Bolerioza

Witam, dzisiaj odebrałem wyniki, okazało się że mam boleriozę, lekarz 1ego kontaktu dał mi skierowanie do poradni ale stwierdził że ta choroba jest nieuleczalna, czy miał ktoś jakieś doświadczenia, czy faktycznie tak jest?

Warchlak1

He he BPL bez obrazy, ale mówisz jak typowy lekarz, te bóle były jedną z przyczyn przez które zaczęłem badać się pod kontem boreliozy na własną rękę, lekarze tak samo mnie zbywali, może ktoś kto zna ten temat i coś jeszcze podpowie.

Nie obraża mnie to bo i dlaczego miałoby to robić ? Ból który odczuwasz może być związany z boleriozą jak i całkowicie niezależny.

Oczywiście że się leczy boreliozę i nie można tego bagatelizować jest to poważna choroba która może dawać bardzo poważne objawy.

Uleczalna jak najbardziej. Im wcześniejsze rozpoznanie tym teoretycznie mniej "roboty", ale warto się przyłożyć i w miarę możliwości udać się do kogoś kto naprawdę się w tym specjalizuje.

Witam ponownie, dzięki za odpowiedzi, dostałem skierowanie do szpitala, jednak termin przyjęcia to maj przyszłego roku, czy ma ktoś namiary na dobrego lekarza zajmującego się tym w Gorzowie lub okolicach?

osobiście ci nie polecę, szkoda że lekarz na skierowaniu nie dał adnotacji, że powinieneś być przyjęty w trybie pilnym. jakie ogólnie miałeś objawy, że badano cię w kierunku boreliozy?

A nie wiem czy taka adnotacja by coś dała bo oni tam mają tylko jednego lekarza raz w tygodniu dojeżdżającego ze Szczecina. Od paru lat bóle stawów, osłabienie, problemy z sercem, teraz zapalenie nerwu twarzowego, sam wymyśliłem i zrobiłem badania prywatnie.

Więc nie strasząc choróbsko może już trochę głęboko siedzieć. Najlepiej ogarnij jakiegoś lekarza co przyjmuje i na NFZ, i prywatnie. Idź na wizytę prywatnie, a w międzyczasie zapisz się też w kolejkę do niego na NFZ. Adnotacja by dała, bo byś był w kolejce przed wszystkimi, którzy takiego dopisku nie mają . Zdrówka!

No właśnie idę zaraz żeby pani Doktor poprawiła na pilne, tylko że nigdzie w okolicy nie mogę znaleźć takiego lekarza, ale dzięki.

Poczytaj więcej o leczeniu wg IDSA i wg ILADS, o terapiach ziołowych, nie straszę ale możesz mieć starą infekcję. Na prawdę zadbaj o to bo to poważna choroba. Lekarz pierwszego kontaktu może niestety zbagatelizować sprawę, na pewno musisz sam trochę doczytać żeby złapać rozeznanie.

poczytać może, ale na pewno nie wprowadzać czegokolwiek bez kontaktu ze specjalistą. Nawet niektórych ziółek działających pozornie prozdrowotnie