Szacuny
0
Napisanych postów
4
Wiek
24 lat
Na forum
5 lat
Przeczytanych tematów
440
Siemka wszystkim.
Mam problem jak byście mogli się domyślić, zacznę od początku, mam 15 lat, ważę 68,5 kg, wzrost 180 cm. Otóż tak, że od kilku miesięcy zaczyna się do mnie taki
sku***el, jest chudszy ode mnie i trochę mniejszy o 5/7 cm, i chcę się ze mną bić (jestem człowiekiem nie do walki, choć chciałbym to przełamać), mam chore oko,
ponieważ mam w nim ciśnienie. Teraz pytanie do was jak do przełamać "strach", po prostu nie mogę go uderzyć w twarz (choć bym to chciał) trenuję sobie w domu kickboxing, gardę umiem trzymać, kondycja nie taka zła. Ehh pomóżcie, bo chłop nie da mi spokoju ^.^
Zmieniony przez - Mingo132 w dniu 2018-06-12 14:34:14
Szacuny
11148
Napisanych postów
51564
Wiek
30 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
Mingo132
...pytanie do was jak do przełamać "strach", po prostu nie mogę go uderzyć w twarz (choć bym to chciał) trenuję sobie w domu kickboxing, gardę umiem trzymać, kondycja nie taka zła. Ehh pomóżcie, bo chłop nie da mi spokoju ^.^
Szacuny
1013
Napisanych postów
5401
Na forum
12 lat
Przeczytanych tematów
136808
Po co się bić? Jak będzie sapał łapiesz za kołnierz, przypierasz do ściany i wypłacasz liście albo wykręcasz ucho. Pokaz fizycznej siły bardzo dobrze pacyfikuje takich gnojów. jak go sponiewierasz na oczach wszystkich to nie ważne jak się będzie później odszczekiwał, Ty będziesz mieć psychiczną przewagę.
2
,,Ludzie chwytają za miecz, by ukoić rany na duszy, których doznali w przeszłości. I by umrzeć z uśmiechem na ustach".
Szacuny
877
Napisanych postów
2102
Wiek
5 lat
Na forum
6 lat
Przeczytanych tematów
60792
Ustawiane sparingi z kolegami na niewiele się przydadzą w przypadku konfrontacji w realnej walce, ale zawsze warto trenować.. wtedy wiesz że trenujesz z kolegami, a jak dojdzie do realnej sytuacji w której zagrożenie będzie prawdziwe to możesz wymięknąć. Jesteś w najgorszym wieku - nie odpowiesz to możesz zostać potraktowany jak "cienias" a samoocena w tym wieku i wpływ rówieśników na Twoją psychikę jest na pewno duży jak u każdego w tym okresie. Gdybyś był starszy to bym Ci odradzał bójkę bo wtedy to już się ma w pompce opinie innych ludzi chyba że ktoś atakuje Ciebie bezpośrednio i zagraża Tobie lub komuś z Twoich bliskich. Musisz ocenić czy ten koleś jest na prawde silny psychicznie czy tylko zgrywa kozaka bo w tym wieku widziałem i takich i takich. Jak tylko udaje twardego, to sprzedaj mu liścia złap za szmaty i przyduś na ziemi jeżeli jesteś większy i silniejszy od niego. A i konsekwencji prawnych za lekkie poturbowanie kolegi nie będziesz miał gdyby temat rozszedł się po całej szkole. Jeżeli to prawdziwy cwaniak, to staraj się go unikać bo zaliczysz zgreda na 90% i atakuj z całej pary tylko wtedy jeżeli Cię zaatakuje, kopnięcie frontalne w splot powinno w tym wieku załatwić sprawę a takie uderzenie zawsze możesz wykonać bez względu jak by do Ciebie leciał.
Szacuny
0
Napisanych postów
4
Wiek
24 lat
Na forum
5 lat
Przeczytanych tematów
440
Powiem Ci, że przydazyla mi się taka sytuacja 2 dni temu, że podszedł do mnie i zaczął mnie pchać i się pruć, popychal mówił, żebym go j**n**, ale ja odpowiedziałem po co? Wtedy zaczął mnie wyzywać od cieniasa, a ja tylko machnalem na to ręka. Ale boję się, że to przyniesie za sobą skutki.