Mam już prawie 21 i już ponad rok bawię się na siłowni..
Właśnie dzisiaj dowiedziałem się, że mam chorobę scheuermanna
Dokładniej diagnoza radiologa przedstawia sie tak:
"NIewielkie prawoboczne skrzywienie kręgosłupa piersiowego z pogłębieniem kyfozy. Trzony kręgów piersiowych w środkowo-dolnej części nieco klinowato spłaszczone o nierównych blaszkach granicznych, krązki międzykręgowe na tej wysokości węższe. Obraz rtg odpowiada ch. Scheuermanna.
Niewielkie lewoboczne skrzywienie kręgosłupa z rotacją trzonów. Krążek międzykręgowy L5-S1 węższy (zmiany zwyrodnieniowe?). Paza tym kręgosłup lędźwiowo-krzyżowy zmian nie wykazuje."
I teraz chciałem się dowiedzieć jak wygląda sprawa według ekspertów? Generalnie czy mogę jeszcze myśleć o ćwiczeniach na siłowni? Od dzisiaj ruszyła moja letnia redukcja, dieda Low-Carb, masa aerobów i ćwiczenia na siłce 3 razy w tygodniu na dużych ciężarach w zakresie 6-8 powtórzeń ..
Jeżeli ktoś zna się na rzeczy niech mi pomoże. Nie mówcie żebym poszedł do lekarza bo niedługo idę ale nie daje mi spokoju ta siłownia bez której nie wiem jak będe mógł funkcjonować normalnie ..
pozdrawiam
Smerfujący Moderator