Chory kręgosłup.

Panowie proszę o rade i pomoc. Na siłownie chodze od 14 lat. Mam dość mocne skrzywienie kręgosłupa. Schorzenia tego nabawiłem się w wieku 17 lat trenując sprint. Chcę was prosić o zestaw ćwiczeń które rozwinełyby mięśnie ale bez negatywnych konsekwencji na kręgosłup.Do tej pory robiłem następujące ćwiczenia:
Klata:
Wyciskanie na prostej ławeczce. Od innych ćwiczeń boli mnie kręgosłup.
Plecy:
Podciąganie na drążku i wszystkie ćwiczenia na wyciągu pionowym. Czy od podciągania i wyciągu będe w stanie rozwinąć mięśnie pleców.
Triceps:
Wszystkie na wyciągu.
Biceps:
tylko modlitewnik ale bardzo mały ciężar.
Barki wcale.
PO 14 latach mam średnie osiągnięcia. Jednocześnie chciałbym nadmienić że nigdy nie brałem żadnych suplementów. Uważałem że przy tak małej ilości ćwiczeń szkoda forsy, ale teraz chętnie bym wzioł tylko co i czy to ma sens. Proszę o porady. Pozdrawiam.


Filon

Można zamiast tradycyjnego martwego sztangą robić to przy pomocy wyciągu dolnego:ciągniesz wyciąg tułowiem na prostych nogach i rękach.

WitF1

Ulituje się nad tobą bo widze że nikt nie śpieszy z odpowiedzią. Nie napisałeś jakie masz skrzywienie( ja miałem a może mam skoliozę ale teraz już tego nie widać bo wszystko przykryłem mułami). Możesz robić takie ćwiczenie- leżysz na brzychu i starasz się jak najwyżej unieść korpus do góry. To powinno wzmocnić trochę prostowniki. Dlaczego tak bardzo boisz się ćwiczeń na barki? Możesz robić unoszenia rąk ze sztangielkami, przecież do tego nie potrzeba dużych ciężarów.
Pozdrawiam i życzę sukcesów. Pamiętaj że zawsze będziesz lepszy od tych prostych którzy nie cwiczą.

Mądry pracuje żeby żyć, głupi żyje żeby pracować.

Dziękuje Corvax za odpowiedz. Mam skrzywienie w kształcie litery "S". Chciałbym się dowiedzieć czy są ćwiczenia które odciążają kręgosłup, a jednocześnie zwiększają mase mięśniową, jak np. podciąganie na drążku. POZDRAWIAM.

Filon

Miałem podobny problem,gdyż dopadła mnie skolioza kręgosłupa w odcinku piersiowym.Wtedy lekarz ze sportowej przychodni lekarskiej{uprawiałem wtedy boks} zalecił mi wykonywanie ćwiczeń siłowych.Nie jestem lekarzem,nie wiem dokładnie jakiego rodzaju masz schorzenie,dlatego ostrożnie wcielaj w życie moje porady,abyś sobie czasami nie pogorszył stanu zdrowia.Zacznij przede wszystkim od wzmocnienia pleców.Rób martwe ciągi z umiarkowanym ciężarem dochodząc w nich do 10 powtórzeń w serii.To jest podstawowe ćwiczenie rozwijające całą strukturę grzbietu.Kiedy mięsnie wzmocnią się i powiększą będą stanowić doskonałą ochronę dla kręgosłupa.Nie bój się tego ćwiczenia,jest naprawdę fantastyczne i daje znakomite rezultaty.Następne ćwiczenia w kolejności to podciąganie na drążku zarówno nachwytem szeroko jak i podchwytem wąsko.Staraj się również wyciągać na drązku zwisając swobodnie przez jakiś określony czas w kilku seriach np.po minucie.Kolejne ćwiczenia,które możesz wykonywać to wyciągi,sciąganie linek w różnych pozycjach.Pozostałe ćwiczenia na inne grupy mięśniowe staraj się raczej wykonywać w pozycji siedzącej ewentualnie leżącej{klatka}.Zacznij również oprócz tego wykonywać ćwiczenia rozciągające najlepiej tego typu jakie oferuje system joga.Wzmacniaj również mięśnie brzucha,rób unoszenia nóg,skręty tułowia,wspięcia leżąc.Mnie bynajmniej większość z tych ćwiczeń pomogła.Mięśnie grzbietu mam tak grube ,że praktycznie nie odczuwam żadnych dolegliwości.Czasami tylko przy wykonywaniu przysiadów na sztandze czy wspięciach na palce z obciążeniem 310kg.odczuwam ucisk w odcinku piersiowym,ale nie jest to bardzo bolesne.Po wykokonaniu przysiadów lub wspięć poprostu przez pewien czas wiszę na drążku wyciągając kręgosłup i wszystko jest ok.Co do twojego pytania na temat kolagenu,to oczywiście bierz go chociaż szczerze powiedziawszy nie licz na to,że wyleczy ci kręgosłup,najwyżej trochę go wzmocni.Oprócz kolagenu,zacznij również suplementować się wapnem,najlepiej satural.Zyczę powodzenia i pozdrawiam.

