pytanie kiedy ile i jak się do tego zabrać. Ponieważ nie ma na necie sprecyzowanych schematów można powiedzieć że kazdy wali jak chce wiekszość przyjmuje 1j insy do 10g węgli zacząłem intensywnie doszkalać się w tym temacie. Przeczytałem pare książęk, przeprowadziłem wywiady z cukrzykami na insie jak oni stosuja cukrzykami kulturystami bo też tacy są przewertowałem wieksze fora oraz konsultowałem się z kulturystami od dawna bawiący się w te środki. Doszedłem do wniosku że wiekszość amatorów insy nie ma zielonego pojęcia jak i ile sie jej bierze zazwyczaj większość bierze duzo za duzo albo skupia się na samych cukrach prostych co chwile i wyparowuja a później płacze bo czesta hipka to samo dotyczy tłuszczy by omijać je w czasie brania insy co totalną bzdurą to nie tluszcze tuczą a nadmiar cukru. Zdrowe cukry są niezbędne by ustabilizować działanie insy. Najwiecej dały mi rozmowy z cukrzykami co od wielu lat biorą inse. Panowie nie bierze sie węgli do insy powiem więcej nie bierze się insy do węgli tak robiło się 20lat temu lecząc cukrzyce. Odpowiednią ilość insuliny bierzemy do całego posiłku nie samych węgli.
Liczenie tego jak ktoś choc troche czai matematyke jest banalne.
W środowisku cukrzyków istnieje takie pojęcie jak wymiennik weglowodanowy inaczej WW oraz wymiennik białkowo-tłuszczowy WBT.
Jeden wymiennik węglowodanowy (1 WW) to taka ilość produktu wyrażona w gramach, która zawiera 10 g węglowodanów przyswajalnych przez organizm (co odpowiada 10 g czystego cukru).
1 WBT to każde 100 kcal z białkowo-tłuszczowej części produktu. Jeśli więc chcemy zjeść np. 100 gramów sera Camembert. A w tym serze jest 350 kcal, to ile mamy wymienników białkowo-tłuszczowych? 350 : 100 = 3,5 WBT
ogólnie można przyjąć by obniżyć cukier 1WW lub 1WBT węglowodanów trzeba przyjąć 1j insy czyli
1WW=1j i 1WBT=1j oczywiscie to równanie jest uśrednione bo każdy jest inny i 1WW= od 0,5j nawet do 2j ale to już powie tylko glukometr reasumując starzy cukrzycy oraz kulturysci skupiali sie by na 10g węgli przyjąć 1j insy świat poszedł do przodu i trzeba również uwzgledniać białko i tłuszcze w posiłku. Tak samo wiekszość skupia sie by zaraz po wbiciu insy odrazu wypić jakies cukry proste ale czy myslicie że to takie prawidłowe czy robią tak cukrzycy? No nie cukrzyk oblicza sobie wymienniki przyjmuje inse i spokojnie sobie zjada pełnowartościowy posiłek. Istnieje też takie cos jak długość uwalniania cukru do krwi i trawienie posiłku. Jeśli wypijemy czyste wegle szybko skoczy nam cukier a organizm do 2h wyrówna ich poziom właśnie 2h! istnieje też takie coś jak długość trwania insy cukrzyk oblicza sobie jak długo zjedzony posiłek bedzie mu podnosił cukier .Polega to na tym ze do ilości wymienników białkowo-tłuszczowych dodaję liczbę 2 i wychodzi mi ilość godzin trwania cukru we krwi. Jeśli jem 1 WBT, 1+2 czyli 3 godziny. Jeśli jem 2 WBT - 4 h. Tak więc nie ma sensu ładować cukrów prostych a przynajmniej ograniczyć ich ilość.
obliczmy ile ja potrzebuje insy do mojego shake i posiłku potreningowego.
ponieważ shake wypije po 15min od podania insy a posiłek jak wróce do domu po kolejnych 15-20min (większość je posiłek po shake po 1h co jest błedem za długo od podania tak szybkiej insy bo nie zdązy sie strawić a insa przestanie działać takie jest moje zdanie i znajomych cukrzyków) łączymy ilość insy do ich obu poprostu łączymy te posiłki i tak mamy 52+78=130węgli i 500kcl z białek-tłuszczy czyli 13WW+5WBT=18j i tak widzicie musze przy takim makro przyjąć 18j insy co na start hmmm wydaje sie za duzo bo się boje bede musial troche zejść z ilośćia posiłka potreningowego albo zrezygnować z shake no i ze wzoru przy 500kcl z białek tłuszczu 5+2 spokojnie starczy nam cukru do konca trwania insy i nie ma mowy o jakiejś hipce. Zobaczmy ile insy musze walnąć do śniadania 90wegli to 9WW + 414kcl tj 4WBT czyli 13j insy no i jest jeszcze jeden ważny punkt w godzinnach porannych zapotrzebowanie na inse wzrasta o 50% czyli 13j x 1,5 = 20j oczywiście to są dawki o wiele za duże dla mnie na start będe musiał coś pozmieniać :D Rano będe leciał dłuższą Humulin R a po treningu analog novorapid.
cykl:
1- insa do śniadania ludzka i po siłce analog w dni treningowe
1- HGH 5iu rano po przebudzeniu w dni treningowe
1- t3 40mcg (rano pod język) 2tab novo100
1-7 meta 40mg ed
1-7 Omka 250mg e3d 600mg week
8-10 Ketoza delikatny plus (przerwa od insy)
8-10 Omka 250mg e4d 450mg week
8-10 Clen
11-14 NPP 100mg e2d 450mg week
15-18 NPP 150mg e2d 525mg week
11-18 omka 250mg e2d 875mg week
19-21 Ketoza delikatny plus (przerwa od insy)
19-21 Omka 250mg e3d 600mg week
19-21 Clen
21-28 meta 40mg ed
20-28 omka 500mg e5d 875mg
20-28 coś tu jeszcze wcisne
jeszcze się zastanawiam jak tu metforminke wcisnąć :P oczywiscie suplementacja witc 4g, siarka4g, omega3, b6, complex wit i B, magnez, Q10, jakies ashwagandy i inne wynalazki o których zapomniałem. To jest omówienie czysto teoretyczne odnośnie brania insy na sobie bede testował niebawem jak kasy troche jeszcze uzbieram, No i bez glukanometru napweno się nie obejdzie. Chetnie wysłucham krytyki ciągle się jeszcze ucze.
"idz wyprostowany wśród tych co idą na kolanach".
Z.Herbert