SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Co jesc na wyjezdzie...

temat działu:

Odżywianie i Odchudzanie

słowa kluczowe: ,

Ilość wyświetleń tematu: 5067

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 5 Napisanych postów 7641 Wiek 39 lat Na forum 22 lat Przeczytanych tematów 41205
Witam!
Zblizaja sie wakacje...
Wyjezdzam z kumplem do Grecji i dreczy mnie strasznie jedna sprawa... otoz w zeszlym roku podczas 14 dniowego pobytu w Chorwacji zgubilem okolo 6 kilogramow (niezby dobre jedzenie w b.malych ilosciach, wiadomo wakacje - imprezy i alkohol, no i bylo strasznie goraco a podczas granie siatke czy w noge troszke sie chudnie) - dlugo trawlo wracanie do normalnej wagi
Zeby w tym roku nie dopuscic do takiego stanu rzeczy jade na wakacje bez wyzywienie i zabieram swoje. Tzn co nie co zabieram z domu w reszte wiadomo bede musial sie zaopatrzyc na miejscu.
Zabieram ze soba kilka paczek chleba razowego Schulstad (14 dniowy termin waznosci) kilka paczek wafli ryzowych i oczywiscie spory zapas tunczyka w roznych sosoach, na miejscu tanie powinny byc warzywa (pewnie pomidorki) moze jakies sery (feta)... Powiedzcie mi co jeszcze zabrac i co kupowac na miejscu zeby tak masa nie spadla..
Aha.. i zabiore chyba ze soba troche "batonikow bialkowych" myslalem tez zeby zabrac Gainera...
Napiszcie co o tym wszystkim sadzicie...
ThNX

Pozdrawiam!

"Człowiek rodzi sie mądrym, a potem idzie do szkoły"
Ekspert SFD
Pochwały Postów 686 Wiek 32 Na forum 11 Płeć Mężczyzna Przeczytanych tematów 13120

PRZYSPIESZ SPALANIE TŁUSZCZU!

Nowa ulepszona formuła, zawierająca szereg specjalnie dobranych ekstraktów roślinnych, magnez oraz chrom oraz opatentowany związek CAPSIMAX®.

Sprawdź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 961 Napisanych postów 19304 Wiek 40 lat Na forum 22 lat Przeczytanych tematów 158764
hmm tunczyk ,ja bym predzej sie zaopatrzyl napewno w jakiegos gainera i jak by byla kasa to w batoniki bialkowe albo cos w tym stylu i jak bym tam robil cos sobie do jedzenia to ryż glownie do obiadu(a jak nie bedziesz mial warunkow do tego to poszukaj restauracji chinskiej ,lepsze bedzie jedzenie w niej niz w fast foodach przy ulicy),i duzo wez wafli ryzowych bo chyba sa najlepsza w czasie wyjazdu (maja duuużó ww)
I tee gainer w takim przyopadku to ze 3 razy dziennie:)

ziki2000

<<<Champions
are Made
Not Born>>>

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 5 Napisanych postów 7641 Wiek 39 lat Na forum 22 lat Przeczytanych tematów 41205
no batoniki i wafle ryzowe biore na bank, ryz bede gotowal sobie na obiadek z roznymi sosami... ale z tym Gainerem to nie wiem czy starczy siana ale zaczely sie mistrzostwa i wierze ze wygram jakies siano na zakladach...

Pozdrawiam!

"Człowiek rodzi sie mądrym, a potem idzie do szkoły"
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Specjalista
Szacuny 62 Napisanych postów 3655 Wiek 82 lat Na forum 22 lat Przeczytanych tematów 20217
Tunczyki jak najbardziej stary, gainerem sie nie faszeruj 3 razy dziennie bo wakacje spedzisz na kiblu . Dobra decyzja co do wafli i pieczywa, mozesz takze wziac serki wiejskie one maja czasmi date waznosci po 10 dni aczkolwiek nie wiem czy podroz im nie zaszkodzi (jesli samolot wez bez problemu w przeciwnym razie raczje daj sobie spokoj) Fety na miejscu nie kupuj bo to cholernie tlusta sprawa. Rob sobie 3 dobre posilki w ciagu dnia a mozesz 2 razy uderzyc z gainerem ale ostroznie, jedna pucha na 14 dni powinna wystarczyc. Do tego jesli szykuja sie ostre imprezy proponuje BCAA i lykanie zwlaszcza po przebudzeniu i po imprezie w nocy. Zycze powodzenia, jak sie zastosujesz nie ma szanns ze Cie 6 kilo ubedzie !

A great flame follows a little spark
1
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Specjalista
Szacuny 62 Napisanych postów 6045 Na forum 22 lat Przeczytanych tematów 40153
ja proponuje jeszcze inna strategie. musisz kupic najwiecej ile sie da w Polsce a dokladnie zaopatrz sie jak wszyscy wczesniej mowili w chleb zytni razowy-wiekszosc takich jest w folii i ma termin nawet do 3tygodni. z tego co widzialem nie brales zadnych makaronow-polecam te najmniej przetwarzane lub durum. kolejna rzecz to ryz jak juz bylo wczesniej powiedziane. brakuje jednak sporo zrodel bialka-i tutaj procz tunczyka w puszkach na Twoim miejscu kupowalbym w Grecji sery biale chude. z Polski wzialbym rowniez sloiki z miesem wolowym (drobiowych niestety nie widzialem) w sosie. szkoda, ze to nie kurczak, ale zawsze mieso i kolejne zrodlo bialka, doskonale do makaronu. po imprezach zakrapianych, po malej drzemce zawsze wstawalem i robilem sobie duzy pelnowartosciowy posilek i to mi bardzo pomagalo. do tego kompleks witamin najlepiej w formie tabletek musujacych i badz zdrow. ja szczerze mowiac w odzywki bym nie inwestowal, bo kiedys z nimi i bez nich nie zanotowalem spadkow. po prostu nie wolno zapominac o posilkach i jesc ich minimum 4-5 (mniejsze bo mniejsze, ale zawsze pelnowartosciowe). jedno jeszcze jest pomocne-napoj izotoniczny rozpuszczany w wodzie-pij miniumum 5 litrow wody lub takich napojow. powodzenia

Pozdrawiam,
NoRtOn

Pozdrawiam,
NoRtOn

*F*u*c*k* The Rest,We Are The Best

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 5 Napisanych postów 7641 Wiek 39 lat Na forum 22 lat Przeczytanych tematów 41205
dzieki chlopaki za pomoc na pewno skorzystam z waszych rad... !!
thnX

Pozdrawiam!

"Człowiek rodzi sie mądrym, a potem idzie do szkoły"
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

POWRÓT NA SIŁOWNIE - DO RADOSŁAWA SŁODKIEWICZA I WSZYSTKICH KTÓRZY MOGĄ MI POMÓC

Następny temat

Drugie sniadanie/Jedzenie w szkole

WHEY premium