Witam:
Ja tez mam znaczne skrzywienie kregoslupa i z niektorych cwiczen musialem zrezygnowac, ale mozesz przeciez wykonywac inne, np.
na klate: butterfly, rozpietki (na plaskiej), przenoszenie sztangi zza glowy (tez na plaskiej), pompki 'zwykle'
na barki: unoszenie sztangielek, podciaganie sztangi wzdluz tulowia (b. wazna technika)
na nogi: wykroki, prostowania nog na maszynie, unikaj ciezkich przysiadow, staraj sie robic przysiady hinduskie
na tricepsa: mozesz robic wyciskania francuskie i w uchwycie mlotkowym na l. plaskiej
na bicepsa: mozesz go robic tez na wyciagu
na grzbiet: pod zadnym pozorem nie rob ciagow! To cwiczenie najbardziej niszczy kregoslup, jest b. kontuzyjne. Mysle, ze mozesz robic podciaganie na drazku w waskim uchwycie, a na wyciagu w szerokim, b. dobre na bol kregoslupa jest prostowanie tulowia
Aha, nie rob tez tradycyjnych 'brzuszkow' i unikaj podnoszenia nog w lezeniu.

pozdrawiam

Panowie!!! Serdecznie dziękuje za wszystkie rady. Savo w jaki sposób mam ćwiczyć biceps na wyciągu? POZDRAWIAM.

Filon

Gladiator!!! Jeszcze raz dziękuję za odpowiedź. Boję się robić martwy ciąg, po tym ćwiczeniu odczuwam ból kręgosłupa. Na grzbiet robie dużo podciągania na drążku i wszelkie ćwiczenia na wyciągu (stosuje różne uchwyty). Efekty są takie że owszem plecy są szerokie (motyle), ale bardzo chude (uwidacznia się brak wiosłowania sztangą w opadzie no i martwy ciąg). Co do mięśni brzucha to robię wszystkie ćwiczenia. Najbardziej martwią mnie barki, praktycznie ich nie ćwiczę, robie tylko unoszeni sztangielek i to też bardzo małym ciężarem. Na biceps też tylko modlitewnik. Naprawde po wszystkich innych ćwiczeniach boli mnie kręgosłup (mocno!!!). Kiedy miałem 20 lat to lekarz powiedział mi że jak będe ćwiczył na siłowni to w wieku 30 lat czeka mnie wózek inwalidzki. Teraz mam powyżej trzydziestki i na SZCZĘŚCIE czuje się w miare dobrze mimo że cały czas ćwicze (wszystkie ćwiczenia które robie naprawde ćwicze bardzo intensywnie, dużo powtórzeń i dużo serii np. samego podciągania na drążku robie 8 serii, wyciskania na klate 10 serii). Jak widzisz moja sytułacja jest raczej mało ciekawa. Chcę ćwiczyć i BĘDE ćwiczyć, ale jednocześnie muszę uważać żeby nie zrobić z siebie kaleki. Najważniejsze to się niepoddawać. SERDECZNIE POZDRAWIAM.

