a tak na serio to masz rację, już o tym myślałem, szczerze to po takim posiłku kiche mam tak nabitą ze czasem się wstydzę wyjść gdzieś na zakupy czy coś.
powoli , powOli będę z tego rezygnować, albo po prostu lał tam dużo mniej wody i robił zwykły gesty krem z małą ilością wody.
Aktualny dziennik:
http://www.sfd.pl/Mariusz_Żaba:_MPJ_2015_str_34,_Kłodzko_44-t1089000.html
Galeria zdjęc:
http://www.sfd.pl/Marian_rocznik_92-t628047.html
DOPÓKI WALCZYSZ JESTEŚ ZWYCIĘZCĄ!
wiem że gdyby ona była zmrożona to smak byłby zayebisty. ale komu by się chciało czekać.
jak dobrze się na przyrządzi to dla mnie dosłownie smak takich ciepłych pianek.
Uginanie nóg siedząc
15x110kg / 15x110kg
15x120kg / 15x120kg
Boxy
8x130kg / 15x115kg
8x135kg / 15x120kg
Hacki
12x55kg / 8x65kg / 15x45kg
12x57.5kg / 8x67.5kg / 15x47.5kg
Martwy na prostych
10x105kg / 12x85kg
10x107.5kg / 12x87.5kg
Wycisk na suwnicy nogi na szerokość barków
10x170kg / 15x150kg / 25x110kg
10x175kg / 15x155kg / 25x115kg
Siady Bułgarskie
10x12.5kg / 10x12.5kg
10x15kg / 10x15kg
Przywodzenie nóg z linką wyciągu dolnego
10x5szt. / 15x4szt. / 20x3szt.
10x6szt. / 15x5szt. / 20x4szt.
Odwodzenie nóg z linką wyciągu dolnego
10x5szt. / 15x4szt. / 20x3szt.
10x6szt. / 15x5szt. / 20x4szt.
+łydki
Niestety Boxy zepsułem, ławka była zajęta więc wziąłem klocka.
Dopiero na filmie zobaczyłem, że klocek jest wyższy wiec siady weszły mega płytkie.
Dopięcie ekstra, też bez żadnego dyskomfortu , ale płytko strasznie nawet jak na boxy.
Hacki weszły super, tutaj zawsze najgłębiej jak sie da.
Spory zapas w oby tych ćwiczeniach, najciężej robi mi sie MCNPN, ale tam też nadal jest zapas.
Póki co zostajemy na tym treningu, więc najważniejsze to progresować z cięzarem jak do tej pory.
DZIEŃ WYSOKI
1.Posiłek
80g Płatki Owsiane
40g WPC
10g Orzechy włoskie
2.Posiłek
200g Ziemniaki
170g kurczak
5g Omega 3
3.Posiłek (przed tren)
300g Ziemniaki
150g Kurczak
4.Posiłek ( po tren)
100g Kaszy Bułgur
70g Płatków śniadaniowych
200g owoców
50g WPC
5.Posiłek
50g Kurczaka
50g Owsianych
30g WPC
75g Chleba Tostowego
100g Owoców
6.Posiłek
350g Serek Wiejski 0%
10g Wiorki kokosowe
40g Orzechy Włoskie
Tak naprawde od poniedziałku zaczynamy już wszystko na 100%
Wiem, że już pisałem, że rozpoczęcie masy ze to, ale tak naprawde zaczynamy dopiero teraz, już tak na poważnie, w zasadzie w poniedziałek.
Jedzenia będzie troszke więcej, suplementacja sie troszke zmieni i zaczynamy działać.
Kolejna wizyta u fizjoterapeuty w poniedziałek, już 3cia. Na szczęście nie odwidziało mi sie po pierwszej i udaje sie tam chodzić, co jest dla mnie mega ważne.
Tutaj foto z pracy.
Firma kupiła pączki, słodkie bułki tego typu rzeczy.
No i oczywiście od razu wszyscy na mnie czy sie poczęstuje czy nie
Wszystko w żartach, że od tego szybciej urosną mięśnie, że samopoczucie bedzie lepsze to i trening wejdzie lepszy.
No to ja koszulka do góry i mówie, że bardziej wole taki brzuch niż tego pączka.
Po przerwie zrobiłem zamówienie, wracam do biurka, żeby je wklepać do kompa a tam to
F.A.O - For Attention on , skurczybyki nie ludzie
Miałem na niego straszną ochote jak tam leżał, aż do kolejnej przerwy , na którą zabrałem go ze sobą i wrzuciłem spowrotem do opakowania.
Forma na 4tygodnie po zawodach.
Waga 5.9kg więcej niż w dzień zawodów.
Aktualna waga 75.8kg
W sumie nie wiem co myśleć. Byłoby mi miło gdyby ktoś szczerze ocenił jak to wygląda na ten moment.
W sumie od zawodów wpadł tylko jeden dzień gdzie podjadłem, to był dzień po zawodach.
Tak to micha 100% czysta, a i tak uważam, że podlało mnie.. Choć pewnie panikuje..
No i ja zawsze, zawsze byłem, jestem i bede mocno podatny na podlewanie, jak to typoowy endo.
Ok fotki
Pozowanie też poszło mega ciężko.
Czekam na opinie.
"Wszystko co teraz potrzebujesz to odrobina wyobraźni...Wasza wyobraźnia czy w to wierzycie czy nie, jest zwiastunem szczęścia jakie zagości w waszym życiu. Jeśli nie jesteś w stanie wyobrazić sobie tego jak może być, to nie oczekuj, że kiedykolwiek to ujrzysz spoglądając w lustro"
Dziennik treningowy:
http://www.sfd.pl/[BLOG]_Cayek__Road_to_Aesthetics_2015/16_-t1062933.html
a później patrzę na brzuch i sam się demotywuje...
Aktualny dziennik:
http://www.sfd.pl/Mariusz_Żaba:_MPJ_2015_str_34,_Kłodzko_44-t1089000.html
Galeria zdjęc:
http://www.sfd.pl/Marian_rocznik_92-t628047.html
DOPÓKI WALCZYSZ JESTEŚ ZWYCIĘZCĄ!