Co na poczatek?

Witam wszystkich :)

a ze jestem zwyklym czlowikiem to trafiam tutaj ;)
a mam pare pytan (a jakze by inaczej?):

1. jaie sanajlepsze cwiczenia do wykonywania w domu i poprawjajace ogolnie wyglad (chodzi mi tu glownie o brzuch i posladki)?

2. jakie cwiczenia nalezy wykonywac aby hmmm wyprostowac kregoslup? szkola zrobila swoje i teraz mam sliczny maly garbik na plecach. No i oczywiscie co robic aby sie znow nie pojawil?
3. jakie sa majlepsze cwiczenia ktore wspomoglyby odchudzanie? obecnie jestem na diecie przypominajacej diete kwasniewskiego i musze powiedziec ze jak dotad jest b. skuteczna. aha mam 190cm wzrostu obecna waga (na czczo) to 83.6kg a powinienem wazyc okolo 77...

z gory dzieki za odpowiedz!

Czarofniq

1. jaie sanajlepsze cwiczenia do wykonywania w domu i poprawjajace ogolnie wyglad (chodzi mi tu glownie o brzuch i posladki)?

NP. POMPKI, PODCIAGANIE SIE, SPIECIA BRZUCHA, PRZYSIAD NA JEDNEJ NODZE, LUB PLECAMI O SCIANE

2. jakie cwiczenia nalezy wykonywac aby hmmm wyprostowac kregoslup? szkola zrobila swoje i teraz mam sliczny maly garbik na plecach. No i oczywiscie co robic aby sie znow nie pojawil?

JAK, KAZDY TROCHE SIE GARBILEM, ALE CWICZENIA NA SILOWNI POMOGLY MI, JUZ NIE PAMIETAM, CO TO TAKIEGO, WIEC POLECAM CWICZENIA NA PLECY (PODCIAGANIE SIE, WIOSLOWANIE W OPADZIE), ORAZ NA KLATKE (WYCISKANIA) PRZY ZACHOWANIU POPRAWNEJ FORMY.

3. jakie sa majlepsze cwiczenia ktore wspomoglyby odchudzanie? obecnie jestem na diecie przypominajacej diete kwasniewskiego i musze powiedziec ze jak dotad jest b. skuteczna. aha mam 190cm wzrostu obecna waga (na czczo) to 83.6kg a powinienem wazyc okolo 77...

HMM, WAGA SAMA W SOBIE NOIE JEST WYZNACZNIKIEM, RACZEJ STOSUNEK MASY MIESNIOWEJ DO TLUSZCZOWEJ, O KULTURYSCIE Z DUZA MASA MIESNIOWE I NISKIM POZIOMEM TKANKI TLUSZCZOWEJ NIKT NIE POWIE OTYLY. WIEC PROSZE ZWROC UWAGA NA TO, PRZY SWOICH ZALOZENIACH
CO DO CWICZEN TO POLECAM (WYKONYWANE Z UMIAREM) AEROBY, CZYLI NP JAZDA NA ROWERZE, SPACERY, ITP (UNIKAJ BIEGANIA)

Fakty, nie mity

pytanie do Binia: dlaczego unikać biegania ???

Prawdopodobnie dlatego, że rozwala stawy niestety (zwłaszcza bieganie po twardej nawierzchni)...

Przedmowca ma racje, bieganie zwlaszcza w nieodpowiednim obuwiu (a o to trudno i kosztownie) prowadzi do zwyrodnien w stawach kolanowych oraz srodstopia
Odradzam taka przyjemnosc


Fakty, nie mity

ale w przypadku biegania dla tzw. "przyjemności", tzn. 2 razy w tygodniu, niska intensywność (trucht) chyba nie ma dużego znaczenia używanie specjalistycznego obuwia itp ???
w przypadku wyczynowego biegania rozumiem kłopoty ze stawami , ale w tym przypadku ?
proszę o wypowiedzi...

Ja bym nie ryzykowal (poszukaj w sieci relacji ludzi uprawiajacycgh jogging i ich klopotow ze stawami)
Ale decyzja nalezy do ciebie ))
Byl (sadze, ze jeszcze jest) ciekawy artykol na ten temat na www.cyberpump.com autorstwa A. Bay'a (chyba tak sie nazywa)- polecam

Fakty, nie mity