Filon

Jeszcze słówko do SAVO. Uważam że nie powinieneś mówić o sobie że jesteś "kulturystycznym inwalidą" (profil). Zawsze trzeba być nastawionym pozytywnie i dążyć do celu. Dziękuje za rady i pozdrawiam.

Filon

Nie zgodzę się z Savo na temat jego opinii zawiązanej z martwym ciągiem.Absolutnie nie jest to w żaden sposób kontuzyjne ćwiczenie.Wykonuję je od 6 lat niezmiennie na poczatku każdego treningu grzbietu i nigdy nie przydarzyła mi się nawet najmniejsza kontuzja.Oczywiście należy zachować pewne wymogi bezpieczeństwa{skórzany pas treningowy},prawidłową technikę no i w twoim przypadku nieduże ciężary.Nie słyszałem jeszcze o przypadku,żeby ktoś miał problemy ze zdrowiem przez wykonywanie martwego ciągu jeśli robi to mądrze i rozsądnie.Savo miał pewnie na mysli trójboistów,którzy trenują wyczynowo i w związku z tym dźwigają ekstremalne ciężary.Taki trening jest napewno urazowy,ale kontuzje zdarzają się w każdym sporcie wyczynowym,a ty przecież masz ćwiczyć rekreacyjnie i dla zdrowia.Mnie osobiście ciagi wiele pomogły i między innymi,dlatego wykonuję je do tej pory.Pozdrawiam.

jezeli chodzi o podciaganie sie na drazku czy zwisy, jedna dobra rada: nigdy nie obciazaj kregoslupa zaraz po tym, jak wisiales nad ziemia trzymajac sie drazka albo robiles sciaganie wyciagu pionowego. Ludzie b. czesto robia ten blad, ze powisza z minute czy dwie a potem nagle sie puszczaja i *zeskakuja* na ziemie a to jest b. niezdrowe.


Adam

Witam
Cwiczenia na biceps na wyciagu:
1. Fachowo nazywa sie to 'sciaganie raczki wyciagu' polega na tym, ze stojac, ustawiasz wyciag dolny w taki sposob, bys czul lekkie napiecie, gdy chwycisz raczke przy wyprostowanej rece. Unoszac ja (raczke) do gory kieruj przedramie nie do barku, lecz przeciwleglym miesniu piersiowym
2. Usiadz tak jak bys wykonywal wioslowanie na wyciagu. Chwyc raczke jedna reka (musisz czuc napiecie, gdy reka jest wyprostowana) i uginaj samo przedramie.
Poza tym generalnie nie powinnes cwiczyc na siedzaco, poza butterfly'em oczywiscie. Tak samo jak unikac martwego ciagu. Powie ci to kazdy lekarz, oczywiscie, ze ciezarowcy maja straszne urazy krzyza od tego cwiczenia, ale takie same zdarzaja sie u cwiczacych rekreacyjnie. M.c. powoduje kurczenie sie dolnych partii miesni plecow, co jest b. niebezpieczne Mimo, ze jest to dobre zwiczenie na rozwoj masy i sily, to kazdy cwiczacy je kulturysta predzej czy pozniej dochowa sie mniejszego lub wiekszego urazu i bolu. No, chyba ze ma diabelnie wytrzymale plecy.
A ten 'kulturystyczny inwalida' to wcale nic takiego powaznego. Ot, taki zarcik :) Nie jestem zapalonym kulturysta i nie zalezy mi az tak bardzo na rozwoju massy. Chociaz troche by sie jeszcze jej przydalo :)

Pozdrawiam